Forum Koga • Strona główna - Koga Portal - Modele - Żaglowce - Statki - Okręty - Forum modelarskie

Witam wszystkich.

Mam na imię Łukasz i mam zamiar osiąść tutaj na dłużej szczególnie, że ponad rok (jesień 2006) temu zacząłem budowę Cleopatry z Shipyardu. Model buduję z drewna bo papier uważam za o wiele trudniejsze tworzywo - szczególnie dla kogoś kto nigdy w życiu nic nie zbudował (raz tylko probowalem Smoka z MM dlatego taka moja opinia o papierze). Hmmm... wiem że dla kogoś bez doświadczenia to duże wyzwanie ale ja mam dużo czasu i się (jeszcze ;) )nie poddaję.

Nie zakładam, że model będzie chociaż w połowie tak wspaniały jak modele które można podziwiać na tym forum (chociażby dlatego że trochę na nim poeksperymentuję) ale postaram się zrobić go jak najlepiej.

Pozdrawiam Łukasz

Witam ja ciebie :) Wrzucaj fotki swojej Cleopatry:)

Witam Armatora Cleopatry...;)
Zobaczysz, że Forum Cię wciągnie...
:)

Witaj na pokładzie KOGI. B)

Pokaż kilka fotek swojej Cleopatry.

Na razie nie ma zbyt wielu rzeczy do pokazywania.

Zaczeło się ponad rok temu tak:



W między czasie proba wykonania lawety,
czego efekt widać poniżej:



A to kilka ostatnich zdjęć:

Próba wyznaczenia linii wodnej:




I próba malowania:




Powstał też mars:



A to mój najnowszy zakup - dla żony...:)

Witaj na pokładzie i życzę powodzenia w budowie Cleopatry!B) :)
Tak na uboczu to laweta jakby za duża do tego działa które wykonałeś, chyba, że to przekłamanie aparatu.;)

Witaj

Laweta robiona jest według planów. To działo jest trochę za małe, ale tylko takie miałem

Tak nie śmiało chciałem zapytać ;
Czy to pokrycie kadłuba sklejką jest zakończone ?

kobra napisał:

Witaj na pokładzie i życzę powodzenia w budowie Cleopatry!B) :)
Tak na uboczu to laweta jakby za duża do tego działa które wykonałeś, chyba, że to przekłamanie aparatu.;)

pozdrawiam, kobra
w stoczni: dżonka(poszła do kosza), royal louis
w porcie: titanic, bismarck

Kobra vs. Kobral a ja życzę Ci powodzenia w budowie czegokolwiek.
Nawet podstawki pod Dżonkę nie potrafisz wykonać....
więc nie pier....l.... jak nie masz pojęcia.
Moja cierpliwość jest na wyczerpaniu.
A miałem Ci wysłać pocięty fornir na Dżonkę.
Dżonka w koszu a Royal w stoczni....
Normalnie po powrocie się w...łem
Młodzież jest bezczelna do granic możliwości.
Uchodzę za w miarę spokojnego człowieka,
ale Twoje wstawki są delikatnie mówiąc
niesamowite.

Armator przepraszam, że w Twoim wątku.....