Strona 1 z 2
HMS Victory (poszycie rzekome) - Proszę o radę.
: 07 gru 2010, 21:06
autor: bartez
Witam,
Otóż kleję model z Shipyard, jestem na etapie poszycia rzekomego, które mi się nie podoba(są wgłębienia, nierówności i szpary).
W związku z tym mam do was pytanie: Czy szpachlowanie to dobry pomysł?
Dodam, że chcę przeszpachlować poszycie rzekome aby w późniejszym terminie poszycie właściwe dobrze "przylegało", bez wypaczeń, wgłębień i bud.
Pozdrawiam.
O:HMS Victory (poszycie rzekome) - Proszę o radę.
: 07 gru 2010, 22:08
autor: mati
Witaj,
Szpachluj i wyrównuj, żebyś później na właściwym poszyciu nie miał lipy ;)
No i przywitaj się bo wielu z obcymi nie chce gadać :P
No i może jakaś relacja??
Pozdrawiam
Mateusz
O:HMS Victory (poszycie rzekome) - Proszę o radę.
: 08 gru 2010, 15:38
autor: bartez
dzięki z odpowiedź ;)
Ok. Napiszę coś o sobie, a z tą relacją to "dojrzewam" do niej :)
Jeszcze jedno pytanie: Jaka szpachlówka najlepsza? Domyślam się, że wyłącznie akrylowa.
O:HMS Victory (poszycie rzekome) - Proszę o radę.
: 08 gru 2010, 17:34
autor: mati
No i teraz witaj oficjalnie ;)
Ja używam szpachlówki firmy Wamod... jest akrylowa :) Ale każda inna szpachla akrylowa się nada. Minus jest tylko taki, że śmierdzi :P bo przy szlifowaniu pyli jak każda inna ;) są jeszcze szpachlówki zawierające drewno ale jej nie próbowałem :)
Nie zastanawiaj się nad relacją tylko wklejaj fotki... zawsze się znajdzie kto Ci pomoże, doradzi.
Więc do dzieła chłopie :P
Pozdrawiam
O:HMS Victory (poszycie rzekome) - Proszę o radę.
: 08 gru 2010, 18:35
autor: RomekS
Witam.
Zerwij krzywe poszycie,
kup piankę za 10 zł, zapiankuj, obetnij nadmiar
i zaszpachluj np szpachlą samochodową dwuskładnikową.
Wyszlifuj i.... możesz kłaść poszycie nierzekome .... np fornirowe.
O:HMS Victory (poszycie rzekome) - Proszę o radę.
: 08 gru 2010, 19:28
autor: Kazek
Bartek nie wiem jak zrobiłeś szkielet ale tam było sporo wręg więc jak dobrze były poklejone nie powinno być wgłębień ja dodatkowo dołożyłem wzmocnienia z listewek i na to przykleiłem wzmocnione(podkleiłem tekturą 1mm) poszycie rzekome . Po wyschnięciu całość pomalowałem rozcieńczonym z wodą klejem patex exspres dla utwardzenia. Na tak przygotowane poszycie kładłem drugą warstwę z forniru. Tak to wygladało.
Pozdrawiam Kazik


O:HMS Victory (poszycie rzekome) - Proszę o radę.
: 08 gru 2010, 20:26
autor: bartez
Wow Dziekuję za takie zainteresowanie.
Jutro się postaram o jakieś pierwsze fotki... Pierwotnie nie myślałem o relacji ale teraz jestem "za".
Kazek Wręgi pokleiłem i ranty zeszlifowałem do równego. Na dodatek dokładałem paski papieru aby był lepszy styk poszycia z owymi wregami. Cóż wyszło jak wyszło- teraz muszę to naprawić ;)
Heh pochwale się wam czym wycinałem wpusty we wręgach podklejonych na karton, otóż robiłem to szlifierką kontową o grubości tarczy 1mm.
Z tą pianką to kategorycznie dam spokój. Zastanawiam się nad szpachlą lub oklejeniem części podwodnej szeroką taśmą klejącą- muszę rozważyć "za" i "przeciw". Jutro jak się wyrobie wrzucę fotki po uprzednim przestudiowaniu regulaminu :)
Pozdrawiam.
O:HMS Victory (poszycie rzekome) - Proszę o radę.
: 08 gru 2010, 21:18
autor: bartes123
Myślę jednak, że "kategorycznie" to powinieneś zrobić co najmniej trzy rzeczy:
po pierwsze prześledzić relacje niejakiego RomkaS z działu kartonowo-fornirowego, s co byś nie szukał:
http://www.koga.net.pl/component/option,com_joomlaboard/Itemid,293/func,view/id,175/catid,524/
http://www.koga.net.pl/component/option,com_joomlaboard/Itemid,293/func,view/id,5741/catid,524/
http://www.koga.net.pl/component/option,com_joomlaboard/Itemid,293/func,view/id,10396/catid,524/
po drugie relacje Sławka z tegoż działu:
http://www.koga.net.pl/component/option,com_joomlaboard/Itemid,293/func,view/id,7988/catid,524/
http://www.koga.net.pl/component/option,com_joomlaboard/Itemid,293/func,view/id,27690/catid,524/
http://www.koga.net.pl/component/option,com_joomlaboard/Itemid,293/func,view/id,9790/catid,524/
i po trzecie, przemyślał jeszcze raz kategoryczność rezygnacji z pianki...
Ale zrobisz jak uważasz.
Powodzenia
O:HMS Victory (poszycie rzekome) - Proszę o radę.
: 13 gru 2010, 18:35
autor: bartez
Otóż nie będzie żadnego szpachlowania, piankowania i tym podobnych zabiegów. Wystarczyło, że zeszlifowałem całą część podwodną papierem ściernym i łączenia na wysokości pierwszego i drugiego pokładu. Jest to najprostsze rozwiązanie i skuteczne.
Przyznam, że na początku spanikowałem widząc nierówności na moim poszyciu ale później sobie uświadomiłem, że jest to pierwsze z trzech! ;)
Z braku czasu chwilowo zaniecham zaczęcie relacji.
bartes123 dziękuję Ci za podrzucenie przydatnych tematów.
Pozdrawiam.
O:HMS Victory (poszycie rzekome) - Proszę o radę.
: 13 gru 2010, 18:50
autor: RomekS
bartez napisał:
Otóż nie będzie żadnego szpachlowania, piankowania i tym podobnych zabiegów. Wystarczyło, że zeszlifowałem całą część podwodną papierem ściernym i łączenia na wysokości pierwszego i drugiego pokładu. Jest to najprostsze rozwiązanie i skuteczne.
Bardzo fajnie Ci to wyszło. Prosto i skutecznie.