Forum Koga • Strona główna - Koga Portal - Modele - Żaglowce - Statki - Okręty - Forum modelarskie • Santisima Trinidad - OCRE - Strona 6
Strona 6 z 9

Re: Santisima Trinidad - OCRE

: 27 maja 2011, 00:59
autor: Leon27
Zakończone wyposażanie kadłuba. Furty armatnie i schodki pojawią się na sam koniec.
Można będzie wanty stawiać.

Re: Santisima Trinidad - OCRE

: 12 lut 2012, 22:18
autor: Leon27
Żeby nie było, że projekt umarł. U mnie umierają przez wykończenie :-) Żagle wiszą na rejach obloczkowane. Od środka wkleiłem wzmocnienia pod reflinki. Trochę przez przypadek a w sumie tak mi się podoba . Wanty bezana wykończone. Trzeba szukać pozycji żeby łokcie były oparte bo można się wykończyć z rękami w powietrzu.

Re: Santisima Trinidad - OCRE

: 18 lut 2012, 16:48
autor: gruby0606
NO to poleciałeś z robotą. Żagle planujesz zostawić rozpuszczone czy też zwinięte ?? Jak byś mógł wrzucić jeszcze jakieś fotki z wyblinkami to by było super . Jak mocowałeś fok marsreje itp ?? może jakiś schemacik masz bardzo by się przydał :)

Re: Santisima Trinidad - OCRE

: 27 lut 2012, 14:12
autor: Leon27
Gafla i dolne żagle foka i grota chyba pozwijam. Testowałem już gafla. Przy dobrze zrobionym olinowaniu ( pełnym a nie szczątkowym ) Żagle zwijają się praktycznie same.

Re: Santisima Trinidad - OCRE

: 09 mar 2012, 18:23
autor: Leon27
Jako, że zakończyłem walkę z olinowaniem stałym pozwoliłem sobie pokazać te wypociny z grubsza. Jeszcze nikt na Kodze nie zbliżył się do tego etapu. Pozostałym budowniczym pozostaje mi powiedzieć pomimo, że to nie zawody kto pierwszy - wąchajcie proch z armat :-) Suma sumarum pierwszy zacząłem więc wypada i pierwszemu skończyć (nie licząc Gordona)

Podsumowanie działu. OCCRE dało bandery nieformowalne, przy próbie nasączenia jakimkolwiek utrwalaczem typu lakier do włosów bądź już zwykłe namoczenie poprzez przesiąknięcie kleju, farba zostaje na palcach a na samej banderze zostają zgrabnie zdjęte linie papilarne, banderę zatem odmalowywałem po godzinnej walce z formowaniem - efekt średni ale ujdzie w tłumie, lepiej było zrobić własną od podstaw bo ten czerwony koło czerwonego nie leży.Jest to pomarańczowy - róż. Małych jufersów zabrakło 6 sztuk dwie zgubiłem więc razem osiem, a dużych zostało z 10 czort wie po co + jeden pęknięty, dodając jeden nadprogramowy żagiel który nie wiem gdzie miąłbym założyć wychodzi na to że niespecjalnie OCCRE się przykłąda, o braku podstawki która kupiłem na Allegro od zesstawu DA nie wspomnę. Choć mają maszynę do cięcia wodą i tu duży plus .Bloczków też będzie za mało jeśli wykonujemy model zgodnie z planami a nie dokumentacją Occre. Ja się posiłkowałem tymi co zostały mi z innych budów no i dorabiałem wlasne. Część rzeczy w ogóle nie została uwzględniona. Coś tam niby jest narysowane ale nic nie widać co i jak a wytłumaczenia tez nie ma. Furty armatnie poza krytyką , niedolane klapy powyszczerbiane 10 w ogóle się nie nadawało do założenia bo były szczątkowe ( OCCRE ambzury dało co do sztuki - czyli ktoś to liczył i miał w rękach, bo jak były niedolane to na wadzę powinno być jedno lub dwa więcej) Klap za to zostało 10, zrobiłem wielki błąd że nie opracowałem otworów jak należy - boli mnie to sromotnie. Starałem się tak zrobić żeby nie rzucało się te metalowe badziewie w oczy . Dokupiłem paczkę furt AMATI, zupełnie inna bajka , choć też blachówa. Są błędy w podwójnych a pojedynczych bloczkach w dokumentacji. Linki 0,5 jest na styk. 0,8 zostaje szpulka - prawie 2 . Za to zostało mi 2 metry łańcucha który miał być podwięziami. Podsumowując wiele czasu się traci na dojście co i jak na równi z własnym wykonywaniem z planów albo i jeszcze więcej. Ogólnie z efektu jestem zadowolony. Ten zestaw można określić mianem sterty klapek z której " coś " można zrobić. Myszor myli się że to tylko postykać. Większość trza przerabiać i dorabiać.

PS. Wszystkie działa będą gotowe do ostrzału , furty powklejane coby już się nie poniewierały.

Re: Santisima Trinidad - OCRE

: 09 mar 2012, 20:21
autor: Karrex
Leon27 pisze:...
Jeszcze nikt na Kodze nie zbliżył się do tego etapu. Pozostałym budowniczym pozostaje mi powiedzieć pomimo, że to nie zawody kto pierwszy - wąchajcie proch z armat :-) Suma sumarum pierwszy zacząłem więc wypada i pierwszemu skończyć.
...

Co Ty Leon27 za głupoty opowiadasz ;) :lol: , sam pamiętam "kilka" ukończonych modeli :lol: ,
a jeżeli to (jak często u Ciebie) skrót myślowy i chodziło Ci o to, że nikt na Kodze z budujących model Santisima Trinidad nie zbliżył się do tego etapu, to też jesteś w błędzie bo jak pamiętam w sierpniu zeszłego roku Santisimę ukończył Gordon (w relacji nie widzę zdjęć, więc zamieszczam, żeby znów Ktoś mi czegoś nie zarzucał ;) )

1e03aafe68b15e1d.jpg

A od siebie dodam, co Ty Leon27 masz za Santisimę, Ty masz jakąś popierdółkę, a nie Santisimę, ani koła sterowego (nie mówiąc o wnęce sterowej :twisted: ), ani kabestanów, ani uzbrojenia górnego pokładu działowego :twisted: (ani nawet "wiatraków" jak u Grzegorza ;) )
Post oczywiście z zazdrości, bo Ci jednak zazdroszczę zaawansowania :lol:

Powodzenia i ukończenia (szybkiego, bo widzę, że to ma dla Ciebie jakieś znaczenie :P).

Re: Santisima Trinidad - OCRE

: 09 mar 2012, 20:36
autor: Leon27
Otóż nad kabestanem się zastanawiam. Zainspirowałeś mnie. Co do ścianki na tylnym pokładzie i "KOŁA STEROWEGO " to się zapisałeś u mnie do końca jak będę oglądał moją ST - niechlubnie bo nałgałeś ,że zostawiasz. Co do dział na pokładzie to nikt nie zauważy że nie widać tych dupek i jednej talii :-) O jakie wiatraki Ci Karrex latało bo nie zakumałem. Co do relacjonowania to nie przypominam sobie relacji ST z famfarami za ukończenie. Poza tym zbudować a zbudować. Twoja będzie w 100 % efektem zamierzonym. U mnie w 80 % bo reszta to nieopatrzne zamontowanie pseudo - części zestawowych. Mam nadzieje, że obie w Tczewie się spotkają kiedyś hehehe i podadzą sobie kotwice :-) A reszta tych co oglądałem to marnotrawienie czasu i energii na stworzenie czegoś co pozostawia wiele do życzenia ( nie obrażając nikogo bo to się okazuje głównie kwestia wiedzy i chęci niż umiejętności:-) ) Dedline na ukończenie to Teczew hehehe. Żartuje . Kto tam by chciał ją oglądać. Miejsce by tylko zajmowała. Dedline na wystawę na wrzesień w muzeum. Bo jest zgłoszona.

Re: Santisima Trinidad - OCRE

: 10 mar 2012, 08:11
autor: gruby0606
Co do instrukcji olinowania z occre jak i DeA muszę się zgodzić bardzo szczątkowa , powierzchowna i mało czytelna.


Co do modelu no to już bliżej jak dalej końca :) tak patrze na twoje mocowania jufersów do kadłuba i bardzo mi się spodobały. Ja niestety ( brak doświadczenia może i pospiech) wykonałem je z łańcuszka z miła chęcią bym to zmienił ale chyba już nie dam rady .


A co do olinowania polecam "Rigging period ship models " wszystko ładnie narysowane.

Re: Santisima Trinidad - OCRE

: 10 mar 2012, 11:04
autor: Leon27
Detal z serii nie będzie mnie tu Karrex na Santisimę plwał :-)

Re: Santisima Trinidad - OCRE

: 10 mar 2012, 11:42
autor: Leon27
I już mogą wchodzić :-) Uzbrojony we frez od CNC wydzióbałem wejście w 5 sekund :-)