Witam

Dziś temat dla mnie bolesny bo latarnia...
Trochę przekombinowałem i się z nią mordowałem dość poważnie...
Wymyśliłem sobie, że ją polutuje... i tak wyszło, że naliczyłem w sumie 28 części... nie licząc świecy
No jakoś to trzeba było zrobić, żeby to wyglądało chociaż trochę jak latarnia.
A więc... materiał to alpaka (MZN) oraz zwykły mosiądź.
Elementy fototrawione własnego projektu.
Lutowanie pastą miedzianą (od taka odskocznia od srebrnej pasty... z racji tego, że miedziana ma nieco niższą temp. płynięcia) oraz pastą CFH.
Czernione specyfikiem Brass Black (Birchwood Casey)
A na koniec zabezpieczone woskiem mikrokrystalicznym.
Pewnie można było zrobić ją prościej, ale ja jestem gupi i życie sobie utrudniłem

Zapraszam do oglądania

Odtłuszczona - niepoczerniona
Poczerniona i zabezpieczona woskiem
A to już przymiarka do modelu

Pozdrawiam
Mateusz