Forum Koga • Strona główna - Koga Portal - Modele - Żaglowce - Statki - Okręty - Forum modelarskie

Kto wie co to za galion to wie co będzie dalej, a przynajmniej na razie mam zamiar relacjonować.
Po pierwszym malowaniu złotem antycznym. Patrzę jakie są niedociągnięcia w powierzchni. Wszystkie rzeźby będą malowane.

Wychodzi po długości 1,20 m. Na sucho poskładane. Jako że nauka na egzamin z inteligentnych systemów automatyki mi wchodzi jakby chciała a nie mogła to zrobiłem parę zdjęć ( zachciało się kończyć studia ).

Leon, czy to nie Hiszpan San Felipe? to znaczy Relacja X 1:50 ma dotyczyć Filipa?
Pytanie: pokłady zostawiasz płaskie?

Pokłady są tylko włożone na sucho. Pod nie przyjdą oczywiście obłe pokładniki. Zastanawiam się nad pokładem czy nie zrobić go z teeku czy może jednak jasny brzozowy albo olchowy czy może z czereśni amerykańskiej. Nie chciałbym go niczym barwić jeśli da radę.

Ahoj!

Zapowiada się niezły modelik.
Leon27: Myślę, że dobrze było by skontaktować się w sprawie "SAN FELIPE" z Panem Ratajczakiem. Skala zbliżona. Pan Ratajczak długo walczył z planami nakreślonymi przez pana Lusci. Coś mu nie grało z wysokością między pokładami (były za nisko). Kontaktował się w tej sprawie z muzeami morskimi w Hiszpanii. Okazało się, że hiszpanie zbudowali kilka jednostek o tej nazwie, ale żadna nie powstała w okresie z której pochodzą plany nakreślone przez włochów i ....model włoskiej firmy do samodzielnego montażu z drewna. Jest to po prostu zwykła fantazja wydawnicza. Ale zostawmy tą sprawę. Pan Ratajczak sam wykreślił dodatkowe wręgi uwzględniając nową wysokość między pokładami (skala 1:60). Przysłał mi kopię tego rysunku w dużym formacie oraz całą dokumentację do wglądu dotyczącą budowy jego modelu "San Felipe", którego zdjęcia kilka razy były publikowane w Modelarzu. Niestety nie mogę Ci podrzucić obecnie tych materiałów ze względu na remont w chacie i miałbym problem z ich odnalezieniem (z reszta była by to już kopia kopii). Jeżeli to Ciebie zainteresuje mogę podrzucić Ci na priva adres kontaktowy Pana Ratajczaka. Mam nadzieję że się za to na mnie nie pogniewa.
Trzymam kciuki. Będę zaglądał tu co jakiś czas

Pozdrawiam
SZKUTNIK

Leon , i co z tym modelem ?

Pójdzie. Rzeźbię sobie co jakiś czas coś Nie chce dopuścić do sytuacji kiedy będę miął już kadłub a nie będę miał co przykleić do niego . Deski na pokład już tez mam wybrane i nacięte. Jedyne 650 sztuk Dokładnie wczoraj dłubałem grotmaszt. Wstępnie skleiłem taśmą malarską do kupy poszczególne części kolumny. Chciałem zobaczyć jaki wyjdzie wysoki. Czytasz mi Myszor w myślach hehehe.