Witam Brać szkutniczą!
Cały tydzień walczyłem z linkami i z ropkiem, ale opłaciło się.Przy okazji przypomniałem sobie zasady fizyki, a szczególnie zasady energii sprężystości i energii kinetycznej.Szczegółowe wyliczenia zostawiam studentom.
Jak pisałem wcześniej miałem problem z prawidłowym kręceniem liny.Początek liny się nie skręcał samoczynnie.Trzeba było stożek przesuwać ręcznie i dopiero gdzieś od połowy przesuwał się ale za bardzo lina była skręcona i sztywna jak drut.
Wydedukowałem że jest za duży opór i na stożku i na górnym obciążniku.
Zlikwidowałem więc górny ciężarek i zmieniłem kontrukcję stożka w ten sposób aby linki nie przylegały na całej długości stożka ale tyle ile potrzeba dla prawidłowego prowadzenia.
Do prób zrobiłem dwa stożki dodatkowe i okazało się że jest o niebo lepiej.Stożek startuje już samoczynnie bez ręcznego pomagania.Linka skręca się prawidłowo i jest na tyle wiotka że ładnie układa się w słoneczko.Z tym że ten stożek krótszy i o większej średnicy jest lepszy.
Wnioski nasuwają się same.Stożek nie może być za bardzo ostry(pod małym kątem) ani za długi,ponieważ leżące na nim linki w czasie skręcania ściskają go,nie pozwalając swobodnie odsuwać do tyłu.
Aby to wyeliminować:
Należy zwiększyć kąt skrętu linek poprzez skrócenie stożka,zachowanie jego średnicy zgodnie z rozstawem napędu skręcającego oraz zmniejszyć do niezbędnego minimum rowki na stożku.
Linka skręca się w pewnej odległości od czubka stożka przez co wektor siły skręcanej linki jest większy od sumy występujących oporów i stożek bez problemów się przesuwa.
To tyle.Resztę pokażą zdjęcia.
Jeszcze jedno.Aby nie być zależnym od dodatkowych linek z ciężarkami.Z tym też jest wieczny kłopot.Obmyśliłem szpulkę z regulacją spręzynową.Po ustawieniu odpowiedniego oporu znika problem ze zwisającymi ciężarkami.Jest to narazie prototyp ale już zdaje egzamin.
Mam nadzieję że te spostrzeżenia przydadzą się tym co mają zamiar zbudować sobie taką czy podobną maszynkę.Człowiek na błędach się uczy a chodzi oto aby je eliminować.
Jeżeli będą jakieś inne sugestie albo wnioski to zapraszam do dyskusji.Może wspólnie uda nam się wypracować jeszcze coś lepszego.
Pozdrawiam.Kazimierz
