Odp:Frezarko-kopiarka pantograficzna 3D
: 26 kwie 2006, 21:18
Opisz swój pomysł, to pomożemy podjąć właściwą decyzję :-)
Piotrek
Piotrek
Strona poświęcona modelarstwu szkutniczemu, historii żeglugi, żaglowcom, statkom i okrętom. Forum, galeria, wirtualna modelarnia. Serdecznie zapraszamy!
https://mail.koga.net.pl/phpbb3/
I to chyba już wszystko jeżeli chodzi o teorię :)
chwalcie albo krytykujcie za chory pomysł :)
Zarówno oryginał jak i kopia będą umocowane w pionie na obrotowej podstawie - frezowanie
będzie odbywać się fragmentami obracając przedmiot o 360 stopni .
Marecki napisał:I to chyba już wszystko jeżeli chodzi o teorię :)
chwalcie albo krytykujcie za chory pomysł :)
Jeśli chodzi o obracanie przedmiotów kopiowanego i obrabianego, to mam taki pomysł:
Na swojej podstawie zrób dwie obrotowe platformy montażowe na obrotowej osi. Między podstawą a każdą z platform wstaw w oś koło pasowe i połącz obie platformy paskiem. Dzięki temu obracając przedmiot będący wzorcem równocześnie będzie się obracał przedmiot frezowany (obrabiany).
Pozdrawiam,
Piotrek
hmm, pomysl jest ciekawy .. ambitny ... ale ja mam pewne obawy ... konstrukcja im wieksza im wiecej ruchomych miejsc tym wiekszy blad na "wyjsciu". Obawiam sie że precyzja w kopiowaniu będzie marna .. tym bardziej w 3 płaszczyznach. Aczkolwiek nie dowiemy sie dopuki nie zbudujesz :)
Znalazleś praktyczne zastosowanie dla tej maszynki ? bo mi jakos nic po glowie nie chodzi :)
Trzymam kciuki za powodzenie projektu.
Pomysł ambitny. Jeśli chcesz usztywnić ramę, to możesz ją wykonać z aluminiowych (lżejsze) lub stalowych kształtowników. W marketach budowlanych widziałem teowniki, ceowniki i dwuteowniki.
Na swojej podstawie zrób dwie obrotowe platformy montażowe na obrotowej osi. Między podstawą a każdą z platform wstaw w oś koło pasowe i połącz obie platformy paskiem. Dzięki temu obracając przedmiot będący wzorcem równocześnie będzie się obracał przedmiot frezowany (obrabiany).
Na jednej czy na dwoch podstawach.
Z tego co sobie wyobrazam
to dwie obrotowe podstawy obracane wspolbieznie....
Czy tez zle sobie wyobrazilem zasade dzialania. :)
Wszelkie "szalone pomysly" sa motorem postepu.
Ciekawa koncepcja, :whistle: :whistle:
moim zdaniem slabym punktem jest dolne mocowanie do podstawy.
Ale paskiem zebatym albo lancuszkiem, bo moze sie slizgacac i wtedy z kopii beda nici
moim zdaniem slabym punktem jest dolne mocowanie do podstawy.