Forum Koga • Strona główna - Koga Portal - Modele - Żaglowce - Statki - Okręty - Forum modelarskie • Santa Maria 1:48. Krok po kroku. - Strona 8
Strona 8 z 31

Re: Santa Maria 1:48. Krok po kroku.

: 26 wrz 2011, 22:01
autor: Michal87
Kurcze fajnie by bylo jakby do kazdego modelu byla taka instrukcja jak Twoja relacja Romku :-)

Re: Santa Maria 1:48. Krok po kroku.

: 27 wrz 2011, 20:42
autor: RomekS
Michal87 pisze:. ..fajnie by było jakby do każdego modelu była taka instrukcja ..

No to się cieszę...
Etap 38. Wklejenie stępki.
Stępka została "przybita" na klej 4-ma szpilkami, podobnie jak stewy.
Krawędzie stewy dziobowej i stępki zostały ofornirowane.

Re: Santa Maria 1:48. Krok po kroku.

: 28 wrz 2011, 21:14
autor: RomekS
Etap 39. Wklejenie listew odbojowych.
Podchodziłem do tego jak do jeża. Jednak niepotrzebnie bo nie jest to takie trudne
jak się na początku wydaje. Listwy trzeba dogiąć do kształtu i wzdłużnie i poprzecznie.
W palcach się tego nie zrobi, dlatego najlepiej giąć na gorąco.
Szpilki wkładane w wywiercone otwory ustalające są bardzo przydatne przy
doklejaniu listwy. Listewki od Mirka są w drodze. Dwie znalazłem
na szafie, wiec poeksperymentowałem, nie wiem czy nie będę odklejał.
Na ostatniej fotce widać, że dolna listwa odbojowa będzie musiała na rufie, być dość
mocno zgięta w obu płaszczyznach.

Re: Santa Maria 1:48. Krok po kroku.

: 29 wrz 2011, 21:05
autor: RomekS
Wkleiłem następne listwy odbojowe "metodą szpilkową".
Bardzo fajnie szpilki ustalają położenie giętej listwy.
Klejenie listew zaczynamy od śródokręcia, kolejno wkładając szpilki
posuwamy się w kierunku dziobu i rufy.
Łatwo, przyjemnie i w miarę dokładnie dokładnie można te listwy przykleić.
Ster został zdjęty, aby nie uszkodzić delikatnych "okuć"
przy mało delikatnych pracach przy "odbojach"
Potem dowiercę jeszcze trochę otworów i zakołkuję.
No teraz to i burty maja "solidna grubość".
Odbojnice trzeba jednak zrobić listewkowe jak na fotkach.
Co do drewna to te moje listewki są z jakiegoś dziwnego "afrykana",
niemniej po pomalowaniu pokostem robią się ciemne.

Re: Santa Maria 1:48. Krok po kroku.

: 30 wrz 2011, 12:29
autor: RomekS
Nie zawsze wszystko jest jak trzeba.
Należy wtedy podjąć "radykalne" kroki i naprawiać błędy
we wczesnym etapie ich powstania.
Tu akurat jedna z listew miała inny odcień i była "ciut" szersza.
Po oderwaniu i przeszlifowaniu zastąpiła ją listwa prawidłowa.
Niewiele czasu to zajmuje ale czasami jest konieczne.
Listwy są z mahoniu.

Re: Santa Maria 1:48. Krok po kroku.

: 30 wrz 2011, 20:30
autor: RomekS
Z listwami jest trochę pracy, szczególnie z dopasowaniem giętych listew rufowych.
Niemniej wszystkie zostały przyklejone opisana metodą szpilkową.

Re: Santa Maria 1:48. Krok po kroku.

: 01 paź 2011, 09:53
autor: RomekS
Etap 40. Fornirowanie krawędzi burt.
Czynność w zasadzie bardzo prosta... chociaż fornir ma niestety szereg
ograniczeń w porównaniu do litych listewek.
Reszta na fotkach.
Robienie fotek jest czynnością trudniejszą.

Re: Santa Maria 1:48. Krok po kroku.

: 01 paź 2011, 10:12
autor: RomekS
Miejsca na które trzeba uważać.

Re: Santa Maria 1:48. Krok po kroku.

: 01 paź 2011, 10:28
autor: RomekS
Z "okazji spadnięcia gorącej lutownicogiętarki" na nogę :evil:
viewtopic.php?f=536&t=28915
zrobiłem wreszcie podstawkę. i przy okazji sprawdziłem
doginanie w szablonie. Zaraz lecę zrobić drugi szablon.

Re: Santa Maria 1:48. Krok po kroku.

: 01 paź 2011, 11:10
autor: RomekS
Zrobione...