Strona 5 z 15
O:La Diligente - Fragment szkieletu
: 05 sty 2010, 16:24
autor: Handszpak
stefan napisał:
[b]
Jo tego pierona nie rozumia...jo je ino śrtednio rozgarnięty górnik...hehehe:P
Stefan ty już nie być taki skromny...
średniorozgarnięty... Baca to może jest ze mnie:)
Kiedy coś pokażesz miszczu? Przyznaje ze zagladam na to forum od czasu do czasu po to zeby popodglądać troche twoją robote m. in. a tu cisza u Stefana. To jak bedzie?
Zbyszku przepraszam że w twojej relacji.
Pozdrawiam
O:La Diligente - Fragment szkieletu
: 05 sty 2010, 17:36
autor: awas
stefan napisał:
Zbyszek napisał:kontynuacja...
cdn...
NIe no, chopie, galancie ino...
co to je tyn zygzak???
Stefan
Albo, ten zygzak jest po to żeby nie było prosto. Bo jakby było prosto toby nie trzeba było zygzaka.
albo, na odwrót.
albo, jest to koniec belki pokładu, zaciety na jaskółczy ogon i jeszcze sie przytrafiła wręga.
albo, co innego, Zbyszek wie.
:)
Zbyszek
Bardzo czekam na kolejne cdn.. w Twojej relacji.
Artur
O:La Diligente - Fragment szkieletu
: 05 sty 2010, 18:56
autor: Zbyszek
Stefan nudziło mi się to tak pokombinowałem. A tak poważniej to oczywiście Artur ma rację.
O:La Diligente - Fragment szkieletu
: 05 sty 2010, 21:19
autor: stefan
awas napisał:
stefan napisał:Zbyszek napisał:kontynuacja...
cdn...
NIe no, chopie, galancie ino...
co to je tyn zygzak???
Stefan
Albo, ten zygzak jest po to żeby nie było prosto. Bo jakby było prosto toby nie trzeba było zygzaka.
albo, na odwrót.
albo, jest to koniec belki pokładu, zaciety na jaskółczy ogon i jeszcze sie przytrafiła wręga.
albo, co innego, Zbyszek wie.
:)
Zbyszek
Bardzo czekam na kolejne cdn.. w Twojej relacji.
Artur
Nie no, spoko oko i wogle :)
Chodziło mi tylko o to żeby Zbyszek napisał jak ten zacios sie nazywa czy cuś, wiadomo że tak to sie robi tylko jak to sie nazywa to już mniej wiadomo...no przynajmniej mnie.
O:La Diligente - Fragment szkieletu
: 05 sty 2010, 22:10
autor: Zbyszek
Wiem o co Stefanowi chodzi, jak Artur napisał, jest to połączenie na jaskółczy ogon, ale tak to się określa w stolarstwie. A jak się to nazywa w szkutnictwie to niestety nie mam pojęcia i wogóle mi to nie przeszkadza przy pracach.
O:La Diligente - Fragment szkieletu
: 06 sty 2010, 22:07
autor: Zbyszek
O:La Diligente - Fragment szkieletu
: 08 sty 2010, 19:15
autor: Zbyszek
O:La Diligente - Fragment szkieletu
: 08 sty 2010, 19:21
autor: kagra
Zbyszek nieżle wychodzi.Szkielet za każdym cdn...coraz to bogatszy.
Pozdrawiam.Kazimierz
O:La Diligente - Fragment szkieletu
: 08 sty 2010, 20:21
autor: jaxa
Dwie rzeczy mnie zastanawiają (no, może trzy).
Po pierwsze: dwustronne deskowanie grodzi - jaki sens tracić miejsce np. na wieszanie lin, lub narzędzi, tracić materiał i zwiększać ciężar jednostki?
Po drugie: grubość pokładników - zawsze myślałem, że to belki, a nie deski,w których łamliwość jest większa.
Po trzecie: (niech sobie przypomnę) chodzi chyba o schodki na stewie, ale jak rozumiem wszystko w swoim czasie.
Relację śledzę od samego początku, nie wychodzę z podziwu i z niecierpliwością czekam na każde "c.d." ;)
O:La Diligente - Fragment szkieletu
: 08 sty 2010, 21:01
autor: Zbyszek
Robert cóż ci mogę odpowiedzieć na twoje pytania. Nie mam pojęcia, czym się kierowali szkutnicy, którzy opracowali Tartare. Została tak a nie inaczej zbudowana i ja tylko próbuję to odtworzyć. Najlepszym specem od tej tematyki jest Artur może jak znajdzie chwile to przedstawi genezę powstania tego typu jednostek.