Strona 7 z 17
Re: Le Commerce de Marseille
: 30 mar 2011, 20:17
autor: bartes123
ramol pisze:Nie wiem jakim cudem i zrządzeniem losu, ale wyszło że pan awas mieszka nie dalej jak kilometr odemnie, musze podjechać i zobaczyć "to" na żywo. Naprawdę świetne.
A i o czteropaku dębowego nie zapomnij. bez niego nie ma zdjęć. Jakoś mu te puchy do Marsylianki poupychasz...
Re: Le Commerce de Marseille
: 30 mar 2011, 20:43
autor: ramol
ta sama skala więc na pewno się uda,
Re: Le Commerce de Marseille
: 01 kwie 2011, 06:56
autor: Tomek Aleksinski
Rado pisze:Jeśli się nie mylę Anglicy na to mówią zdaje się gunport sill- wychodziłoby na to że "parapet furty działowej". U Francuzów nazywa się toto seuillet. Tak się przyglądam- jesteś pewien że francuskie okręty miały ukośne wręby a nie pionowe ?
A tak ten detal wygladal u Anglikow na przykladzie 74 dzialowego dwupokladowca 3ciej rangi z drugiej polowy XVIII wieku, HMS "Cumberland" (model w skali 1:60 w wykonaniu japonskiego modelarza Katsuji Tsuchiya).
http://img163.imageshack.us/i/cumberlan ... iya13.jpg/
Re: Le Commerce de Marseille
: 17 kwie 2011, 15:22
autor: awas
Witam
Na załączonym zdjęciu gniazdo grotmasztu. Wyposazone w kliny z uchami, dzięki którym można było umocować maszt, a także skorygować kat zaklinowania.
I to tyle...
Pozdrawiam
Artur
Re: Le Commerce de Marseille
: 17 kwie 2011, 16:20
autor: Rado
Śliczności. Otwory pod pompy jak rozumiem ?
Re: Le Commerce de Marseille
: 24 kwie 2011, 21:07
autor: awas
Witam
Poszycie zewnętrzne w trakcie.
Charakterystyczna dla okretów francuskich z tego okresu jest zmienna w sposób płynny grubość desek poszycia. W przypadku LCdM zaczynamy od grubości 6.5 mm a kończymy przy stępce z grubością 3 mm.
Ponieważ docelowo będzie jeszcze kładzione poszycie miedziane kołkowanie nie będzie robione na całości.
Artur
Re: Le Commerce de Marseille
: 25 kwie 2011, 09:09
autor: ramol
A bedziesz poszywał obie strony dna czy jedną? Takie ładne żeberka to grzech całkiem przykrywać.
Re: Le Commerce de Marseille
: 25 kwie 2011, 09:23
autor: oksal
Piszę jeszcze raz- forum zgubiło post
Piękna robota Artur i bardzo ciekawa informacja
awas pisze:Charakterystyczna dla okretów francuskich z tego okresu jest zmienna w sposób płynny grubość desek poszycia. W przypadku LCdM zaczynamy od grubości 6.5 mm a kończymy przy stępce z grubością 3 mm.
80 lat wcześniej podobnie było u Anglików- cieniowanie była przy zejściu z każdego wale's, ale aż tak daleko do stępki to nie. Chyba jest to kolejny krok w ewolucji... człowieka też;)
Re: Le Commerce de Marseille
: 25 kwie 2011, 19:45
autor: awas
Adam, tak to wygląda na krawędzi przekroju.
To ciekawe jeśli porównać ten sam fragment z przekrojem Victory.
Tam także można zobaczyć, że grubość poszycia sie zmienia ale było to wynikiem dołożenia dodatkowej warstwy desek.
Artur
Re: Le Commerce de Marseille
: 25 kwie 2011, 19:49
autor: awas
ramol pisze:A bedziesz poszywał obie strony dna czy jedną? Takie ładne żeberka to grzech całkiem przykrywać.
Jedną stronę poszyję w całości, a druga bedzie miała tylko elementy konstrukcyjne. Chcę pokazać konstrukcję tego okrętu na jednej stronie.
Artur