Witam wszystkich
Na prośbę Vegelusa przedstawiam metodę tłoczenia blach na zimno. A na zimno dlatego, że przy głębokości tłoczenia, którą potrzebowałem nie było sensu grzać wszystkiego (o wrodzonym lenistwie nie wspomnę ;))
Jeden z tłoczników, który używałem wygląda tak (drugi jest identyczny, tylko przecięcie jest pod kątem prostym):
Tłoczniki do tłoczenia miedzi można wykonać z byle czego. Ja mam dojście do tokarki, więc wykonałem to to na tokarce ze stali zwykłej jakości. Taki sam efekt można uzyskać za pomocą np. wiertarki stołowej. Ważne jest tylko, aby otwory pod elementy ustalające (śruby) wykonać przed rozcięciem tłocznika - chodzi o centryczność otworu prowadzącego stempel i samej matrycy. Otwór w matrycy powinien mieć średnicę stempla + dwie grubości wytłaczanej blachy + lekki luz.
Całą zabawę rozpoczynamy od założenia paska blachy i skręcenia całego tłocznika ile Bozia siły dała. Chodzi o to, aby blacha przy wytłaczaniu się nie pofałdowała.
Następnie przy pomocy punktaka przebijałem blachę możliwie na środku wytłoczenia - inaczej zamiast wytłoczyć blachę, wytniemy ją (zamiast tłocznika mamy wykrojnik ;)).
Mając przebity otwór w blasze możemy już użyć stempla właściwego. Użyłem standardowego wiertła, gdyż znalazłem takie o właściwej średnicy. Ale stempel też można wytoczyć. Poprzez uderzenie młotkiem wbijamy stempel w blachę aż do całkowitego jej przebicia. W przypadku zbyt małego otworu w matrycy też nastąpi wycięcie blachy lub w gorszym przypadku stempel zakleszczy się w matrycy. A wtedy nic na siłę, ale wszystko młotkiem... ;)
Czasem mogą być problemy z wyciągnięciem tłocznika lub blachy, ale wtedy też młotek się przydaje. W przypadku seryjnej produkcji dobrze jest zastosować jakiś smar - bardzo ułatwia to życie... ;)
Gotowy element powyżej. Po wytłoczeniu już standardowa obróbka blach/elementów metalowych. Nie jest to jakaś super metoda, ale jakaś jest i mnie się przydała. Przy tłoczeniu na zimno jest trochę odpadu. W przypadku tłoczenia większych ilości można inaczej ukształtować stempel, można też zmiękczyć blachę.
Pozdrawiam
Paweł