Forum Koga • Strona główna - Koga Portal - Modele - Żaglowce - Statki - Okręty - Forum modelarskie

ryszardw pisze:Witaj.Niepotrzebnie komplikujesz sobie życie z tymi łukami ...

Cóż, Rysiek nie pomyślałem, ale zostały jeszcze tylko dwie sztuki do zrobienia. Na teraz to wygląd tak

Dręczyło mnie, że źle, a racze,że może być lepiej zrobione. Wywaliłem, nowe wstawiłem. Kolejno wywalę jeszcze trzy. Szkoda tylko tego złota. Schowam gnioty do pudełka, może kiedyś coś z nich jeszcze odetnę i gdzieś wstawię. Nowa sztuka jest drobniejsza. Z tym złoceniem drobnych elementów jest kłopot taki, że mazidło na które przyczepiam płatki złota jest gęste, przez co zalepiane są szczegóły. Teraz jest tak

Miałem podobny problem Odlałem trochę tego kleju do małej szczelnej buteleczki i rozcieńczyłem odrobiną wody no oczywiście dobrze wymieszałem .Nie może być zbyt rzadkie bo złoto nie przyklei się.Trzeba wtedy smarować kilka razy .Ale masz super warsztacik .Gratuluję Pozdr.R

ryszardw pisze:Odlałem trochę tego kleju do małej szczelnej buteleczki i rozcieńczyłem odrobiną wody no oczywiście dobrze wymieszałem

Dzięki. Receptura pomogła:) Teraz to wygląd tak

Surowy ster mam gotowy. Zrobiłem go nie według rysunków z planów RW (bo te akurat mają to skopane) ale według "biblii konstrukcji angielskich okrętów" Petera Goodwin'a "English man of War 1650-1850" Jestem zadowolony

Żeby mi Piotrek (Borek) w restauracji nie mówił, że Jego Belona ma "ster z zębami" to sobie wymieniam tez na "ster z zębami" Kurna, dręczyło mnie całą dobę jak Florek dręczył tajemniczego Andrzeja63;) Tylko, że Florek musiał źle skończyć, skoro budowany jest nowy Florek...

A poniżej nowy "ster zaciska zęby"

Adaś Ty jednak jesteś perfekcjonistą. Ja myślę, że bez względu na to czy twój ster będzie miał zęby, czy nie będzie ich miał czy nawet będzie miał sztuczną szczękę t o i tak Twój Wiluś to będzie HMS Royal William Wspaniały
Pozdrawiam Zdzisław.

Nad wszystkim jednak muszę czuwać. Ładny ster

Borek pisze:Nad wszystkim jednak muszę czuwać. Ładny ster

i to się liczy, że ktoś delikatnie pod kilem przeciągnie;) dzięki Borek

A poniżej sucha przymiarka okuć



Okucia odkułem z miedzianego drutu, nie dlatego, że blachy miedzianej nie mam. O to nie problem, w szufladzie kilka grubości blaszki lezy, ale z odkuwki nie trzeba tego wycinać, wystarczy płaski pilnik i imadło

Wyczerniłem okucia steru. Na fotce lekko czerwonawe wyszły, ale gołym okiem są czarne