Tomek Aleksinski napisał:
Ciesze sie, ze komus przydal sie moj tekst na stronie kol. Mareckiego o poszywaniu kadlubow. Zgodzisz sie, ze napisanie jego bylo trudniejszym od zastosowania tej techniki w modelu?
A co do maszyn do obrobki drewna, to niewazne sa ich szczegoly, liczy sie tylko efekt koncowy na modelu.
Dzięki Tomku za miłe słowa.
Faktycznie wymierzenie i zamocowanie battensów to chwila roboty,
która potem rewanżuje się dużą oszczędnością i czasu i materiału.
Maszyny jednak trochę pomagają. Ważne jest ich poprawne wykorzystanie.
Ścierarkę ciut udoskonaliłem (podpatrzone na Zjeździe KOGI) montując
inne dużo lepsze i pewniejsze mocowanie taśmy ściernej.
Zamocowałem też małe podziałki,
które orientacyjnie wstępnie określają grubość szlifowanej listewki.
Parę szczegółów z wklejenia stewy dziobowej.
Przy cięciu wyrzynarką powstają takie fajne fale,
jak na końcówce stewy. Przed szlifowaniem wszystkie krawędzie były takie.
Też tak macie ?
