Forum Koga • Strona główna - Koga Portal - Modele - Żaglowce - Statki - Okręty - Forum modelarskie • Anatomy of HMS Bounty - Skala 1:48
Strona 1 z 11

Anatomy of HMS Bounty - Skala 1:48

: 25 sty 2007, 20:23
autor: inicjator
Witam wszystkich forumowiczow.
W lutym ubiegłego roku zaczšłem sklejać mój pierwszy drewniany model (wczeœniej kleiłem trochę z papieru, ale to dawne dzieje). Tym modelem jest HMS Bounty z zestawu Artesania Latina (ref.: 22810). Dokładnie rzecz bioršc jest to „anatomy of HMS Bounty”, gdyż tylko bakbutra ma pełne deskowanie. Sterburta jest natomiast w większej częœci otwarta ukazujšc wnętrze statku (stšd też anatomy w nazwie). Wnętrze statku oraz czeœć wyposażenia pokładu zaproponowane przez AL nie do końca odpowiada rzeczywistemu wyglšdowi Bounty. Można się o tym przekonać porównujšc ksišżkę Johna McKay „The Armed Transport Bounty” (która jest chyba najbliższa prawdy) oraz opracowania innych producentów jak np. Amati czy Constructio (które także różniš się miedzy sobš) z opracowaniem AL. Dodajšc do tego opracowania Małego Modelarza i Shipyard (które tez roznia się od w/w) robi się naprawdę niezły kmin. Ja jednak nie przejmuje się tym faktem (kleje w końcu model a nie replikę) więc staram się korzystać z nich tylko wtedy gdy opracowanie AL nie podoba mi się lub gdy inne opracowanie daje lepszy efekt wizualny.
Doœć lania wody - przejdŸmy do konkretów. Dane techniczne modelu - skala 1:48, długoœć - 980 mm, Wysokoœć - 763 mm, szerokoœć - 355 mm. Na zdjęciach poniżej podełko (czyli jak ma to teoretycznie wyglšdać) oraz stan modelu na dzień dzisiejszy (sporo z widocznych elementow jeszcze nie przykleilem na stale). Właœnie wykonuje wystajšce ponad pokład końcówki wręg - brakuje mi jeszcze ok 15. Co do skorupy, to musze spiłować łebki gwoŸdzików, wyszlifować całoœć i przykleić na częœci statku płytki miedziane (które przy okazji zawoalujš kilka szpar powstałych podczas wykonywania poszycia). W następnych postach postaram się przedstawić trochę fotek z wczeœniejszych prac i oczywiœcie informować o nowych postępach.

Pozdrawiam


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Odp:Anatomy of HMS Bounty - Skala 1:48

: 25 sty 2007, 20:44
autor: oksal
Cieszę sie, że pewnym krokiem wchodzisz na pokład. Serdecznie witam

Adam (oksal)

Odp:Anatomy of HMS Bounty - Skala 1:48

: 25 sty 2007, 20:50
autor: DTHCHC
Witam...

Masz problem, jak każdy, kto klei Bounty... Nie wiadomo jak to wszystko naprawdę wyglądało, a nie wiem, czy istnieją jeszcze oryginalne plany tego żaglowca... W każdym bądź razie, co Bounty, to zawsze znajdzie się coś innego... Sam zbieram nadal materiały o tym żaglowcu, choć wiele tego nie mam... Bardziej opieram się na tym, co inni zbudowali i co ciekawsze pomysły zostają wykorzystane... Aczkolwiek teraz najbardziej opieram się na planach z "Anatomy of the ship"...


Na koniec coś, co może już widziałeś, a jeśli nie, to na pewno się przyda przy tej budowie...

http://www.modelismonaval.net/Galeria/Maquetasnavales/Bernabe/Bounty.jpg

Pozdrawiam...

Odp:Anatomy of HMS Bounty - Skala 1:48

: 25 sty 2007, 21:14
autor: JurekBin
Witaj Inicjatorze,

Fajnie wygląda ten kadłubik. Nawet nie wiedziałem że taki fajny zestaw można dostać :whistle:

Tak mi przyszło na myśl, że mam u siebie 3 zdjecie jednej z replik Bounty.
Swego czasu będąc w Sydney rzucił mi się w oczy. Niestety nie było mi dane wejść na pokład:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Może komuś się przydadzą te zdjęcia.
Pozdrawiam w oczekiwaniu na dalszy ciąg relacji.

Jurek

Odp:Anatomy of HMS Bounty - Skala 1:48

: 26 sty 2007, 16:49
autor: inicjator
Witam,
Dzięki za cieple przyjęcie i podesłane fotki.
DTHCHC - widziałem model bardzo podobny do tego z załšczonego linka (może to ten sam zestaw) - link poniżej - sam oceń. Jeżeli interesujesz się tym statkiem to stronka powinna Ci się spodobać. Można tam znaleŸć wiele sklejonych modeli HMS Bounty (w zasadzie to strona tylko o tym statku).

http://membres.lycos.fr/hmsbounty/english/maquette_KBonnay.htm

JurekBin - Zaciekawiły mnie twoje zdjęcia. Ta replika bardzo przypomina tš z filmu „Bunt na Bounty” z 1984 roku - może, bo ta z filmu na końcu zostaje spalona. Pod poniższym adresem można znaleŸć informacje o innej replice (oczywiœcie rożni się od tej z twoich zdjęć). Co ciekawe - można na niej pływać jako pasażer. Cena za dzień od $150 do $250 w zależnoœci od kajuty.

http://www.tallshipbounty.org/main.html

I jeszcze jeden link z kilkoma informacjami o oryginalnym statki i jego replikach:

http://www.zaglowce.ow.pl/historyczne/bounty/bounty.html

Pozdrawiam

Odp:Anatomy of HMS Bounty - Skala 1:48

: 26 sty 2007, 17:13
autor: RomekS
Witam serdecznie.

takie modele najbardziej lubię.

Odp:Anatomy of HMS Bounty - Skala 1:48

: 26 sty 2007, 21:27
autor: DTHCHC
Witam ponownie :)

Po pierwsze, dzięki za linka... Na pewno się przyda...
Po drugie, to jeśli się przyjrzeć fotce w linku, który podałem, to widać min. jeden błąd... Jeszcze na tyle się nie znam żeby coś więcej znaleźć... Konkretnie chodzi mi o okiennice na burcie (chyba tak to się nazywa) ;) Są odwrotnie przyklejone... powinny być "\" (w taki skos), a są "/" tak zrobione ;)
Po trzecie, to miałeś rację, jeśli chodzi o położenie rei w Bounty przy zwiniętych i przy rozłożonych żaglach :) Gdzieś znalazłem kiedyś stronkę, gdzie było to pokazane jeśli chodzi dokładnie o tego H.M.S... Górna i środkowa przy złożonych jest opuszczana do 1/3... (Sorry jeśli coś źle napisałem, ale jeszcze nie znam wszystkich nazw części statku) :)

Na koniec, czekam na kolejny odcinek ze zdjęciami z budowy... Zarówno tymi z początku, jak i z obecnych zmagań z modelem... :)

Pozdrawiam

Odp:Anatomy of HMS Bounty - Skala 1:48

: 29 sty 2007, 07:52
autor: inicjator
Witam po weekendzie.
DTHCHC - masz racje z tymi okiennicami na burcie - chyba autor przykleił je odwrotnie. Gratulacje za spostrzegawczoœć, ja tego nie zauważyłem. Co do położenia rei w Bounty przy zwiniętych i przy rozłożonych żaglach to chyba chodzi o post na innym forum jeżeli dobrze pamiętam. Dzieje się tak dlatego, że dolne rogi marsli, bramsli i jeszcze wyższych żagli sš podtrzymywane przez reje. Obsługa żagli dolnych wyglšda natomiast zupełnie inaczej. Pod ich potężnymi płachtami nie ma rei wiec do obcišgania dolnego rogu żagla w dół i do dziobu służy dodatkowa lina - hals. To taka mała dygresja. Wracajšc do modelu to chciałbym pokazać kilka fotek z poczštków prac (sorki za jakoœć - sš one zrobione aparatem cyfrowym z klasycznych zdjęć). Oto co znajdowało się w pudelku zaraz po jego otwarciu.

Obrazek

Jak widać było sporo deseczek rożnych kształtów i rozmiarów, powycinane laserowo częœci, gotowe żagle, greetingi, zblocza (jak to w większoœci zestawów) oraz beczki i doniczki na sadzonki. Jak się jednak póŸniej okazało zestaw ma braki i wiele elementów trzeba robić na własnš rękę (więcej o tym w kolejnych postach). Po przejrzeniu instrukcji (która też nie jest rewelacyjna - nie ma w niej słowa jak wykonać olinowanie, nie wspominajšc, ze rysunków olinowania oczywiœcie tez nie ma !!!) zabrałem się do robienia szkieletu. Przy jego montażu nie korzystałem z żadnej stoczni, ale jak na mój gust wyszedł on całkiem nieŸle.

Obrazek
Obrazek

Pozdrawiam

Odp:Anatomy of HMS Bounty - Skala 1:48

: 29 sty 2007, 08:07
autor: maciejza
inicjator napisał:
Przy jego montażu nie korzystałem z żadnej stoczni, ale jak na mój gust wyszedł on całkiem nie�le.


Stocznia przyda sie przy poszywaniu aby nie wypaczyć kadłuba. Aczkolwiek do składania tez niegłupio z niej skorzystać.


Obrazek

Odp:Anatomy of HMS Bounty - Skala 1:48

: 29 sty 2007, 08:41
autor: inicjator
Maciejza - masz w 100% racje. Zapomniałem jednak dodać w moim ostatnim poœcie, że zdjęcia przedstawiajš szkielet "na sucho" - czyli jeszcze przed jego sklejeniem. Stad też widoczny nie osiowy układ wręg. Oczywiœcie zostało to skorygowane podczas póŸniejszego klejenia.

Pozdrawiam