Forum Koga • Strona główna - Koga Portal - Modele - Żaglowce - Statki - Okręty - Forum modelarskie

marat napisał:

mam pytanie akurat nie dotyczące SMOKA, a do ropewalka, zrobiłem sobie takowy wg wzoru ale chciałbym wiedzieć jak robione są te wasze naprężacze do linek szczególnie "kagry"
pozdrawiam Szymon

Cześć!

Na pierwszym zdjęciu mojego postu widać to wyrażnie.Zamiast ciężarka jest szpula z nawiniętą linką.
Obrót szpuli regulowany jest sprężyną dociskaną za pomocą nakrętek.Im bardziej dociśnięta sprężyna tym większy opór szpuli.Regulację przeprowadza się doświadczalnie podczas skręcania linki aż do ustalenia właściwego oporu.

Pozdrawiam.Kazimierz

zasadę zrozumiałem, mnie chodziło o szczegóły konstrukcji, bo jeśli moge zrobiłbym sobie coś na obraz i podobieństwo
Szymon

Pomyśl trochę ;) Konstrukcja jest bardzo prosta.Możesz zrobić bez problemu.
Rozwiązanie jest dwojakie.Trudniejsze i prościejsze.Ja zastosowałem to prościejsze bo chciałem sprawdzić jak zadziała.Więc do dzieła:) :)

no nie bardzo wiem co hamuje szpulkę, bo nie element zewnętrzny? a ściskanie obejmami drewnianymi może być ale mało eleganckie? Szymon

Jeszcze raz. Szpulka jest osadzona na osi na stałe(przyklejona cyjanoakrylem)Oś szpuli to normalna śruba z gwintem obracająca się ślizgowo w aluminiowych tulejkach.Dokręcając albo luzując sprężynę do wspornika regulujesz opór.Można by też inaczej, hamując samą szpulę która by się obracała na osi lużno.
Ale jak pisałem,wybrałem prościejszy sposób.Chyba teraz już wszystko jasne:evil:

oki - bardzo dziękuje - szpulki nie usztywniałem na mur na osi i stąd problem Szymon

Witam!

Jako że pora wiosenna i bociany szykują się do przylotu.Postanowiłem zbudować im gniazda co by długo nie musiały szukać lokum.Może się ucieszą chociaż ja nie jestem za bardzo zadowolony bo wydają się za duże,mimo że robiłem w/g planów.Trochę nawet zmniejszyłem
średnicę, jednak optycznie i tak wyglądają duże.

Może tak ma być albo jest błąd w planach.No nie wiem żeby średnica marsa była prawie równa szerokości pokładu?

Tak samo maszty, w planie są jednopienne.Grotmaszt bez flagsztoka wys.48 m.Taki świerk na maszt musiałby mieć ponad 60m.Prawda to?

Zresztą pisałem wcześniej że Smok ma bajkowe kształty i taką bajką już zostanie.Jak zacząłem to i skończę w tym kształcie.Maszty będę robił metodą tradycyjną ze stengami.

Pozdrawiam.Kazimierz

Uwiłeś piękne gniazdka Miałem okazję zobaczyć prawdziwe gniazdo .Postawiłem drabinę pod wiatą i po tygodniu na jej szczycie wyrosło gniazdo.Jak pomysłowo .Najpierw glinka przyklejona do szczebla potem zwinięte gałązki splecione a potem trawy misternie posplatane w koszyk Przeniosłem trochę wyżej ale ptaki chyba zrezygnowały bo nie widzę żadnego ruchu Okręt nabiera kolorów aż miło.Ale te patyczki to chyba nie maszty tylko takie próbki Pozdrawiam R

Witam!

Dzięki Ryszard za miłego posta.Masz rację to nie maszty tylko przymiarka marsów.Ale powoli zabieram się za maszty.Tylko muszę przygotować odpowiednie wałki.

Pozdrawiam.Kazimierz

Witam!

Trochę zabawy z jufersami.Może byłoby prościej kupić gotowe ale postanowiłem tak jak przy Wodniku zastosować fornir do ich produkcji.Jeszcze nie są pobejcowane.Zastanawiam się nad kolorem.
W Smoku mam trzy piętra jufersów.Najwięcej roboty będzie z tymi z trzeciego piętra:blink:

Pozdrawiam.Kazimierz