Forum Koga • Strona główna - Koga Portal - Modele - Żaglowce - Statki - Okręty - Forum modelarskie

pod wrażeniem - jak zwykle

Marecki ani się waż sprzedawać to cacko wykorzystaj je lepiej do świadczenia usług, myślę że klientów na to i owo będziesz miał.

Piękna maszyna :ohmy: :)
Szczerze podziwiam.
Gratuluję wytrwałości przy wykonywaniu
tak precyzyjnej maszyny,
najpierw z tekstolitu a teraz wykonania w pełni profesjonalnego.
Najważniejsze, że dzielisz się doświadczeniami, dzięki serdeczne.

Tak sobie myślę,
że gdyby w miejsce wrzeciona wstawić laser ....
:whistle:

radek napisał:

Marecki ani się waż sprzedawać to cacko wykorzystaj je lepiej do świadczenia usług, myślę że klientów na to i owo będziesz miał.

Maszynka zostaje u mnie w każdym razie tak długo jak będzie potrzebna :)
Z usługami nie ma problemu jeżeli ktoś coś potrzebuje proszę pisać .


RomekS napisał:

Tak sobie myślę,
że gdyby w miejsce wrzeciona wstawić laser ....
:whistle:

Oczywiście można , ale koszty trochę by wzrosły :)
Laser (podobnie jak frez) ma wady i zalety , ale do pojedynczych detali frez chyba jest lepszy bo nie zostawia przypaleń
niestety czas wykonania bardzo się wydłuża .

Foteczka z dzisiejszych prób - okna na rufę do Rattlesnake :
Środkowe okno ma wymiary 8,8 x 13,8 mm
futryna ma szerokość 0,8 mm
najmniejsze okno 2,8 x 2,8 mm

Witam.
Bardzo mnie interesuje ten temat.
Powiedz mi czy próbowałes obrabiac takie materialy jak mosiądz, nowe srebro, miedź? Do jakiej grubości blachy?
Jak wygląda kalibracja takiego urządzenia: przełożenie obrotu silnika na przesunięcie stułu czy ramienia z frezarką, głębokość obróbki. Czy istnieje jakiś stały punkt o współrzędnych 0,0,0 czy mozna go zdefiniować dla poszczególnych procesów obróbczych?
Pozdrawiam

wolfik napisał:

Powiedz mi czy próbowałes obrabiac takie materialy jak mosiądz, nowe srebro, miedź?

Próbowałem aluminium, mosiądz, miedź .

Nie wiem kto wymyślił tą nazwę "nowe srebro" , ale jest beznadziejna .
Tam nie ma grama srebra !
To jest mosiądz wysokoniklowy lub po staremu alpaka
(z resztą jest jeszcze kilka innych mało znanych nazw tego metalu)


wolfik napisał:

Do jakiej grubości blachy?

Grubość nie ma znaczenia oby tylko zmieściła się w maszynę .
Podejrzewam że miałeś na myśli jednorazową głębokość frezowania ?!


wolfik napisał:

Jak wygląda kalibracja takiego urządzenia: przełożenie obrotu silnika na przesunięcie stułu czy ramienia z frezarką, głębokość obróbki.

Zajrzyj do wcześniejszych wypowiedzi w tym temacie - dość szczegółowo o tym pisałem .
Znając :
- skok gwintu śruby napędowej
- ilość kroków silnika na pełen obrót
- mikrokrok sterownika
można obliczyć ilość kroków na 1 mm i odpowiednio ustawić oprogramowanie .


wolfik napisał:

Czy istnieje jakiś stały punkt o współrzędnych 0,0,0 czy mozna go zdefiniować dla poszczególnych procesów obróbczych?

Można ustawić stały punkt 0,0,0 , ale można też go dowolnie zdefiniować .
Ja ze względu na łatwość mocowania ustawiam obrabiany przedmiot w środku pola roboczego ,
a następnie określam punkt początkowy .
Tak jest mi wygodniej zwłaszcza że nie robię żadnej seryjnej produkcji tylko pojedyncze egzemplarze .

Dzieki za odpowiedz. Watek czytalem kilka razy ale nadal dla mnie to czarna magia. A jak jeszcze widze jak ktos sobie buduje taka maszynke to juz kosmos.
Chcialbym w przyszlosci frezowac raczej plaskie elementy - bardziej ksztalt (obrys) i otwory, ewentualnie jakies wglebienia ale tez raczej jednoplaszczyznowe. Ale droga do tego daleka.
Co do "nowego srebra" :) to nie wiem kto to wymyslil ale ta nazwa jest chyba dosc powszechnie uzywana.
Jeszcze raz dzieki za odpowiedz i gratulacje z wykonania tego sprzetu.
Pozdrawiam