Forum Koga • Strona główna - Koga Portal - Modele - Żaglowce - Statki - Okręty - Forum modelarskie

Witojcie

Oto kilka fotek z postępów przy budowie Albatrosa.




Całośc na wykonanej przeze mnie podstawce



Różnica w odcieniach drewna gretingów i luków wynika z tego iż nie zostaly one jeszcze polakierowane :)

No i pierwsza samodzielnie wykonana według planów cześc, płetwa sterowa (z racji tego ze moj zestaw byl lekko wybrakowany częsci tej nie było:()



Rewelacyjna to moze ona nie jest ale zle nie wygląda

Pozdrawiam

Smoczny

Witam . Widzę że lubisz te same klimaty kolorystyczne co ja . Świetnie to wygląda a najbardziej pokład . Takie postarzane . To jest to . Nabiera to takiego oryginalnego wyglądu a nie jak prosto od heblarki . Mnie się osobiście podoba i z chęcią zaglądam na Twoją relacje . Ale wiadomo jeden lubi córkę a drugi teściową ;) . Pozdrawiam .

Dobry wieczór

Posiadając odrobinę wolnego czasu pozwoliłem sobie na wykonanie takiego oto drobiazgu na dziobie.



Niestety było mi mało i postanowiłem zrobic coś dodatkowego, straszliwe ławy wantowe :D. Dlaczego straszliwe?? Ano okazało sie ze ich nie ma :O kolejny brak w mocno już wybrakowanym zestawie (odkryłem również brak kołkownic :(:().

Uparte ze mnie smoczysko wiec ochoczo zabralem sie do skrobania drewna. Oto efekt





Następnie umocowałem je na kadłubie



To by było na tyle.

Jutro postaram sie wydłubac kołkownice :D

Dobrej nocy życze

Smoczny Grześ

(Grześki są zawsze smoczne zwłaszcza te o smoku toffi :D:D)

Smoku, czy te Twoje "straszliwe ławy" mają jakieś wsporniki. Jeśli tak to je wykonaj i wklej, bo przy jakiś niekontrolowanych "obsuwach" modelu te ławy mogą się "straszliwie" wyłamywać ;).

Karol

Na planach nie ma podpór :(. Poszukalem paru fotek i opisów u wujka Google i tez niczego takiego nie znalazem.

Byc moze przy takich malutkich straszliwych lawach nie byly stosowane:)

Pozdrawiam

Dzień dobry wieczór :)

Pomordowałem sie trochę nad wytworzeniem paru drobnych elementów okrętu.





Kołkownice przykleiłem gdzie należy.





Tak jak to Myszor nakreslił (w temacie o zestawach na Hyde Parku), mały modelik a zmusza moją mózgownice do myślenia. Wiekszosc elementów które mialy by w zestawie gotowe, nie istnieją:( Co w cale nie znaczy ze ich nie wykonam samodzielnie :D (lepiej lub gorzej ale to już sami ocenicie:))

Całośc zostala ładnie polakierowana lakierem półmat (5-8 dni schniecia). W najbliższym czasie zmajstruje kotwice (na szczescie są) i maszty.

Pozdrawiam

Grzegorz

Allloooha

Wszyscy sie zachwycają zestawem HMS Victory a ja dalej będę kontynuował mojego "Ptaka".
"O dziwo" :P lakier wysechł zadziwiająco szybko, więc ochoczo zabrałem się za instalację pierdołek na pokładzie.

Widok ogólny.



NIestety mój aparat ma jakieś problemy z łapaniem ostrosci :(.

Odrobine szczegółów.






Krzywa nóżka przy kołkownicy masztu zostala już poprawiona.

Ponadto częściowo wykonałem kotwice.



Pozdrawiam serdecznie

Grześko ze Smokowa :P

Dzień dobry :)

Płetwa sterowa wykonana i zamontowana :). (oj nakląłem się przy niej zwłaszcza przy mocowaniu do kadłuba - ale jak zwykle Andrzej "MYszor" zmotywował mnie do pracy :D)



Niestety relacja moja zostanie zawieszona na czas podreperowania zdrowia. UPIerdliwe schorzenie kręgosłupa uniemozliwia mi dluzsze przysiadywanie :(. Mam nadzieje na szybki powrót.

Do rychłego zobaczenia

Smok_740

Ty Grzesiu nie bierz przykładu z Myszora bo nic dobrego z tego nie wyniknie :) . Fajnie Ci to wychodzi . Zycze dużo zdrówka i nie daj się chorobie . Spiryt wypij i natrzyj się butelką . Pozdrawiam .:)

Witam

Kiedyś czytałem (w Hobbicie bodajże) że Smoki cieszą się dobrym zdrowiem, długowiecznoscią i bogactwem. U mnie jest chyba inaczej :D.
Niestety moja budowa "Albatrosa" została zawieszona na długo. Mala pierdółka zakończyła sie 1,5 h operacją i wyłączyłą mnie z przesiadywania dłuższego niż 30 minut :(:( (niewiele w tym czasie można zrobic). Leczenie może potrwać do 3 miesięcy.

Jedyne co moge robic to kogo-edukacja poprzez czytanie relacji :D.

Pozdrawiam

Smok bezkręgowiec :P