Strona 4 z 19
O:USS Constitution (Conny)
: 02 kwie 2010, 03:31
autor: Rado
Poszycie świetne. Taśma nie była za wiotka ? Sam właśnie tnę blaszki miedziane 0.6 mm i jeśli miałbym jakąkolwiek alternatywę chętnie bym skorzystał
O:USS Constitution (Conny)
: 26 maja 2010, 19:17
autor: mjk
Jeśli Zbyszek nazywa swoją kontynuację powolną to moja jest ślamazarna. Ale za to mam dużo czasu na przemyślenia. W ich rezultacie stwierdziłem, że fragmenty grodzi pełniące rolę pokładników są tak umiejscowione, że będą przechodziły m.in. przez środek gretingów. Nie mówiąc o tym, że jeśli komuś wpadnie do głowy zajrzeć na pokład działowy
zobaczy niezbyt piękne, robocze elementy konstrukcji. Postanowiłem zatem:
1. wyciąć owe fragmenty grodzi i zastąpić je właściwymi pokładnikami;
2. zrobić poszycie wewnętrzne na poziomie pokładu działowego.
Wyszło tak:
Kolejnym krokiem winno być poszycie pokładu działowego i tu mam problem. Zgodnie z teorią, w części dziobowej, listwa stykająca się z „waterway” winna mieć wcięcia pozwalające na to, aby kolejne deski pokładu nie kończyły się w „szpic”. Rozwiązanie takie było wielokrotnie pokazywane na „KODZE” i znajduje się m.in. w „USS Constitution - Anatomy of the ship”.
Ale plany MODEL SHIPWAYS (wg których buduję) pokazują inne rozwiązanie:
Można wprawdzie założyć, że plany MODEL SHIPWAYS to uproszczenie przeznaczone dla modelarzy, ale na foto z prawdziwej Constitution (dysponuję wprawdzie tylko zdjęciami górnego pokładu, można jednak przyjąć, że piętro niżej zastosowano analogiczne rozwiązanie) nie mogę dopatrzyć się owej listwy z wcięciami:
W związku z tym gorąca prośba o radę – jakie rozwiązanie zastosować???
Pozdrawiam
Marek Kasprzak
O:USS Constitution (Conny)
: 26 maja 2010, 23:14
autor: Tomek Aleksinski
Oczywista, zrobisz, jak zechcesz - to w koncu Twoj model.
Ale prawidlowo (zgodnie z oryginalem w Charlestown k. Bostonu) powinno byc tak, jak jest na planach z Model Shipways, czyli bez owego "zabkowania". Sprawdzilem dokladniej na moich zdjeciach okretu.
Te naciecia wcale nie byly obowiazkowo stosowana regula, owszem, uzywano ich dosc czesto aby nie zakonczac planek w ostry dziob (gdzie gnicie od wilgoci postepowalo szybciej), ale, jak wspomnialem, nie wszyscy stosowali to konkretnie rozwiazanie. Ewidentnie, na Conny tego nie bylo.
Nie wiem, dlaczego Marquardt w swojej ksiazce tak je pokazal. Nie posiadam jej, ale powtarzam za innymi, ze ta konkretnie pozycja z serii Anatomy... jest wyraznie slabsza od innych, z licznymi bledami i ponoc dosc niechlujnie wyedytowana. Szkoda, bo autor jest znana i ceniona osoba w swiatku szkutnictwa z epoki zagla. :(
Moze nastepne wydania tej ksiazki beda juz z koniecznymi korektami.
Re: USS Constitution (Conny)
: 04 maja 2011, 20:25
autor: mjk
Około rok nie odzywałem się, nie oznacza to jednak, że Conny zatonęła.
Wczoraj skończyłem artylerię i jest to niewątpliwie okazja aby zaprezentować postęp prac.
W międzyczasie zadeskowałem pokład działowy i zrobiłem kilka „pierdułek”, które mają się tam znajdować.

- pokład działowy.jpg (77.73 KiB) Przejrzano 6698 razy
M.in. kabestan
i gretingi na lukach prowadzących na dolne pokłady
I w końcu działa. Przygotowane elementy drewniane lawety.
Oraz kliny do „rychtowania” dział.
Laweta po sklejeniu.
Przygotowane i poczernione okucia.
Godowe działo. Nie do wiary ale toto składa się (wliczając przetyczki do kół) z 33 części!!
Artyleryi (...) ciągną się szeregi,
Prosto, długo daleko, jako morza brzegi.
Re: USS Constitution (Conny)
: 04 maja 2011, 20:45
autor: stefan
Bardzo ładne działa, lawety jak i cały pozostały model. Może ktuś pomyśli że zboczony jezdym, ale co mi tam...upraszam o pokazanie JAK robiłeś lawety, najlepiej to tak po kolei i z opisem

Re: USS Constitution (Conny)
: 04 maja 2011, 20:56
autor: awas
Też chciałem napisać, że świetne te lawety. Stefan (zresztą, deczko zboczony) mnie ubiegł.
A armaty toczyłeś sam?
Artur
Re: USS Constitution (Conny)
: 04 maja 2011, 21:24
autor: ramol
no z takim zestawem, to by Ordon redutę obronił

. Śliczne armatki.
Re: USS Constitution (Conny)
: 05 maja 2011, 01:32
autor: oksal
Jak na defiladzie:) Lawety jak się patrzy.
Re: USS Constitution (Conny)
: 05 maja 2011, 07:06
autor: RomekS
Ogrom pracy.
Jak Ty to zrobiłeś ?.
Re: USS Constitution (Conny)
: 03 cze 2011, 09:42
autor: mjk
Czekając na naprawę szlifierki tarczowej zabrałem się w końcu za długo odkładany kosz dziobowy. Po wielokrotnych przymiarkach, poprawkach i kilkukrotnym wyrzucaniu zepsutych elementów wyszło tak:
Wykonałem też (drżącymi ze strachu rękami) pierwszą próbę nibyrzeźbienia reliefów ze stewy dziobowej (metodą opisywaną wielokrotnie na forum, m.in. przez Tomka Aleksińskiego).
Pozdrawiam
Marek Kasprzak