Forum Koga • Strona główna - Koga Portal - Modele - Żaglowce - Statki - Okręty - Forum modelarskie

Tyle zrobiłeś to i z takim drobiazgiem sobie poradzisz.Idzie Ci świetnie i już myślałem o pobieraniu nauk.Spróbuj też drapać odpowiednio zaostrzoną igłą ,skrobakiem i frezem dentystycznym.Musisz jakoś opanować tą sztukę bo rzeźba to dopiero się zacznie .Może wykonaj z modeliny albo jak Kareks z wosku i odlewaj z żywicy. Stolarkę opanowałeś pora na rzeźbę .R

Patrząc na to co do tej pory dokonałeś to nie spartolisz. A nawet jak Ci to wyjdzie za drugim razem to co z tego. Rysiek wie co mówi. Sierotka z bandą siedmiu Ci pomoże. Takie małe dłutko V a ile może być radochy.

Zastanawiam się czy nabycie małych dłut rzeźbiarskich tzw rylców
nie ułatwiło by Tobie pracy.Są do kupienia za nie dużą kasę

Może odkrywam Amerykę i już znasz ten wątek ale tu było na temat rzeźbienia:
http://koga.net.pl/component/option,com_joomlaboard/Itemid,293/func,view/id,1442/catid,10/limit,6/limitstart,0/
http://koga.net.pl/component/option,com_joomlaboard/Itemid,293/func,view/id,9274/catid,10/[url]

Jestem przekonana, że sobie poradzisz. Wystarczy tylko spróbować, przecież nic nie stracisz a możesz tylko zyskać! ;)

pozdrawiam

Zerknijna stronę:Xebek Le Requin by Alexander Romashchenko
_________________
www.shipmodels.com.ua

Musiał się zmierzyć z dużą ilością precyzyjnych drobiazgów.Może nie pokazuje zbyt wiele,ale zawsze coś.
Jego rzeźby to mastersztyk.

Linki rzeczywiście fajnie wyszły , chociaż po raz pierwszy kręciłem taką grubość 3 i 3,5 mm i nie jest to takie proste .
Na jedną linkę poszło ok 170 m nici :(