Forum Koga • Strona główna - Koga Portal - Modele - Żaglowce - Statki - Okręty - Forum modelarskie • Section Santisima Trinidad / OcCre - RomekS - Strona 23
Strona 23 z 32

O:Section Santisima Trinidad / OcCre - RomekS

: 30 maja 2008, 08:26
autor: Kon_Bar
Te kółeczka są bardzo ładne :) A i sposób wykonania jak zwykle nowatorski (ja wierciłem dziurkę w krążku i przekładałem ośkę - nie polecam :pinch: )
Tylko taka malutka uwaga - myślę, że gdybyś dał radę mocniej podtoczyć ośkę to kółeczka zyskałyby jeszcze więcej (z tego co pamiętam to przyjmowano zasadę, że średnica kółka ma być trzykrotnością średnicy osi)

O:Section Santisima Trinidad / OcCre - RomekS

: 30 maja 2008, 08:55
autor: RomekS
Dzięki śliczne Kon_Bar.

Zrobię więc tą swoją metodą tylko dokładniej.
Niestety cieńszych osiek z buku nie potrafię zrobić.
Na fotkach poniżej pierwszy komplet kółek.
Następne powinny być lepsze.
Najlepsze zostaną użyte w armatach górnego pokładu.

Obrazek

Obrazek


Dodano.
Natoczyłem tych kółek na połowę lawet. Są i mniejsze. Potem się to "poparuje".
Sam się sobie dziwię, że obrabiam takie pierdle 4 mm.

W skali 1: 100 (i około niej) nie robię już żadnych modeli. :evil:
To pewne.

Obrazek

O:Section Santisima Trinidad / OcCre - RomekS

: 30 maja 2008, 14:11
autor: antosiek
I Ty się dopytujesz jak coś wykonać?
Za chwilę i tak przedstawisz gotowe rozwiązanie.

O:Section Santisima Trinidad / OcCre - RomekS

: 30 maja 2008, 22:59
autor: robert82
Witam
Jestem nowy w tym gronie i w dodatku nowicjusz bez doświadczenia, ale muszę powiedzieć , a raczej napisać że przeglądam tą relacje codziennie i normalnie zawsze kopara opada mi do ziemi !!! I to właśnie twoja relacja skłoniła mnie do spróbowania swoich śił.
Jak to się czasem mówi : RELACJA FULL WYPAS !!!

pozdrawiam robert82

O:Section Santisima Trinidad / OcCre - RomekS

: 30 maja 2008, 23:23
autor: RomekS
Dzięki serdeczne.

Witaj Robert.
W relacji staram się pokazać jak to zrobiłem...
A jak to wygląda to sprawa drugorzędna.
Z biegiem czasu w miarę nabywania doświadczeń
będzie wyglądało lepiej.
Najważniejsze to
"pokazać jak zrobić, żeby zrobić i się nie narobić"
Natomiast:
"Zobaczcie co zrobiłem" bez tego jak zrobiłem
jest chwaleniem się,
czego w swoich relacjach staram się unikać.

Oksal, Antosiek i kilku innych Kolegów to moi Guru.

Oni to pokazują
jak, czym i z czego coś zrobić.
Często jest to też tanio i z materiałów ogólnodostępnych.

O:Section Santisima Trinidad / OcCre - RomekS

: 02 cze 2008, 12:41
autor: goldie
Witaj Romku! Po powrocie z wakacji mam kilka fotek Santissima Trinidad z Malagi w skali 1:1. Rekonstrukcja im sie nie udala tak do konca, wiadomo, pewnie kasy nie bylo ale mimo wszystko moze byc ciekawie. Podeslac na priva czy w tym watku umiescic?
Statek sluzy bardziej jako knajpa/dyskoteka, wiec mozna sobie wyobrazic dbalosc o szczegoly ... kosmicznie wyglada bar na srodokreciu, mysle ze gdyby marynarze walczacy pod trafalgarem na tym okrecie mieli takie rozrywki i okazje wypicia zimnego piwka, wygrali by ta bitwe :)

O:Section Santisima Trinidad / OcCre - RomekS

: 02 cze 2008, 17:30
autor: RomekS
Proponowałbym wstawić fotki do Galerii.
Może się przydać i innym.:)

Wyposażenie pokładów. Robię też próby z nićmi jedwabnymi.
Obrazek

O:Section Santisima Trinidad / OcCre - RomekS

: 21 wrz 2008, 12:04
autor: RomekS
Dalsze prace powakacyjne. Ciężko się było zmobilizować....
Jufersy są 4 mm. Drut miedziany ze skrętki kat.V.

Obrazek

Czernidło od Konrada. (Kon_Bar)
Bardzo ładnie czerni srebro, miedź i mosiądz. Szkoda że armaty już wklejone ...


Obrazek

Obrazek

Obrazek

O:Section Santisima Trinidad / OcCre - RomekS

: 21 wrz 2008, 15:40
autor: mirek
RomekS napisał:
Dalsze prace powakacyjne. Ciężko się było zmobilizować....


Coś długie te wakacje u ciebie Romku były .;)
No najważniejsze , ze robota ruszyła:)

O:Section Santisima Trinidad / OcCre - RomekS

: 18 sty 2009, 10:53
autor: RomekS
Witam.
Znowu były wakacje..... Zimowe tym razem.
W tym roku nauczyłem się jeździć na nartach w Białce i tak mnie to
wciągnęło, że teraz w każdy wolny weekend muszę zaliczyć górkę.
Kupiłem narty i buty… Stwierdziłem, że życie zaczyna się po pięćdziesiątce.
(oczywiście nie dosłownie, chociaż i mały kieliszeczek nie jest zły).
Mam w Unisławiu pod Toruniem 400 metrową trasę z wyciągiem,
to nie jest Kotelnica, niemniej i na takiej górce wspaniale się spędza czas.
Uff….
Wracając do tematu, znowu się trochę zmobilizowałem, bo nie tylko
nartami człek żyć powinien i zacząłem prace przy rejach.
Idzie to opornie, taka skala to nie dla mnie, jednak jak już zacząłem to mam nadzieję, że w styczniu powinienem chociaż reje powiesić.

Parę fotek.

Obrazek

Obrazek

Obrazek