Forum Koga • Strona główna - Koga Portal - Modele - Żaglowce - Statki - Okręty - Forum modelarskie

I takim oto sposobem zakończyliśmy temat:laugh:

Pozdrawiam.Kazimierz

RomekS napisał:

...
Metoda Andrzeja okazała się idealna. Zamieniłem miejscami i było OK.
...

Prawdę mówiąc, to pisałem o silniku od pralki, bo ten, jak widzę nie był taki prosty do odwrócenia.
Ale i tak szkoda.
Kiedyś naprawiałem pralki, żeby móc uprawiać swoje hobby - pracę na politechnice.
Niestety powyrzucałem wszystko nie licząc się z możliwością, że kiedyś ... .

Z ukłonami
Andrzej Korycki

Andrzej1 napisał:

Kiedyś naprawiałem pralki, żeby móc uprawiać swoje hobby - pracę na politechnice.
Niestety powyrzucałem wszystko nie licząc się z możliwością, że kiedyś ... .

Andrzeju, boję się pomyśleć, co teraz naprawiasz aby uprawiać hobby modelarskie, choć lista pewnych podzespołów użytych do LaLi coś mi sugeruje... B)

Kon_Bar napisał:

Andrzej1 napisał:

Kiedyś naprawiałem pralki, żeby móc uprawiać swoje hobby - pracę na politechnice.
Niestety powyrzucałem wszystko nie licząc się z możliwością, że kiedyś ... .

Andrzeju, boję się pomyśleć, co teraz naprawiasz aby uprawiać hobby modelarskie, choć lista pewnych podzespołów użytych do LaLi coś mi sugeruje... B)

Nie bój się, bądź odważnym, dużym chłopcem.

Duzi chłopcy czasem bawią się wibratorami,
razem ze swoimi dziewczynkami.
A jak taki się zepsuje,
to do LAli się wpakuje.

Jaki temat taki rym - nie dziwi nic.
Jaka róża taki cierń - nie dziwi nic.
Jaka czerwień taka czerń - nie dziwi nic
Jaki sędzia taki mecz - nie dziwi nic
Jaka gruszka takie kiwi - a to już trochę dziwi.
(plagiat i zapożyczenia od A. Andrusa)

Z ukłonami
Andrzej Korycki

P.S.
Prawda jest całkiem inna i zupełnie nie sexy.

Trochę się narobiłem. Wszystko pod lupą aby nie nabroić więcej.
Odsunąłem uzwojenia ze żłobka i dostałem się do przerwanego przewodu.
Przewód zlutowałem kroplą cyny. Zaizolowałem, docisnąłem uzwojenie i zalakierowałem.
Silnik pracuje a wał z głowicą kręci się w prawo. Zamontuje dodatkowo koło pasowe.
Dotnę wystający kołnierz i zamocuję przetyczką.
Może się przyda.

Kontynuując temat silników to znalazłem dwa silniki od dużych wentylatorów, od starego serwera.
Moc ok 10 W, napięcie 12 V dwa łożyska, bardzo cichutkie.
Zrobiłem malutką szlifierkę do forniru.

















Precyzyjnie można obrabiać fornir i drobniutkie elementy.
Nawet wtedy kiedy wszyscy już śpią.

Z twoich relacji budowy maszynek wynika jeden morał.

Tak dla PROXXONA - ma świetny kątomierz na prowadnicy ;)

W Polsce powinni wprowadzić jako oddzielny produkt bo do kątomierza dorobimy sobie resztę maszynek ;)

Z uwagą śledzę poczynania Kazia. A że samo śledzenie
niewiele daje, więc naśladuję Kazimierza...

Chyba każdy "lubi" silniki.
Założyłem kółko pasowe.
Wystarczyło odpiłować kołnierz.

Tobie to się samo kręci.

Z ukłonami
Andrzej Korycki

Romek,cieszę się,że silnik odżył.A już szykowałem mu pogrzeb.Furcy,że aż uciecha.:)
Pozdrawiam.Kazimierz