Forum Koga • Strona główna - Koga Portal - Modele - Żaglowce - Statki - Okręty - Forum modelarskie

Witam bardzo serdecznie wszystkich modelarzy,
Już od kilku tygodni zaglądam na forum i podziwiam waszą prace, te dzieła sztuki, które tworzycie.
Niedawno postanowiłem się zarejestrować i zabrać za robotę. Marzenia przekuć w ciężką prace.
Potrzebne materiały zorganizowałem w poniedziałek i zacząłem działać.
Efekt mojej dotychczasowej pracy można podziwiać i oczywiście konstruktywnie krytykować.
W szczególności liczę na zdanie i pomoc "doświadczonych KOGO-wiczów" (jak każdy zapewne).
Na początku podziękuję za podesłanie planów Panu Sławkowi Kromerowi - liczę, że będzie Pan aktywny merytorycznie przy tej budowie.
Dobra wystarczy tego, poniżej efekty.








Tak to wygląda na tą chwilkę, teraz mam troszeczkę czasu - kończę pisać i zabieram się wycinanie i klejenie, potem znowu wycinanie i klejenie, i szlifowanie i .....

Wiem, szkielet nie jest zbyt równy co zaobserwujecie na zdjęciach, on również zostanie przeszlifowany - papier ścierny już czeka - ja również nie mogę się doczekać - ale poczekam jeszcze kilka godzinek, aż klej porządnie zwiąże.
Do następnego.
Co myślicie - macie jakieś uwagi?
Piszcie jestem bardzo ciekaw waszych opinii.

Od razu może zadam pytanie związane z ciągiem dalszym.
Fornir - jaki będzie najprostszy - czytałem, że polskie drewno najlepiej wybierać i tego mam zamiar się trzymać - podpowiedzcie konkretnie jakie: - chciałbym aby było jak ten złoty dąb. Co wy na to?

Pytanie i prośba za razem. Jest ktoś z Krakowa na tym forum? czy wszyscy koledzy z północy Polski?
Chciałbym zapytać czy znacie jakiś sklep w Krakowie, który mogę szybko i łatwo odwiedzić.
Kolejne pytanie to klej? - czym kleicie karton z Fornirem.
No to tyle dzięki.

Szkielet wygląda dość dobrze , lekkie korekty możesz wprowadzić o ile tak uważasz w późniejszym czasie .
Fornir wybieraj najlepiej bez wyraźnego rysunki słoi i faktury np. olcha czy brzoza
Co do kleju , to koledzy stosują różne kleje typu „Wikol „ np. Patex Ekspres lub kleje typu Butapren ( ten ostatni uważam za najlepszy choć bardzo wymagający )

Dziękuję Panu za szybką odpowiedz, małe korekty są niezbędne ponieważ nie dopasuje pozostałych elementów. Ale to na szczęście kilka szlifów i będzie fajnie.
Nadal pozostaje pytanie o miejsce zakupów, gdzie się Panowie zaopatrujecie - czytałem o ulubionym sklepie, ale nie znalazłem konkretów - jeśli możecie to podajcie lik do tego magicznego sklepu.
I pytanie o kolegów z Krakowa - znajdzie się ktoś?

Jak już napisał Mirek, dąb nie bardzo nadaje się do modelarstwa. Przede wszystkim ma za duże i zbyt wyraźne usłojenie. Zakładając, że łódź była wykonana z dębu, a Ty budujesz model tej łodzi w skali np 1:20 czy 1:50 ... to i rysunek słoi też powinien być w skali, a więc wybieramy takie drewno, które będzie miało praktycznie niewidoczne usłojenie. Jak użyjesz dębu, to łódź będzie w skali, a rysunek drewna w wielkości naturalnej.. i to już nie będzie model łodzi z dębu . Poza tym, dąb jest kruchy, co nie ułatwia nam pracy.
Najlepszy sklep z fornirami to Zagłoba. Wg tego co podają na stronie, ma też filie w Krakowie.
http://www.zagloba.com.pl/index.php?id=kontakt

Cześć
Odnośnie forniru - zagłoba jak najbardziej , ale warto poszukać w zakładach stolarskich. Czasem za przysłowiowe pifko można dostać sporo materiału. Dla stolarza często to ścinki, które zalegają w warsztacie. A odnośnie klejenia przejrzyj relacje RomkaS " Santa Maria". Romek dokładnie opisał jaki klej, wady i zalety poszczególnych.
Pozdrawiam Kuba

Cały czas śledzę postępy prac nad "Santa Maria" Pana Romka.
Relacja jest tak fajna, że chyba będzie to mój drugi model, a raczej na pewno - z taką instrukcją sukces (prawie) gwarantowany.
Jeszcze raz bardzo dziękuje Panowie za informacje.
Już wykonałem kilka telefonów do znajomych, może będę miał materiały - za przysłowiowe piwo.
Obok siebie, w sąsiedztwie mam również klub modelarski - tyle, że tam sklejają głównie samoloty i rakiety.
Ale zapytać nie zaszkodzi - na pewno mają jakieś swoje dojścia do materiałów, a nóż się uda coś jeszcze załatwić.
Kończę wycinanki i będę kończył na dzisiaj.

Witam Panowie ponownie,
cały czas powolutku idziemy do przodu - jak Polska reprezentacja :P
Dżonka już (jeśli chodzi o karton) prawie skończona trzeba jeszcze wyszlifować i dociąć kilka kawałeczków i fornir - i tu a propos forniru:
Dziękuje za wskazówki - Panie Mirku - zakupiłem Olchę - a gdzie? Dzięki Panu Atamanowi (wolał bym po imieniu podziękować ale cóż nie znam) ale do rzeczy - znalazłem sklep w Krakowie - i "Zagłoba" - godzina drogi i jest. Zdjęcia: (warto było?)




Ale jeszcze aby zabawa miała sens i wątek był nadal ciekawy zadaję kolejne pytanie:
Teraz Panowie potrzebuję deseczki - jakie najlepsze i jakie przekroje, wielkość.
I znowu gdzie to zakupić - podejrzewam, że tutaj łatwiej bo pewnie każdy większy market budowlany - ale pytanie jest i liczę na odpowiedzi.
A i jeszcze jedno - jak ciąć fornir - proszę o wymiary: długość i szerokość - pokład a potem burty.
Z góry dziękuję

Dejmien pisze: ...Dzięki Panu Atamanowi (wolał bym po imieniu podziękować ale cóż nie znam) ...

Słuszna uwaga! Bardzo dobrze, młody kolego, że na to zwróciłeś uwagę. Trza Radka będzie znów pomolestować. Wszak swego czasu był wymóg logowania się imieniem i nazwiskiem, i na "starym forum" wyświetlało się imię i nazwisko, a nick w nawiasie (o ile dobrze pamiętam). A teraz po zmianach nawet w profilu osoby nie ma miejsca na "prawdziwe dane osobowe". Widać, podczas przechodzenia na "nowe forum" nikt z nas nie zwrócił na to uwagi.
Więc coby zadość uczynić i etymologię nicka ponownie wyjaśnić:
Rodowiec Wasilija , połkowogo orużego starodubskwo kozackowo pułka, Piotra, esauła jeneralnego kozackowo wojska, etc, etc... Bogdan Wojciech Walkiewicz

ataman pisze:Rodowiec Wasilija , połkowogo orużego starodubskwo kozackowo pułka, Piotra, esauła jeneralnego kozackowo wojska, etc, etc... Bogdan Wojciech Walkiewicz

Znaczy, eee starodupsko???
Taki stary znowu nie jesteś Bogdan