jaxa napisał:...Staram się więc w takich sytuacjach używać Wikolu, jednak chciałbym w ogóle uniknąć tego rozwarstwiania, zwłaszcza, że przy cięciu drobnych elementów też do tego dochodzi. Być może rozwiązaniem jest powlekanie (nasączanie, impregnacja) newralgicznych momentów, lub całości Wikolem przed podjęciem akcji, ale może jest na to jakiś inny sposób?
Witaj Robert.
Parę lat temu, gdy budowałem kadłub Santa Marii z tektury (a dokładnie z biletów kolejowych - to chyba tektura najgorszej jakości) szukałem technologii jak polepszyć obróbkę. Przedstawię Ci kilka materiałów, których używałem do impregnacji:
1) Wikol - właściwie "mleczko wikolowe" czyli rozcieńczony wikol, aby polepszyć wchłanianie przez tekturę. Niestety nasączonej wikolem tektury, nie da się szlifować i nie da się bejcować, technika pod kolor czyli farbę kryjącą.
2) Capon (kapon - lakier nitro podkładowy, szybko schnie) - utwardza tekturę, nadaje się do szlifowania, technika pod kolor.
3) Lakier olejny - utwardza tekturę, nadaje się do szlifowania, technika pod kolor.
4) Szelak - roztwór spirytusowy (szelak dość kosztowny). Utwardza tekturę, nadaje się do szlifowania, technika pod kolor.
5) Lakierobejca - utwardza tekturę, można szlifować, nadaje tekturze kolor bejcy.

/przykład wzmocnień burty zrobionych z 5 warstw
biletowej tekturki nasączonych lakierobejcą, szlifowane/.
I tu opiszę jak to robiłem.
Na krawędź tektury pędzlem nanoszę impregnat (i tu wybierasz taki, jaki Ci pasuje do określonego celu) tak długo, aż tektura go wpije na kilka milimetrów. Po nasyceniu krawędzie pęcznieją, więc element wkładam między drewienka i tu
UWAGA! między elementem, a drewienkiem używam
celofanu /bezbarwna folia, ta nierozciągliwa/ jako
separatora i ściskam ściskami. Po wyschnięciu celofan odchodzi od elementu (nawet klejony CA).
...gdyż klej CA przykleja się do dociskających przedmiotów...
I taka sytuacja nie ma miejsca.
Mam nadzieję, że te wiadomości pomogą rozwiązać Twoje problemy. A wracając do Twojego modelu, to myślę, że stosujesz za grubą tekturę na planki - spróbuj z cieńszą. A jak to nie pomoże, zawsze możesz skorzystać z podpowiedzi Romka i zrobić planki z listewek. O nożykach nie piszę, bo nie o to pytałeś.