Forum Koga • Strona główna - Koga Portal - Modele - Żaglowce - Statki - Okręty - Forum modelarskie

Witam
Chyba już znalazłem odpowiednią butelkę,która nie będzie zniekształcać modelu.
Przy okazji mam pytanie do Wojtka.Która wersja mocowania wsporników drugiego
pokładu jest prawidłowa? Przeglądałem wiele zdjęć i różnie jest to wykonywane.
Pozdrawiam Artur

Witam
Ciąg dalszy moich powolnych wypocin.
Pozdrawiam Artur

Witam
Powolutku coś przybywa.Cały czas walka z drobnicą.Okulary,lupa nagłowna,
bez tego nie mam co podchodzić do modelu.
Pozdrawiam Artur

Witam
Po długich próbach udało mi się wykonać barierki drugiego pokładu.Myślę że są do przyjęcia.Na razie
tylko z jednej strony.W przerwie od barierek zrobiłem dwa kominy.Widoczne otwory w kominach
będą służyły do przeciągania lin, które je utrzymują. A końca jeszcze nie widać.
Pozdrawiam Artur

Witam
Bardzo powoli, ale zawsze coś do przodu.
Pozdrawiam Artur

Witam
Przedstawiam parę zdjęć z postępów mojej budowy.Tym razem będzie to w formie rozłożonej.
Jest trochę poprawek,ale tym się nie przejmuję.Zrobi się.Zdjęcia potrafią pokazać wszystkie
niedociągnięcia jakie powstają podczas prac.
Pozdrawiam Artur

Witam
Przedstawiam prace przy wysięgniku koła łopatkowego.Przed zrobieniem zdjęć wydawało
mi się, że wszystko jest ok.Niestety zdjęcia pokazały ile baboli jest do zlikwidowania.Więcej
już nigdy się nie porwę na takie maleństwo.Słupki barierek ostatniego pokładu musiałem zerwać.
Nie powiodło mi się przyklejenie do nich poręczy.Będę musiał wymyślić inną metodę ich wykonania.
Pozdrawiam Artur

Witam
Po długiej walce z kołem napędowym udało mi się /chyba?/ coś takiego wymęczyć.
Najtrudniej było ustawić wszystkie te szprychy trzech kół w jednej osi.Nie do końca mi się to udało.
Jest trochę szlifowania i poprawek które widać na zdjęciach.Mam nadzieje,że uda mi się
to wszystko poprawić.
Pozdrawiam Artur

Witam
Niby nic ale zawsze coś do przodu.Zrobiłem wsporniki wysięgników koła napędowego.
Nie są przyklejone do modelu. Będą montowane dopiero w butelce.Jeszcze nie wiem
jak je tam zamontuje.W następnym poście przedstawie zdjęcia z kołem napędowym.
Pozdrawiam Artur

Witam
A miało być tak pięknie.Dzisiaj planowałem zakończenie prac na rufie.Zacząłem montowanie
tłoczysk i chwila nieuwagi doprowadziła do nieszczęścia.Jeden dzwigar złamany drugi odleciał
a trzeci ledwo się trzyma.No i kicha.Nic mi się już nie chce.Dobrze że w weekend wyjeżdżam
to może mi przejdzie i jak wrócę to wezmę się do naprawy.
Pozdrawiam Artur