oksal napisał:
Dzięki Adam.
Trafiłem na artykuł
Krzysztofa Gerlacha na
Forum Okrętów Wojennych.
http://fow.aplus.pl/forum/viewtopic.php ... ht=szalupa
Co rzuciło mi nieco światła do czego służyły te elementy.
Jednym słowem chodzi o łódź
LONGBOAT, która przede wszystkim służyła do wożenia kotwic (niezwykle ważne zadanie w czasach, gdy manewr podciągania się na kotwicy należał do najważniejszych) i
LAUNCH - SZALUPA, o której
Krzysztof Gerlach napisał:
...
Szalupa wykształciła się jako efekt skarg na longbota, lecz nie wyłącznie.
...
znacznie lepiej też nadawała się do transportowania kotwic i holowania okrętu
...
Prawie w ogóle przestały wozić kotwice, gdyż parowe okręty nie potrzebowały zmieniać swojej pozycji przez podciąganie się na kotwicach zawoźnych. Zmiana zastosowań musiała doprowadzić do zmiany konstrukcji i kształtów. W drugiej połowie XIX w. angielskie „launches” dostały pionowe dziobnice, stopniowo traciły swoje niskie i rozłożyste rufy, znikały z nich kołowroty, rufowe żurawiki kotwiczne itp. „Launch” z przełomu XIX i XX stulecia była nadal wielka, miała po dwóch wioślarzy na każdej ławce, ale poza tym niewiele już przypominała swą imienniczkę z 1780 roku. W pewnym sensie stała nawet dużo bliżej wymarłego wcześniej longbota!
...

/Brytyjska szalupa ("launch") z okrętu "Bounty" (1789)/
Szkoda, że do rysu nie ma opisu

fLK-1.jpg
Typowy sposób transportu wielkiej kotwicy okrętowej przez szalupę (launch).

fLK-2.jpg
Mocowanie kotwicy do szalupy nie wyposażonej (jak poprzednia) w centralny szyb (studzienkę).

fLK-3.jpg
Przewożenie kotwicy przez dwie łodzie na płytkiej wodzie.
/Ilustracje (3 ostatnie), pochodzą ze znanej pracy porucznika Royal Navy, George’a S. Naresa p.t. „Seamanship”, z 1862./