Forum Koga • Strona główna - Koga Portal - Modele - Żaglowce - Statki - Okręty - Forum modelarskie

Witam
Ale zasuwasz z tą robotą.
Bardzo mi się podoba.
pozdrawiam

patent na wyznaczenie linii wewnątrz skorupy
http://modelshipworld.com/phpBB2/viewtopic.php?t=11226&postdays=0&postorder=asc&&start=150

Andrzej1: wszytko już było:)

PawełCH: Gdybym codziennie systematycznie siedział przy RW, to faktycznie, zaleta szybkości tej metody byłaby widoczna, ale ma ona wadę z grubością burt. Przy Twojej skali w budowie Karoliny wręgi się bardziej opłacają.

Paweł(Vegelus): Dzięki


Dzisiejsza robocizna: skrzynki- mam gotowe dla furt dział 32ft. Trochę mi szkoda, że muszę wyciąć konstrukcję rufy- już na oko widać, że nie trafię z linią pokładów. Będę ją wyrywać w miarę kładzenia kolejnych pokładników.

Adamie jak wkleisz skrzyneczki to będziesz kładł poszycie które zrównasz ze skrzyneczkami a potem w otwory wkleisz rameczki cofnięte do grubości poszycia które są zaparciem dla furt.Potem położysz poszycie wewnętrzne tam gdzie trzeba i zrównasz je z ramką wewnętrzną.Dobrze myślę.Idzie Ci super.Myślę o tej samej metodzie.R.

Nie pomyslałem o takich ramkach. Proponowana przez Ciebie metoda daje gwarancję bardzo dobrego wygładzenia krawędzi poszycia. Chyba sobie utrudniłem robotę.

Trochę jestem sfrustrowany radą Ryszarda- za daleko już jestem aby to wyrwać...będę się męczył jak mi barbórka ojca z glowy wywietrzeje. Górnikom pomyślności życzę. Jakoś wygładzę krawedzie poszycie zewnętrznego przy furtach, z wewnętrznym nie będzie kłopotu

Witaj . A nie lepiej było się zapytać Tych co już to robili ? Ale Ty jesteś Zosia-samosia , no to masz teraz problem . Nie można być najlepszy we wszystkim ;) Ryszard bardzo dobrze Ci to opisał . Ja się Jego posłuchałem i mam wszystko OK . Chwała Mu za to . Pozdrawiam :)

Adam,nie rozumiem Twego dylematu.Przecież poszycie będziesz kładł równo ze skrzyneczkami, od wewnątrz też.Wyrównujesz,potem wklejasz ramki cofnięte o grubość poszycia furty.Rysunek z Mondfelda.

Bo moglem dać nie 3mm a 2mm na ramki, a teraz muszę to zebrać - stąd dodatkowa robota dla Zosi;)

Zośka cofnęła wszytko w czasie:) Wydłubałem ramki- zrobię 2mm, a może 2,2mm?, tak aby wymiar się zgadzał po wstawieniu "wklejki". Chyba coś koło 2cali były te "kołnierze"- w tej skali wypada mi na nieco mniej niż 1mm na grubość wklejki.