Strona 1 z 2
Halifax 1:350
: 22 wrz 2008, 20:14
autor: GrzesiekD
Zgodnie z zapowiedzią otwieram wątek z budowy modelu statku w butelce a właściwie w żarówce:)
Wybierając jednostkę do wykonania nie popisałem się twórczością... Wybrałem Halifax'a do którego mam
plany (choć słabe na skalę 1:35, to na 1:350 są ok).
Czyli kolejny Halifax, skala 1:350 (77 mm długości, 57 mm wysokości), szkło - żarówka o średnicy
zewnętrznej 85 mm.
To co widać na zdjęciach to właściwie testy - sprawdzałem jak cienkie nici uzyskam, czy da się zrobić tak
małe dyby itp. Następne zdjęcia będą krok po kroku.

O:Halifax 1:350
: 22 wrz 2008, 20:21
autor: Viluir
Witam!
Podjąłeś niezłe wyzwanie! :) Obiecuje by wiernym kibicem relacji :)
Pozdrawiam
Paulina :)
O:Halifax 1:350
: 22 wrz 2008, 20:31
autor: bartes123
"Człowiek sam sobie nakłada ograniczenia."
No to powodzenia kolego!!!
...i trzymam kciuki - bo projekt kozacki ;]
O:Halifax 1:350
: 22 wrz 2008, 22:08
autor: RomekS
Grzesiu nie masz litości.....
Skala wręcz niesamowita i jeszcze ogranicza
ją jakaś bańka ....
Ty masz chyba jakieś "konszachty" z ....powiedzmy krasnoludkami ....
Już się domyślam kto zatrzymał http://pl.wikipedia.org/wiki/Wielki_Zderzacz_Hadron%C3%B3w
:woohoo:
:woohoo:
O:Halifax 1:350
: 24 wrz 2008, 20:55
autor: GrzesiekD
Relacja ruszyła:)
O wykonaniu bryły kadłuba nie ma co pisać - po prostu rzeźbienie w balsie.
Maszty to inna bajka:
Materiałem jest oczywiście bambus przeciągany przez płytkę do robienia gwoździ drewnianych
z kogowego sklepiku. Zwężanie się ku górze załatwione skalpelem i papierem ściernym.
Dyby z forniru(czereśnia amerykańska) o grubości ok 0,5 mm. Niemożliwe jest wykonanie ich w postaci gotowego elementu (zwłaszcza, że zepsuł mi się ostatnio akcelerator LHC :whistle: ) dlatego zastosowałem taki prosty patencik - w większym kawałku forniru nawierciłem wiertłem odpowiednim do średnicy masztu dwie dziurki z małą przerwą między nimi (tu 1 i 0,8 mm).
...pozostało złożyć to w całość i w miejscach kontaktu dyb z elementami masztu dać odrobinę cyjanoakrylu, oszlifować dyby do właściwych rozmiarów...
... wystrugać elementy bliżej mi nieznanej nazwy...
... dokleić je i przykleić wzmocnienia z nici. I W U ALA (czy jak to się tam pisze:) )

O:Halifax 1:350
: 24 wrz 2008, 22:35
autor: GrzesiekD
Tak na szybko - reja:)

O:Halifax 1:350
: 24 wrz 2008, 22:38
autor: Viluir
Grzegorzu! :woohoo: :woohoo: :woohoo: Nie masz litości co do rozmiarów! Jak Ty to zrobiłeś? :D
Pełna podziwu pozdrawiam
Paulina
:woohoo: :woohoo: :woohoo:
O:Halifax 1:350
: 25 wrz 2008, 09:26
autor: bartes123
Materiałem jest oczywiście bambus przeciągany przez płytkę do robienia gwoździ drewnianych
z kogowego sklepiku. Zwężanie się ku górze załatwione skalpelem i papierem ściernym.
A ktoś może wie, dlaczego kogowy sklepik już blaszek nie sprzedaje? Lub ewentualnie gdzie zakupić?
Ps. Sorry Grzesiek za zaśmiecanie tematu - w razie czego proszę Panowie Moderatorzy o zmodernizowanie mnie ;]
O:Halifax 1:350
: 28 wrz 2008, 13:48
autor: GrzesiekD
Troszkę ruszyłem do przodu - bukszpryt zrobiłem właściwie tak samo jak fok- i grotmaszt.
Spróbowałem zrobić również działa. Nie jestem z nich do końca zadowolony, ale chyba tak będzie musiało
już zostać.

O:Halifax 1:350
: 28 wrz 2008, 21:09
autor: GrzesiekD
Dziś nadganiam zaległości...
Zrobiłem bomy i gafle. Niby nic wielkiego, ale zawsze do przodu;)
Same gafle i bomy z tego samego co maszty - patyczki bambusowe. Ten element obejmujący maszt
z forniru z czereśni amerykańskiej.
kolejno - wiercenie
wklejenie zaostrzonego drzewca w wycięcie
odcięcie nadmiaru materiału
szlifowanie, szlifowanie (delikatne szlifowanie)
I wygląd całośćiB)
