Strona 1 z 4
Prawie jak relacja [ S/Y OPTY 1:25 ]
: 28 kwie 2009, 17:16
autor: Michal_22
Witam
Rozpoczynam swoją pierwszą relację.
Zamiast brać się od razu za wysokobudżetowe modele, postanowiłem, że moim pierwszym modelem szkutniczym będzie jacht OPTY w skali 1:25. Za podstawę do budowy posłużyły mi plany z Małego Modelarza numer 12 z 1971 roku.
Mam zamiar całość wykonać z jak największą "ilością" drewnianych elementów.
W założeniu po wykonaniu szkieletu, chciałem całość (burty) oklejać paseczkami forniru, lub jakiś listewek o grubości 1mm i szerokości około 6mm. Po zeskanowaniu "wnętrzności" (za co bardzo dziękuję Zbyszkowi- pewnie i tak będziesz to czytał;) ) i wydrukowaniu nakleiłem wszystkie części na sklejkę modelarską o grubości 1,2mm przy pomocy taśmy dwustronnej. Po przypomnieniu sobie i przestudiowaniu relacji na czarnym forum z budowy Daru Młodzieży, postanowiłem odejśc od oklejania fornirem i całość zalać pianką- potem przy pomocy szpachli samochodowej (budowałem kiedyś przy pomocy pianki i szpachli Piotra Z Gdańska) doprowadzić do jak najgładszego wyglądu burt. Pokład będzie deskowany a później szpachlowany j/w.
Sklejka i taśma dwustronna:
Naklejone elementy kadłuba jachtu:
W ten sposób wycinam poszczególne elementy. Po czym zdejmuję taśmę...

O:Prawie jak relacja [ S/Y OPTY 1:25 ]
: 28 kwie 2009, 17:34
autor: Michal_22
Jest to moja pierwsza relacja i raczej próba (w domyśle- mimo to, chce uzyskać jak najlepszy rezultat) zrobienia modelu z drewna. Proszę koledzy o wyrozumiałość;)
Wycinanie w sklejce do najłatwiejszych nie należy. Zajęło im to dwa dni. Lekko skopaną stępkę ukryję pod pianką i szpachlą później, lub coś innego wymyślę. Wszystkie wycięte elementy, na sucho dopasowuję do siebie, po czym klejem UHU sklejam w całość. Książki posłużyły na obciążenie modelu i mocniejszy "spaw" sklejonych elementów.
Częśc podwodna:
Brzegi zalałem klejem, co to ma w nazwie Super Glue. Przy szlifowaniu będzie mniejsze ryzyko że zetrę wręgę papierm ściernym:

O:Prawie jak relacja [ S/Y OPTY 1:25 ]
: 28 kwie 2009, 17:46
autor: Michal_22
Kadłub po złożeniu:
Widok od rufy:
Widok od dziobu:
Widok ogólny (jak widać na obrazku, wręgi z dolnej części nie za chętnie chciały spotkać się w tym samym miejscu z wręgami górnymi poprzecznymi. Obie strony mocno skarciłem za ten wybryk ;) ).
To ogólnie z dwóch dni pracy. Od teraz będę próbował prowadzić relację na bierząco...
Wszelkie uwagi oczywiście mile widziane...
Pozdrawiam
O:Prawie jak relacja [ S/Y OPTY 1:25 ]
: 28 kwie 2009, 19:20
autor: Thorus
Jeśli wręgi dolne nie chciały spotkać się z wręgami górnymi, domniemam, że nie używałeś "stoczni modelarskiej". Jeśli tak było czyli jej nie było lepiej chyba będzie teraz wszystko dokładnie popoprawiać z kątomierzem w ręce bo potem może już nie być jak.
pozdrawiam
oto link do tematu o stoczni:
http://koga.net.pl/component/option,com_joomlaboard/Itemid,293/func,view/id,1099/catid,511/limit,6/limitstart,0/
O:Prawie jak relacja [ S/Y OPTY 1:25 ]
: 29 kwie 2009, 09:36
autor: Tomasz_D
Miło będzie obserwować tę budowę wiedząc że moja relacja przyczyniła się poniekąd do wyboru techniki budowy kadłuba. Jednak po piankowaniu radzę zastosować szpachlę z mikrowłóknami zamiast zwykłej szpachli.
Powodzenia w budowie
O:Prawie jak relacja [ S/Y OPTY 1:25 ]
: 29 kwie 2009, 10:08
autor: Travis22
Witam
Michale wybrałeś bardzo fajny model, w MM jest w miarę dobrze opracowany i praca nad nim powinna pójść sprawnie. Z przyjemnością będę śledził Twoja relacje zwłaszcza że już budowałem ten model jako konstrukcje fornirowa, i jestem ciekawy twoje efektu.
Moja wizja JACHTU OPTY prezentuje sie jak poniżej mam nadzieje, że twoja będzie ciekawsza.
Pozdrawiam

O:Prawie jak relacja [ S/Y OPTY 1:25 ]
: 29 kwie 2009, 11:45
autor: Michal_22
Thorus, zgadza się, nie zastosowałem stoczni. Dlatego umieściłem relację w wątku "dla początkujących" bo za takiego sie uważam. Szkielet całkiem sprawnie został dopasowany. Zastanawiałem się nad pozbyciem się części podwodnej ( ze względu na te przesunięcia, które wynoszą 1mm i dotyczą trzech wręg. Po prostu teraz na szkielecie, pooperuję piłką i postaram się je przesunąć- jeśli będę wiedział już że to nie wyjdzie- zostanę przy takim jakim jest- reszte załatwi pianka i szpachla. Z własnego małego ( a jednak) doświadczenia wiem, że geometrii mi to nie zmieni. Tomaszu, dziekuję za zainteresowanie. Twoja relacja, śledzona przeze mnie już dawno temu dała pierwsze pozytywne rezultaty. Mianowicie przy budowie Piotra Z Gdańska. Model niestety gdzieś przepadł w trakcie wyprowadzki parę lat temu, ale od tamtej pory wiem czym smakuje pianka;) Co do wyboru szpachli, zakupiłem szpachlę z włóknem szklanym (czy to miałeś na myśli pisząc- mikrowłókna?). Travis, model ładnie się prezentuje, gratuluje- bardzo lubie modele do lini wodnej na podstawkach imitujących wodę. Co u mnie wyjdzie, zobaczymy:)
O:Prawie jak relacja [ S/Y OPTY 1:25 ]
: 29 kwie 2009, 12:14
autor: Tomasz_D
Dokładnie o takiej szpachli pisałem.
O:Prawie jak relacja [ S/Y OPTY 1:25 ]
: 29 kwie 2009, 12:18
autor: Michal_22
Widzisz,to fantastycznie... Kiedyś używałem jakiejś szpachli budowlanej. Efekt był taki, że po wyschnięciu szpachla pekała i widoczne były slady zbliżone do śladów po kornikach w drzewie:D
O:Prawie jak relacja [ S/Y OPTY 1:25 ]
: 29 kwie 2009, 18:46
autor: Mayo
Hej
Dwa wątki.
Pierwszy:
Co do szpachli samochodowej. Jeśli już zakupiłeś z włóknem szklanym to wg mnie zły wybór. W samochodówce ten rodzaj szpachli służy do wypełniania większych dziur i jest trudno obrabialna, czytaj inaczej bardzo twarda. Pamiętaj też że szpachle samochodowe mają przyczepność bezpośrednio do blachy, z tego co słyszałem to większość szpachli samochodowy odpada od drewna, jednakże też słyszałem z doświadczenia zawodowego (pracuje w s klepie z materiałami do samochodów, lakiery szpachle itp) że do drewna świetnie nadaje się szpachla "LEKKA" tak się dokładnie nazywa. Dobrze się ją obrabia. To tyle co mam do powiedzenia na temat szpachli samochodowych.
Drugi wątek.
Mam pytanie do Ciebie. Czy posiadasz jakieś plany wnętrza kabiny od OPTY, bo sam zaczynam na początku wykonywać ten jacht tylko że całkowicie w technologii papierowej, a chciałbym go oddać jak najwierniej.
Pozdrawiam
Mayo