Strona 1 z 1
Okret wojenny z zapalek
: 04 lis 2008, 16:24
autor: art72
Witam Szanowne grono modelarskie
Niedawno zdobylem model okretu wojennego zbudowanego z zapalek
Widac , ze model jest po przejsciach , duze ubytki w takielunku , połamane maszty , uszkodzony kadlub
Mimo to mam ochote przywrócić go do czasów świetnosci
Jednak mam problem ze zdefiniowaniem nazwy modelu
Może ktos sie orientuje jaką nazwe nosił orginał???

O:Okret wojenny z zapalek
: 04 lis 2008, 16:52
autor: Adam Korobacz
Cześć,
Ciężko będzie ustalić (czyt. niemożliwe) co to za jednostka z prostego powodu - jest to Licentia poetica autora na temat okrętu wojennego z XVII w.
Na mój nos miała to być w zamierzeniach Wasa :)
pozdro;)
O:Okret wojenny z zapalek
: 04 lis 2008, 17:14
autor: art72
Hmmm.......
Czyli Latajacy Holender:unsure:
O:Okret wojenny z zapalek
: 04 lis 2008, 18:38
autor: ryszardw
Ciekawe bo mnie też, nie czytają innych postów skojarzyło się z Vasą wg Planów Modelarskich które nijak mają się do oryginału.Pozdrawiam R.
O:Okret wojenny z zapalek
: 04 lis 2008, 18:44
autor: RomekS
To pewnie jest....
Dżonka ???
;) :)
O:Okret wojenny z zapalek
: 04 lis 2008, 19:40
autor: Mietek
Na twoim miejscu nie zawracałbym sobie głowy tym modelem. Nawet najbardziej nieobeznany z modelarstwem pozna, że to jakaś podróbka albo twór fantazji. Szkoda czasu na odbudowę i myślę, że sam nie będziesz zadowolony z posiadania takiego modelu.
O:Okret wojenny z zapalek
: 04 lis 2008, 21:20
autor: art72
Faktycznie , chyba go sobie odpuszcze
A tak przy okazji jaki model możecie polecic tak do 400 zeta
Myślałem zeby nabyc jakis model z drewna do samodzielnego montażu
Coś z tej strony
http://www.modelnet.pl/products/10
Nigdy nie miałem stycznosci z modelami drewnianymi wiec licze na Wasza pomoc
O:Okret wojenny z zapalek
: 04 lis 2008, 22:07
autor: ataman
Skoro nie robiłeś jeszcze nic z drewna.. to proponuję model prosty.... baardzo prosty.
Primo: Nie mając doświadczenia łatwo zepsuć to czy owo.. no i szkoda wydanej kasy
Secundo: Model prosty robi się znacznie szybciej niż model nawet ciut bardziej skomplikowany.. a więc mniejsze prawdopodobieństwo zniechęcenia, porzucenia .. i co za tym idzie - straty kasy
Tertio: itd, itd, itd...
Duże, zdobione, uzbrojone, uskrzydlone górą żagli modele są śliczne, podniecają, kuszą.. chciałoby się od razu... ale nie od razu Kraków zbudowano..
O:Okret wojenny z zapalek
: 05 lis 2008, 08:59
autor: marten_kuna
Moi szanowni koledzy mają rację. Nie męcz się nad tym zjawiskiem. Potraktuj ten model jako ciekawostkę, zakonserwuj go jako tzw. trwałą ruinę w stanie obecnym i pokazuj ludziom jako "boczną gałąź" ewolucji modelarstwa okrętowego. Ahoj! Przemek.