Forum Koga • Strona główna - Koga Portal - Modele - Żaglowce - Statki - Okręty - Forum modelarskie

Witam! W czasie kiedy zbieram materiały i wszelką dokumentacje do pracy nad nowym projektem robię dla znajomego angielski Galeon Złota Łania i żebyście nie mówili że robię model a nic nie pokazuję chciałem przedstawić krótką relacje z budowy . Na temat galeonu nie ma co się rozpisywać bo statek znany i każdy wie, kto na nim pływał i co osiągnął. Przy budowie nie opieram się o jakieś konkretne plany, bo te, co mam to każde są inne, więc trochę z tych trochę z tamtych, zdjęcia i opisy ?. Najbardziej prawdy chyba są plany Szkutnika bynajmniej, jeśli chodzi o ilość armat do opisów, jakie znalazłem na temat Golden Hind.
Kadłub zrobiony wg planów Mamoli skala 1:53 powiększona, o 41% czyli długość modelu 70cm.
Poszycie dwuwarstwowe najpierw listewki sosnowe 2mm a następnie po przeszlifowaniu druga warstwa fornir anegre 1mm. Całość oczywiście malowana w te zakichane ślaczki ( jak ja nie lubię ich malować).

I co, i to wszystko?? 6 fotek na krzyż? Załamałem się psychicznie teraz...

Z całym szacunkiem panie Kazku co za dokładność i precyzja! Nic tylko patrzeć i uczyć się od mistrza.
Przebywając już jakiś czas na forum i oglądając wasze dzieła nabrałem pokory i wstydzę się teraz pokazywać mojego klocka. po zmordowaniu tej SM zabiorę się za tematykę dżonka

Bartek spokojnie to dopiero początek relacji zdjecia będą na bieżąco w miare rozwoju modelu.
Na dzień dzisiejszy zamocowałem listwy odbojowe i zrobiłem kołkowanie . Kołkowanie naprzemienne gwóźdź stalowy i podwójny treenalis trochę słabo widać treenalis, bo zdjęcia robione jeszcze na mokrym oleju. Całość zapaćkałem bejcą brązową na to olej i lakier akryl mat . Miał wyjść taki trochę podstarzały ( klimat Myszora ) Ogólnie tak sobie to wyszło nie jestem do końca zadowolony na próbkach wyglądało to lepiej i myślałem ze będzie efekt lepszy, na ale trudno tak musi być.

No bo nie przecierałeś. Myszorek to więcej się naprzecierał niż nabejcował i nalakierował.
A na serio, to piękny modelik. Szkoda że relacja okrojona. Kiedy masz czas na to? (albo ile Ci zaproponowali za wykonanie, że tak zasuwasz?)

No tak masz rację praktycznie nic nie przecierałem . Robie na razie po 2 do 3 godzin dziennie w dni wolne od pracy trochę więcej chcę w miare szybko skończyc i zacząć robic swój projekt ale tez nie mozna się spieszyc . Teraz bedzie trochę więcej zdjęć z z poszczególnych detali żebyś nie mówił że relacja okrojona

bartes123 pisze:...piękny modelik. Szkoda że relacja okrojona. Kiedy masz czas na to? ...

Musisz Kazik mieć dwa Życia, co jest równoznaczne z podwójnym wolnym czasem:) Ja zawsze muszę coś popołudniu na następny dzień do roboty więcej niż coś zrobić. Życia mi nie starcza:(
Nie żal Ci rozstawać się z modelem? Ładna budowa. Dawaj więcej fotek:)

Adasiu trochę żal oddawać model ale tylko do czasu póki nie zacznę robic nowego , budowa nowego modelu sprawia mi więcej przyjemności niż oglądanie starego zresztą i tak nie mam połowy modeli które zrobiłem bo nawet nie miał bym gdzie je trzymać.

Zrobiłem kosz dziobowy i pomalowałem linię wodną.

Prace na balkonikiem. Okienka z wykorzystaniem firanki pomalowana sprayem. Balkonik po sklejeniu pomalowany bejcą brązową nastepnie olejem i po wyschnieciu lakier mat akryl. Pozostało do zrobienia podpory i dekoracje. Mała sesja zdjeciowa jak za dużo to można delete

Wykonałem ster