Prosta szlifierko - tokarka
: 20 lis 2015, 22:09
Cześć
Na tym forum mało się udzielam, ale myślę że znajdzie się ktoś kogo zainteresuje moja wersja prostej szlifierko-tokarki.
Osiągnięty efekt tak bardzo mi się podoba że zbieram już elementy do następnego urządzenia.
Budowa podyktowana była przeprowadzeniem testu wykonania odlewu epoksydowo- kwarcowego w warunkach domowych, inaczej odlew mieszaniny żywicy epoksydowej i zwykłego piasku.
Chciałem sprawdzić na ile jednolity będzie taki odlew, i jak trudne będzie wykonanie w warunkach domowych bez specjalistycznych narzędzi.
Konstrukcja nie była wcześniej planowana, powstawała na zasadzie natchnienia, budowę rozpocząłem od wykonania formy pod podstawę urządzenia z płyty wiórowej w której osadziłem „INSERTY” – przedłużane nakrętki M6 zakończone podkładką i śrubą.
Przed przykręceniem insertów do formy, od wewnątrz została ona pokryta polialkoholem, dodatkowo przygotowałem prosty stół wibracyjny, w krótkim opisie kolejna płyta wiórowa z przykręconym silnikiem z nie osiowo zamontowanym ciężarkiem.
Podczas wylewania masy okazało się że jest on za słaby i musiałem wspomagać go ręcznie.
Zastosowanie stołu wibracyjnego podyktowane było tym aby masa się odpowietrzała, i szczelnie wypełnia zakamarki.
Zastosowany silnik maszynki pochodzi ze starego ksera, jest to silniczek klatkowy, mocny i przede wszystkim cichy, kątowniki pochodzą z wsporników systemu rynienek instalacyjnych, resztę dupereli miałem i w miarę przydatności zostały wykorzystane.
Do wykonania pozostał jeszcze konik,
Myślę że zamieszczone zdjęcia wam resztę opowiedzą.

Na tym forum mało się udzielam, ale myślę że znajdzie się ktoś kogo zainteresuje moja wersja prostej szlifierko-tokarki.

Osiągnięty efekt tak bardzo mi się podoba że zbieram już elementy do następnego urządzenia.
Budowa podyktowana była przeprowadzeniem testu wykonania odlewu epoksydowo- kwarcowego w warunkach domowych, inaczej odlew mieszaniny żywicy epoksydowej i zwykłego piasku.
Chciałem sprawdzić na ile jednolity będzie taki odlew, i jak trudne będzie wykonanie w warunkach domowych bez specjalistycznych narzędzi.
Konstrukcja nie była wcześniej planowana, powstawała na zasadzie natchnienia, budowę rozpocząłem od wykonania formy pod podstawę urządzenia z płyty wiórowej w której osadziłem „INSERTY” – przedłużane nakrętki M6 zakończone podkładką i śrubą.
Przed przykręceniem insertów do formy, od wewnątrz została ona pokryta polialkoholem, dodatkowo przygotowałem prosty stół wibracyjny, w krótkim opisie kolejna płyta wiórowa z przykręconym silnikiem z nie osiowo zamontowanym ciężarkiem.
Podczas wylewania masy okazało się że jest on za słaby i musiałem wspomagać go ręcznie.
Zastosowanie stołu wibracyjnego podyktowane było tym aby masa się odpowietrzała, i szczelnie wypełnia zakamarki.
Zastosowany silnik maszynki pochodzi ze starego ksera, jest to silniczek klatkowy, mocny i przede wszystkim cichy, kątowniki pochodzą z wsporników systemu rynienek instalacyjnych, resztę dupereli miałem i w miarę przydatności zostały wykorzystane.
Do wykonania pozostał jeszcze konik,
Myślę że zamieszczone zdjęcia wam resztę opowiedzą.














