Strona 11 z 20
O:CHALOUPE ARMEE EN GUERRE-1834
: 06 gru 2007, 16:28
autor: stefan
Ławeczki w komplecie, no jeszcze jakieś okucia ale to trochę puzniej

O:CHALOUPE ARMEE EN GUERRE-1834
: 07 gru 2007, 11:17
autor: stefan
Takie sobie podpórki pod ławki (pilersy???)
Na tokarce do metalu ciężko by było wytoczyć takie cienkie patyczki, więc wykombinowałem takie "cuś..."
Stojak wiertarski dremela, plus konik...(hue hue hue! gdyby to koń zobaczył to by się uśmiał:woohoo: )
No ale jak zwykle, najważniejsze, że się sprawdza w praktyce:P
A tak to robiłem po kolei
Listewka o odpowiednim przekroju i długości, "zaokrąglona" aby łatwiej się ułożyła w uchwycie wiertarskim
Wytoczona na odpowiedni kształt
Efekt koncowy.
Jeszcze 7...troche to potrwa:)
O:CHALOUPE ARMEE EN GUERRE-1834
: 07 gru 2007, 16:26
autor: kagra
No. Andrzej niezły z ciebie kombinator.To nie koń a żubr się lekko uśmiechał.:) :)
A swoją drogą wiem teraz jak z wiertarki kolumnowej zrobić tokarkę.Wystarczy ją położyć poziomo i dorobić podpórkę:woohoo:
Pozdrawiam.Kazimierz
O:CHALOUPE ARMEE EN GUERRE-1834
: 07 gru 2007, 19:22
autor: Zbyszek
Stefcio ja mam prośbę zwolnij trochę bo nie nadążam relacji czytać.
O:CHALOUPE ARMEE EN GUERRE-1834
: 07 gru 2007, 21:55
autor: stefan
Zbyszek napisał:
Stefcio ja mam prośbę zwolnij trochę bo nie nadążam relacji czytać.
No dobra dobra...na dzis koniec, tylko już nie narzekaj..;)
O:CHALOUPE ARMEE EN GUERRE-1834
: 09 gru 2007, 19:11
autor: stefan
NO to zrobiłem te wsporniki

O:CHALOUPE ARMEE EN GUERRE-1834
: 09 gru 2007, 23:36
autor: polter
Stefan ty naprawdę zwolnij bo ja już nie mam czasu na prace przy swoim modelu, bo ciągle jest coś nowego do przeczytania i obejrzenia w twojej realacji:woohoo:
pozdr
polter
O:CHALOUPE ARMEE EN GUERRE-1834
: 10 gru 2007, 14:18
autor: mirek
Nie zwalniaj ;)
Ale coś kochanieńki ostatnimi czasy to za bardzo się nie napracowałeś ;) prę wsporników pod ławeczki i już ? :( :(
O:CHALOUPE ARMEE EN GUERRE-1834
: 10 gru 2007, 20:19
autor: antosiek
Wiesz Mirek. Skrzypce to też skomplikowana robota, ale jak się odpowiedniego kijaszka w odpowiednie miejsce nie włoży to grać nie będą. Tak i u Stefana. Jak odpowiednio nie podeprzesz to się to w diabły zawali. Więc wspornik odpowiednio zrobiony, ważna sprawa. ;) Przy tej relacji mnie kopara już dawno opadła i czy to będzie w tym tempie czy wolniejszym to bez znaczenia. Ważny jest wysoki poziom wykonawstwa jaki Stefan prezentuje. I wcale nie kadzę tylko podziwiam.
O:CHALOUPE ARMEE EN GUERRE-1834
: 12 gru 2007, 19:01
autor: stefan
Dawno mnie nie było;)
Wsporniki jakies...
jakieś drążki...
i całość...
