Witam!
Dzięki Budrys za linka.Cieszę się że moja praca zainteresowała nie tylko naszą załogę ale i trochę dalej.Myślę że spowodował to niespotykany fantazyjny wygląd galeonu projektu pana Prosnaka,którego staram się mniej jub bardziej nieudolnie naśladować.No cóż jest to tylko model przy którym można trochę puścić wodze wyobrażni nie trzymając się zbyt rygorystycznie utartych ścieżek szkutnictwa.Staram się zachowywać podstawową bryłę okrętu nie wdając w zbyt szczegółowe wykonanie.
Samą frajdą jest to że się wogóle coś robi a że przy okazji można zainteresować innych to tylko się cieszyć.
Tu uczę się jak wszyscy od wszystkich na Kodze.Każdy post obojętnie czyj, wnosi zawsze jakąś myśl i jest fajnie że większość kolegów umie zawsze przyjść z pomocą tym którzy o taką pomoc się zwracają.Takie artykuły jak Hadżiego,relacje Adama, Stefana,Antośka,Jurka,pomoc Mirka,Atamana,Romka,Ryszarda i wielu wielu innych których można by wymieniać długo ale nie w tym rzecz.Podnoszą poziom tego portalu który staje w\g mojego zdania najbardziej zgraną załogą w polskimi internecie.
Dzięki Wam również administratorzy Kogi.To też wasza zasługa.:)
Trochę się rozpisałem:blush:
A teraz do rzeczy.Kosz dziobowy z grubsza gotowy.Biorę się za drugą stronę od ogona smoka czyli za ster.
Narazie powycinałem z puszki po śledziach blaszki na okucia.Ponieważ precyzyjne lutowanie nie jest moją najlepszą stroną, tulejki do zawiasów przykleiłem za pomocą kleju do metalu Distal.Myślę że będą trzymać.Czernić będę, niestety akrylem.
Jeszcze do Jurka:laugh:
Jurek wodowanie dopiero na wiosnę.Woda cieplejsza:laugh:
Pozdrawiam wszystkich.Kazimierz
