Forum Koga • Strona główna - Koga Portal - Modele - Żaglowce - Statki - Okręty - Forum modelarskie • Pierwszy model z drewna
Strona 1 z 3

Pierwszy model z drewna

: 24 sty 2013, 16:16
autor: Czesio55
Witam

Postanowiłem przenieś moje zapytanie z przywitali tutaj ;)
A więc rozważam budowę jednego z tych trzech okrętów : Berbice Mercury Enterprize Z tym że skłaniam się ku 2 ostatnim, a najbardziej podoba mi się Enterprize. Trochę doświadczenia w pracy z drewnem już mam. Jeśli chodzi o narzędzia to mam ich sporo od nożyków, pęset obcinaczek, i włośnicówek pod dostęp do szlifierki tarczowej, piły tarczowej i tokarko-frezarki, z tym że te maszyny są na modelarni a tokarkę chciałbym w najbliższym czasie zmaterializować w domu wg. poradnika Pana Kagry. Na szlifierkę nie mam co liczyć bo by mnie rodzice z domu chyba wyrzucili za ten pył a w garażu o tej porze roku zimno :mrgreen: Proszę też o porady jak rozpoznać dobry kawał drewna w tartaku tudzież sklepie i jak przerobić je na postać użytkową to jest listewki/deseczki, oraz jakie w jakie narzędzia powinienem się zaopatrzyć. Ostatnie pytanie czy używał ktoś tej piłki i czy jest warta kupna ? http://olfa.pl/pl/product/130/9

Pozdrawiam

Re: Pierwszy model z drewna

: 24 sty 2013, 18:55
autor: Borek
Witam.
Z tych modeli które podałeś praktycznie żaden nie nadaje się na pierwszy okręt. No może Berbice, ale to i tak ogromne wyzwanie jak na początek. Tutaj każdy poleci Ci dżonke na początek, a biorąc pod uwagę wiek i doświadczenie to chyba będą mieli rację. No, chyba że chcesz rozpocząć budowę modelu, którego nigdy nie ukończysz to bierz się za HMS Victory - ostatnio popularny na pierwszy model hehe :D

Re: Pierwszy model z drewna

: 24 sty 2013, 19:21
autor: Czesio55
Borek pisze:Witam.
Z tych modeli które podałeś praktycznie żaden nie nadaje się na pierwszy okręt. No może Berbice, ale to i tak ogromne wyzwanie jak na początek. Tutaj każdy poleci Ci dżonke na początek, a biorąc pod uwagę wiek i doświadczenie to chyba będą mieli rację. No, chyba że chcesz rozpocząć budowę modelu, którego nigdy nie ukończysz to bierz się za HMS Victory - ostatnio popularny na pierwszy model hehe :D

Właśnie tak myślałem. Dżonki bym budować nie chciał gdyż mi się ona nijak nie podoba, na półce nie postawię a wyrzucić szkoda ;) Modele powyżej mają to do siebie że mają dość mało elementów na pokładzie co nie powiem bardzo mi odpowiada, a zdobienia można sobie odpuścić i dodać za jakiś czas. Najprawdopodobniej wybór padnie na Berbice, ale poczekam też na inne komentarze 8-) O victory nawet nie marzę, tata skleił kiedyś plastikowy, piękny ale gdy widzę ilość detali jakoś mniej mi się podoba :D

Re: Pierwszy model z drewna

: 24 sty 2013, 19:35
autor: Seb77
Napisałeś że czekasz na inne komentarze... więc proszę bardzo...
Niestety pewnie Ci się nie spodoba - ale jednak Borek ma rację, zrób Dżonkę - nawet jeśli Ci się nie podoba to jednak poczujesz z czym to szkutnictwo się "je", a raczej początki...
W Dżonce masz wszystko od poszycia zacząwszy, po bloczki, liny, żaglu skończywszy, mały model dla początkującego. Nawet jeśli się nie podoba ( osobiście do Dżonki nie pałałem sympatią ) to po skończeniu - zapewniam - że będzie Ci się bardzo podobać ( tak jak mnie).
Pozdrawiam bardzo serdecznie - SEB...

Re: Pierwszy model z drewna

: 24 sty 2013, 19:37
autor: bartes123
Czesio55 pisze:Modele powyżej mają to do siebie że mają dość mało elementów na pokładzie co nie powiem bardzo mi odpowiada, a zdobienia można sobie odpuścić i dodać za jakiś czas.


Idąc tym tropem, weź i zrób model bez żagli, bo to ciężka sprawa. Potem sobie dodasz. I weź bez olinowania rób, po co się męczyć niepotrzebnie na początek. W zasadzie to poszywanie też dosyć jest popierniczone, to od razu nie rób na pierwszym modelu bo i po co.
Wiesz w sumie, to jak za zestaw masz zapłacić ileś tam setek złotych, to kup sobie na allegro już sklejony.
Po pierwsze będzie zrobiony cały,
Po drugie będziesz mógł mówić że Twój, a jak nabierzesz ochoty, to zawsze kiedyś możesz zrobić swój naprawdę...

Dziwne masz podejście. A teraz weź nie piernicz głupot, tylko rób dżonkę.
I nie, Berbice to nie łatwy model. Nawet jak na drugi, czy trzeci, albo i czwarty model.

Re: Pierwszy model z drewna

: 24 sty 2013, 19:52
autor: RomekS
Czesio55 pisze:Właśnie tak myślałem. Dżonki bym budować nie chciał gdyż mi się ona nijak nie podoba, na półce nie postawię a wyrzucić szkoda

Witam.
Oczywiście masz rację. Dżonka to badziewie jakich mało.
Brzydkie to, kartonowe i takie bez polotu.
Na półkę się nie nadaje, gniot i barachło.

Polecam natomiast HMS Enterprize. Ma w sobie to coś.
Akurat masz dużo narzędzi więc nie będzie problemu z budową.
Modelik będzie się ładnie prezentował. Dasz radę.
Jak coś to pytaj, pomożemy w budowie.
Już z niecierpliwością czekam na pierwsze fotki z budowy tego modelu.
Zasiadam w pierwszym rzędzie...

Re: Pierwszy model z drewna

: 24 sty 2013, 20:24
autor: Hrabia Val Go Decho
Witam . ! Na temat budowy pierwszego modelu z drewna mam propozycję dla Szanownego Kolegi , nie do odrzucenia . Najlepszym wyjściem będzie poszukać sobie kawałek kory topolowej, dobry "kozik " nie żadna " Alfa " i do dzieła . Miedzy struganiem wariata na naszym Forum można też coś sobie wymarzonego wystrugać . Patyk od szaszłyka jako maszt, zamiast żagla rozwinięta chusteczka do nosa , może być też prezerwatywa, z wiatrem na pewno popłynie , efekt super . Polecam . Antek .

Re: Pierwszy model z drewna

: 24 sty 2013, 20:42
autor: Czesio55
Widze że fajna atmosfera tu panuje, wszyscy są mili, życzliwi i zawsze pomogą, wytłumaczą. Niektórzy widzę próbują żartować ale im to nie wychodzi.... Przepraszam że mogę się nieznać, dotąd siedziałem tylko w plastikach. Mam nadzieję że do końca przyszłego tygodnia zacznę coś dłubać przy dżonce...

Re: Pierwszy model z drewna

: 24 sty 2013, 20:55
autor: RomekS
Czesio55 pisze:Przepraszam że mogę się nie znać, dotąd siedziałem tylko w plastikach. Mam nadzieję że do końca przyszłego tygodnia zacznę coś dłubać przy dżonce...

No widzisz.
W plastikach jest inaczej, looknij sobie ... za 150 zeta masz RC.
http://allegro.pl/lodz-okret-bismarck-s ... 34831.html
Idealny na półkę nie to co badziewna Dżonka...
A do tego akumulatory, ładowarka, aparatura, no nic tylko brać.
A jak wyglądają Twoje modele jak zrobisz fotki "macro", czy aby nie podobnie ?.

Re: Pierwszy model z drewna

: 24 sty 2013, 20:55
autor: paniol2005
Czesio55 pisze:Widze że fajna atmosfera tu panuje, wszyscy są mili, życzliwi i zawsze pomogą, wytłumaczą.

Kolego , tak panuje tutaj bardzo dobra atmosfera.
Mamy tylko dość "zapowiadaczy" wszelakiej maści , którzy i tak nic nie zrobią bo nie daja rady - tylko się zrażą .

Czesio55 pisze:Mam nadzieję że do końca przyszłego tygodnia zacznę coś dłubać przy dżonce...


Wreszcie dałeś się przekonać , a Dżonkę potem możesz komuś podarować.