Re: Szkuner Albators OcCre
: 03 lis 2017, 22:21
czy Ty zadałeś sobie trud i przeczytałeś jakąkolwiek relację z budowy modelu na tym forum???
Poznanie odpowiedzi na to pytanie znacznie ułatwiłoby rozmowęz Tobą.
My cię próbujemy zrobić w konia żebyś nie ukończył modelu? Chłopie, sam się robisz w konia żebyś go nie ukończył. Naprawa pokładu w miejscu zaznaczonym przez oksala powinna skutkować wycięciem tego małego prostokącika co był na sklejce w poszyciu z listewek, wtedy wszystko ładnie by spasowało ze szkieletem sklejkowym. Tymczasem ty tyo dobiłeś najwyraźniej młotkiem i stwierdziłeś że bukszpryt i tak to zamaskuje. Uj tam, malowanie też podobno wszystko zamaskuje, więc po co się pierdolić z poszywaniem? Nie lepiej poszpachlować i ywszlifować?
Zrób 5 kroków w stecz, poczytaj parędziesiąt relacji z działu żaglowce i wróć do tego modelu z wiedzą a nie z ryjem i z głupotą.
Albo w sumie... Jak Cię stać to pierdol sobie model jak lubisz.
Poznanie odpowiedzi na to pytanie znacznie ułatwiłoby rozmowęz Tobą.
My cię próbujemy zrobić w konia żebyś nie ukończył modelu? Chłopie, sam się robisz w konia żebyś go nie ukończył. Naprawa pokładu w miejscu zaznaczonym przez oksala powinna skutkować wycięciem tego małego prostokącika co był na sklejce w poszyciu z listewek, wtedy wszystko ładnie by spasowało ze szkieletem sklejkowym. Tymczasem ty tyo dobiłeś najwyraźniej młotkiem i stwierdziłeś że bukszpryt i tak to zamaskuje. Uj tam, malowanie też podobno wszystko zamaskuje, więc po co się pierdolić z poszywaniem? Nie lepiej poszpachlować i ywszlifować?
Zrób 5 kroków w stecz, poczytaj parędziesiąt relacji z działu żaglowce i wróć do tego modelu z wiedzą a nie z ryjem i z głupotą.
Albo w sumie... Jak Cię stać to pierdol sobie model jak lubisz.