Strona 5 z 68
O:HMS Royal William 1719
: 19 wrz 2010, 19:01
autor: myszor
Adasiu , ja broń Boże żebym Ci coś sugerował . Po prostu znając Twoją dokładność i precyzje byłem trochę zaniepokojony tymi wzgórkami .No ale teraz dopieściłeś kopytko . Pogłaskał bym je . Dupcia czy cycuszki ?;) Po pierwszym poszyciu nie zapomnij o płótnie .
O:HMS Royal William 1719
: 19 wrz 2010, 21:00
autor: Jarek
No pieknie Adaś wypieściłeś to kopytko. Już mogę sobie to wyobrazić jak bardzo się napracowałeś. Andrzej przypomina o płótnie po pierwszej warstwie poszycia. A nie lepiej by było dać cieniutki żywiczny laminat używając np. takiej : http://www.hobbyking.com/hobbyking/store/uh_viewItem.asp?idProduct=10905&Product_Name=Glass_Fiber_Cloth_450x1000mm_18g/m2_(Super_Thin)_ tkaninki.
O:HMS Royal William 1719
: 19 wrz 2010, 22:20
autor: myszor
Jarku , fajna rzecz ale jest jedno ale . Czy klej do drewna złapie tą żywice . Wystarczy kawałek starego płótna i rzadszy klej Soudal . Tanie i trwałe . Zresztą Adam zrobi jak uważa .:)
O:HMS Royal William 1719
: 20 wrz 2010, 05:37
autor: oksal
Fakt: co z klejeniem. W sumie to taką żywiczną wyściółkę można dać od wewnątrz od stępki po linię pierwszego dolnego pokładu.
O:HMS Royal William 1719
: 21 wrz 2010, 20:19
autor: yetislawo
Witam. Wydaje mi sie ze wklejka od srodka to juz niewiele zmieni.Sklejenie poszycia tak by bylo na zakladke da duzo lepszy efekt ale mi sie tylko tak wydaje;)
O:HMS Royal William 1719
: 24 wrz 2010, 23:57
autor: oksal
Sławek: Może będzie na zakładkę...
Moja rzeczywistość jest taka: Gdyby spytać moją żonkę: co mąż dzisiaj robił?... Odpowiedź jest jedna: Nic. Ale się nie nudził...;)
Oczywiście, to jest moja wersja, bez użycia intuicji kobiecej;) Jedno jest najważniejsze: w ciągu 1,5 godziny porozcinałem kolejnych kilka sztachet olchowych na jakieś 200~300 sztuk listewek 2x8x120mm..no prawie 2mm;). Może jutro, jak żonka nie zauważy, zacznę kłaść pierwsze fałszywe poszycie.

O:HMS Royal William 1719
: 25 wrz 2010, 14:00
autor: oksal
Mumia:)

O:HMS Royal William 1719
: 25 wrz 2010, 14:54
autor: ryszardw
Idziesz jak burza.Ślubna chyba straciła nad tobą kontrolę.Czy część dziobowa nie ma zbyt małego łuku.R.
O:HMS Royal William 1719
: 25 wrz 2010, 16:16
autor: oksal
Raczej powoli mi to idzie, może dziś coś jeszcze poszyję listwami, ale w tygodniu trudno z wolnym czasem
ryszardw napisał:
Czy część dziobowa nie ma zbyt małego łuku.R.
Rysiek, wręga, a raczej profil "G" jest przykręcony. Tego profilu w rzeczywistości nie ma być, jest gruby na 8mm. Dodałem go aby łatwiej się mi końcówki listew pasowało.

O:HMS Royal William 1719
: 25 wrz 2010, 19:10
autor: Kazek
Ciekawe jaki motylek z tego kokonu się wykluje. Czekam z niecierpliwością.
Pozdrawiam Kazimierz