Forum Koga • Strona główna - Koga Portal - Modele - Żaglowce - Statki - Okręty - Forum modelarskie

kontynuacja

Do tej pory prace przy marsach były bezproblemowe, a przy fokmaszcie nakląłem się jak szewc. Zaczęło się od wsporników, źle się spasowały i latałem z tą platformą trzy razy wte i wewte (w tę i we w tę). Wreszcie udało mi się wkleić wsporniki, więc przystąpiłem do klejenia obręczy:


Chwila nieuwagi, mocniejsze przyciśnięcie i większość wsporników uległa wyłamaniu
Wcześniej opalałem włochate przewiązy w tarlepach (wyglądało ok, ale okazało się, że dwa się "lekko przepaliły" - po jednym z każdej strony ).

Zanim wziąłem się za opalanie na modelu poćwiczyłem z linkami nad świeczką, ale co innego jest przeciągać dobrze skręconą linkę przez płomień świeczki, a co innego "rozluźnioną" na modelu - skutki widać, a i tak skończyło się lepiej niż innym kolegom. Przy nylonach to będzie jeszcze gorzej, więc warto przed opalaniem rozpatrzyć opcje za i przeciw

W końcu wszystko na swoim miejscu.


To nie wszystkie problemy jakie mnie spotkały. Mam jeszcze na swoim koncie jeden zerwany tarlep (to jeszcze do poprawy) oraz wyłamaną stengę bukszprytu (tym razem puściła "węzłówka" - już wklejone na nowo), o złamanych klapach ambrazur czy oderwanych działach nie wspomnę . No cóż z takimi konsekwencjami trzeba się liczyć.

Widzę że masz problem z opalaniem. A jest bardzo prosty sposób na opalenie bez ryzyka przepalenia linek.

A mianowicie przez 2-3 sekundy puszczasz gaz z zapalniczki między linki potem starczy jedna iskierka i nagromadzony gaz spala się w ułamku sekundy równomiernie opalając linki z włosków z każdej strony bez ryzyka ich przepalenia.Jest to prosta metoda i w dodatku bardzo skuteczna zwłaszcza w zakamarkach.

Pozdrawiam
S.M

kontynuacja

No i tak się prezentuje komplet platform


Gwoździowanie

A propos gwoździowania to w pierwszej wersji modelu się nie wysiliłem , więc teraz postanowiłem to nadrobić


cdn.

kontynuacja

Gwoździowanie odbojnic

Zdecydowałem się również na gwoździowanie odbojnic. Wzorowałem się na rysunkach i modelach Vasy, oraz modelach z dioramy Texel.
Gwoździe zrobiłem z poczernionych główek szpilek ø= 1,5 (na zaciosach) i 1,8 mm na długości listew. Na razie część dziobowa.




Zdemontowałem też kotwicę aby usunąć nadlewki, wykonać odlewy i wymienić poprzeczkę.

Kotwica

Po 10 latach mogę zaprezentować zestawową kotwicę i poprzeczkę (metalowe odlewy).


Kotwica galeonu (czarny mat metalic)
długość - 56 mm,
rozstaw łap - 32,5 mm,
belka - 40 mm.

Wstyd się przyznać, ale jakoś zapomniałem usunąć nadlewy . Poprzeczkę pomalowałem brązowym akrylem (mat). W otwór poprzeczki musiałem wkleić fornir, aby zmniejszyć jego światło i dopasować do trzonu kotwicy.


Jak już pisałem w relacji Santisima Trinidad, belka ma takie same wymiary w obu kolekcjach.


Przymiarka nowej, drewnianej poprzeczki (tej pierwszej z Santisimy ).


Tu mam ten sam dylemat co w ST, dać belkę 40 mm czy robić nową dłuższą.

Pompa zęzowa

Kolejnym detalem, który zdecydowałem się modernizować to pompa zęzowa. Niestety nie mam dobrego dojścia do odklejenia (między masztem a balkonem nie mieści się moja ręka )


i dodatkowo nie pamiętam jak ją montowałem, no ale się udało "wykręcić" ją bez strat.

Robiąc pompę nie miałem zbyt dużej wiedzy (praktycznie żadnej ), więc wzorowałem się na odlewie z kolekcji. Zrobiłem ją z kołka bukowego, ścieniając między "obręczami", pomalowałem na czarnobrunatnozielony i zrobiłem złote nacierki. Rączka jak widać była ruchoma.

Postanowiłem ją wykorzystać. Zeskrobałem farbę, "obręcze" zeszlifowałem, ścieniłem i zabejcowałem. Pomiędzy "obręcze" wkleiłem listewki z forniru mahoniowego. Wywierciłem otwór ø= 1 mm na wylew, który zrobiłem z mosiężnej końcówki wkładu długopisu i drugi na oś rączki ø= 0,3 mm.


Z rozklepanego drucika miedzianego zrobiłem nowe obręcze z gwoździowaniem i patynowaniem



Do montażu poczeka w pudełku.

Ozdoby grodzi

Nie ukrywam, że przyczynkiem do zajęcia się pompą były ozdoby grodzi.
Do fleur-de-lis dorobiłem z modeliny wieniec z kokardą


wg projektu miały być jeszcze skrzyżowane strzały - rodzaj panoplium, ale jako pacyfista zrezygnowałem z nich - oficjalna wersja i tego będę się trzymał

Zrobiłem odlewy, akrylowy podkład i "hurtem" pozłociłem...


przymiarka na sucho...


patynowanie...


PS
w zanadrzu mam jeszcze jeden projekt (ten na środku),


kwiaty zrobiłem na burty kasztelu dziobowego (ew. burty kosza dziobowego), ale czy je użyję... to trzeba przemyśleć

Zanim podejmę decyzję, które ozdoby użyję, warto zobaczyć jak to wygląda na modelu, a że model mam spakowany, to musiałem zadowolić się wizualizacjami:

1. Dwie lilijki


2. Dwa wieńce


3. Dwa ornamenty


W poście wyżej widać mix lilijki z wieńcem, to trzeba zobaczyć pozostałe kombinacje

4. Ornament z wieńcem


5. Lilijka z ornamentem


W robieniu wizualizacji trochę odwaliłem kaszanę , bo wieniec nie jest spatynowany, a pozostałe detale za bardzo, ale mniej więcej widać jak to wygląda

Burty grodzi kasztelu

Dość długo szukałem jakiegoś sensownego rozwiązania na te burty kasztelu, stąd te wizualizacje.
Przygotowałem kolejne detale na narożniki kasztelu, które będą zakończeniem listew kosza dziobowego.


i jeszcze przymiarka kolejnych detali


"Narożniki kupuję", więc pozłota, patyna i czekają na rozwój wypadków


cdn.

kontynuacja

Po długich przemyśleniach wziąłem się za burty kasztelu dziobowego.
Zrobiłem podkład pod detale zdobnicze, które wizualizowałem czyli zabejcowałem tę industrialną sklejkę, zrobiłem nawet detale czyli najbardziej zgodne z epoką hermy - to zilustruję w późniejszej relacji, jednak to chyba nie to, co chce mieć w tym miejscu na modelu.


Najbardziej przekonuje mnie ornament i ostatecznie zdecydowałem się na niego, tylko musiałem wymyślić sposób wycięcia tej sklejki, bo naklejanie na nią wg mnie nie rozwiązuje problemu.
Dremelkiem zrobiłem pierwsze nacięcia (tyle na ile pozwoliły marsy i takielunek), a resztę wyciąłem ręczną piłką i doszlifowałem czym się dało


Ornament

Ornament, który rzeźbiłem na "iglicę" jest niestety za wąski i za długi


i na podstawie odlewów zrobiłem formę i odlałem bardziej pasujący


Przymiarka połówki ornamentu.


cdn.