Forum Koga • Strona główna - Koga Portal - Modele - Żaglowce - Statki - Okręty - Forum modelarskie

Witaj! Moim zdaniem zaślepki to nie najlepszy pomysł gdyż będzie od razu widać że ambrazury są zaślepione myślę że lepiej wkleić do wręgi poziomej na wysokości otworów armatnich klocki w których wywiercisz otwory do montażu armat nie będzie tego widać a też łatwiej później montować armaty.
Pozdrawiam Kazimierz


praktycznie tego nie widać

W Santismie grubość lufy wypełnia prawie całkowicie okno swoja średnicą. Więc malując matowym czarnym czo za różnica czy pogłębiane czy nie jak i tak niewiele widać. Chyba że nie zastosujesz furt i klap dostarczonych przez producenta no to wtedy musisz podejść tak jakby wnętrze było widać

Leon27 napisał:

Wszystko ładnie pięknie. Takie rozwiązanie atrap przerabiałem w La Couronne. Okazało się że przy montażu dział kilka wleciało mi z działem do środka. Trzeba bardzo dobrze oblać klejem taki wynalazek Bo inaczej będzie dramat. A wklejenie na miejsce zaślepki to lipa.

Prawdę mówiąc Leszku nie rozumiem Twojego wpisu.

Zamieszczam schemat obu rozwiązań: A zestawowa zaślepka, B skrzynkowy kaseton i wykaż błąd mojego rozwiązania. Czy zmieniła się powierzchnia klejąca (zielone)?

Jeżeli źle przykleisz samą zaślepkę, to też Ci wpadnie przy wierceniu czy wciskaniu atrapy działa.
Michał sklejki z otworami już ma wklejone, więc obie wersje A i B są trudne do poprawnego wklejenia (nie mówiąc o klockach), są miejsca gdzie wręga przebiega przez środek otworu i tam trzeba było wyciąć we wrędze na zaślepkę (kaseton czy klocek).

Zresztą, metoda z klockiem i wierconym otworem też nie jest najlepsza, bo w narożnikach i tak widać płaszczyznę klocka 3 mm od powierzchni burty. Poza tym, już chyba nie udałoby się wsadzić (nie ma którędy) i wkleić poprawnie tych klocków. A te źle przyklejone, przy wierceniu odklejałyby się jak Leszkowi.


Leon27 napisał:

W Santisimie grubość lufy wypełnia prawie całkowicie okno swoja średnicą. Więc malując matowym czarnym co za różnica czy pogłębiane czy nie jak i tak niewiele widać. Chyba że nie zastosujesz furt i klap dostarczonych przez producenta no to wtedy musisz podejść tak jakby wnętrze było widać.

Leszku wklejaj fotki do zobrazowania tego co piszesz, bo u mnie, to tak nie do końca atrapa zasłania cały otwór.


A ta płaszczyzna (tak blisko otworu) mi przeszkadzała, dlatego ją odsunąłem i gdyby to nie były otwory 0,65 x 0,65 mm, to kasetony zrobiłbym jeszcze głębsze.



I faktem jest, że nie wiemy jakie wykończenie zastosuje Michał - odlewy zestawowe, czy będzie robił klapy sam, ale wtedy musi przejrzeć inne relacje kolegów, żeby wiedzieć jak przygotować otwory na burcie, bo instrukcja DeA tego nie pokazuje - jest uproszczone na zestawowe ramki i klapy.

Karex niezły wykład dałeś ale przykład z Wodnikiem to mały niewypał gdyż tam zastosowałem nie klocki tylko atrapy lawet wklejone przed poszyciem, i je właśnie widzisz ,swoją droga o takich elementach powinno sie myśleć przed kładzeniem listewek poszycia.
Pozdrawiam Kazimierz

Witaj Kazek


Dziękuje Panowie :) za te informacje na pewno się przydadzą. Znów dało mi sie we znaki barak doświadczenia. Ale coś jescze pokombinuje tutaj z tymi zaślepkami :) superglu itp dadzą rade :)

Karexx jesli mogę zapytać jesli bym sie zdecydował np na te skrzynkowe kasetony to atrapy z wydawnicda juz nie beda sie nadawały tak ???? bo nie wiem nie mam nawet jednej tej atrapy w domu to trudno mi powiedzieć ale pewnie będą za krótkie...


Porównujac zdjecie które dodałes z tymi atrapami a z relacja space85 duzej roznicy nie widac z tymi zaslepkami.


Co do klap jescze nie wiem bardzo jakie zastosować , dopiero co z pracy wrocilem takze zanim cos znajde na forum to mi zejdzie...

Kazek napisał:

Karex niezły wykład dałeś ale przykład z Wodnikiem to mały niewypał gdyż tam zastosowałem nie klocki tylko atrapy lawet wklejone przed poszyciem, i je właśnie widzisz ,swoją droga o takich elementach powinno sie myśleć przed kładzeniem listewek poszycia.

Kazek zgadzam się z Tobą i o tym pisałem, że powinno się to przeprowadzić przed przyklejeniem tych sklejek z ambrazurami (robiąc wcięcia we wręgach czy pokładach), teraz jest to deczko utrudnione i może odbić się na jakości klejenia.
<<klik foto

W wykładzie (jak to nazwałeś) nie chodziło mi o dyskredytowanie Twojej metody tylko pokazanie jak to by ewentualnie wyglądało.
Niestety, nie zilustrowałeś metody którą opisałeś (więc jeżeli w otworze kwadratowym wiercimy otwór to w narożnikach coś pozostaje)
coś takiego (błędnie) odczytałem w Wodniku (a że na zdjęciach każdy widzi co chce zobaczyć, to tak wyszło ).
Myślę, że kolega Michał wybierze metodę, która mu będzie odpowiadać.

Chociaż sugerowałbym teraz, skoro głębia nie ma dla Ciebie znaczenia, wklejenie samych zaślepek (tak jak Space85 i Leon27), bez kombinowania.

Odpowiem jeszcze na Twoje pytanie.
Atrapy będą dłuższe o to pogłębienie czyli o 3 mm .

gruby0606 napisał:

Porównujac zdjecie które dodałes z tymi atrapami a z relacja space85 duzej roznicy nie widac z tymi zaslepkami.

No duża nie jest, tylko 3 mm . Zdjęcie z lampą niestety spłaszcza.

[EDIT]
Wklejać zaślepki można również na bardziej zaawansowanych etapach .





TUTAJ wejście na cały blog.

EDIT
Blogu już nie ma

witam Wszystkich. Ostatnio upały i praca dały się we znaki w stoczni mało co się dzieje. wykonałem 12 lawet i dział , jeszcze małe poprawki w malowaniu tzn działa do końca będą czarne natomiast w lawetach nie wiem czy będę malował przednie kółka .




wkleiłem także zaślepki do mojej santisimy (tutaj bardzo przydatna okazała się pęseta samozaciskowa widoczna na zdjęciu wyżej )

Witaj.
Lawety pomalowałem czerwonym akrylem i żeby nie było zbyt świeże, brązową laserunkową farbą nałożyłem "zabrudzenia".
Nadmiar wytarłem szmatką, tak żeby farba była tylko w zagłębieniach.

Metodę zilustruję zdjęciami z instrukcji DeAgostini





Tak to wyszło u mnie na
próbnej atrapie.



Przednie kółka też pomaluj (jak ktoś się uprze to je dojrzy )

Burtę od wewnątrz na trzecim pokładzie zabejcowałem (w obszarze widocznym),
a na czwartym oklejałem listwami forniru meranti (podobny do mahoniu).

Jak będziesz robił lawety na czwarty pokład (te wszystkie widoczne) to bardziej się przyłóż do ich wykonania,
żeby lawety (jeżeli są takie same) nie różniły się wymiarami (długość, szerokość i wysokość).

A propos lawet, napisz jaką metodą robiłeś tą dwunastkę.

Powodzenia i czasu na modelarstwo .

witam co do technologi wykonania tych lawet, użyłem do odlewu distalu jest gesty ale dobrze wypełnia formy. nie robiłem niestety zdjęć podczas tych czynności ale w skrócie opisze.

Jako formy posłużyła mi plastelina (najzwyklejsza z kiosku) przed odbiciem działa czy tez boku lawety na kawałek plasteliny dawałem trochę talku ( kupiony w aptece) dzięki temu laweta czy tez działo nie przyklejały się do plasteliny. Później miękkim pędzlem np od farbek takich dla dzieci, moczyłem go w zwykłym oleju takim do smażenia i lekko przejeżdżałem po plastelinie dzięki temu gdy zalałem distal w formę po wyschnięciu klej nierpzyklejał sie do plasteliny.


Działa pomalowałem czarnym tuszem kreślarskim natomiast lawety czerwona farba do modeli plastikowych firmy pactra.Podłogi w lawetach wykonałem z forniru ( dopiero uczę się obróbki tego materiału) i stąd te rożne szerokości mi powychodziły. Oczka wykonałem z kabli od czujnika od alarmu technologia nawijania na wiertło średnicy 0,5 mm .

witam w stoczni nie wielki ruch.... na 3 pokładzie przybyło co nie co .... pobrudziłem trochę lawety użyłem pigmentu brunatnego 9naniosłem na lawety i przetarłem szmatką). Liny wykonałem z białej nici do szycia dżinsów która zabarwiłem bejcą orzechową. Bloczki przy lawetach dałem podwójne 4 mm a z drugiej strony pojedynczy 3 mm. jeszcze czekają mnie pale poprawki malowań dział i lawet. Zabejcowałem także burty (choć jak dojdzie pokład nie wiem czy będzie widać ,ale w mojej świadomości będzie ze to wykonałem :) )