Forum Koga • Strona główna - Koga Portal - Modele - Żaglowce - Statki - Okręty - Forum modelarskie

drugi żagielek wisi i praktycznie na takim etapie pojedzie do Tczewa dorobie jeszcze tylko lampy i jakąś podstawkę co by sie dobrze prezentował- trochę zdjęć w plenerze

Pomimo ,że do ukończenia modelu jeszcze kupa roboty to już prezentuje się wspaniale . Jak dojdą wiosła , bandery i baldachim to będzie model przecudnej urody .
Model posiada wiele złoconych zdobień to myślę , że podstawka powinna być również dość bogato zdobiona .
Tak tylko sobie dywaguję , ale decyzja należy oczywiście do ciebie

Model Kaziu przepiękny i choćby po to aby go zobaczyć na własne gały warto pojechać do Tczewa.

Kazek pisze:drugi żagielek wisi i praktycznie na takim etapie pojedzie do Tczewa dorobie jeszcze tylko lampy i jakąś podstawkę co by sie dobrze prezentował- trochę zdjęć w plenerze

BOMBA! Gratulacje!!! Model firste klasse!!!

Witam

Nie chcę się czepiać, ale Kazimierz zrobił ten model w niecały rok.
Nie jest to odosobniony przypadek : vide Bismarck.
To jest niemożliwe i nie pasuje do mojej ulubionej teorii.
A jeżeli fakty nie pasują do teorii to tym gorzej dla faktów.
Biedne te krasnoludki w Twojej drewutni, Kazimierzu, oj biedne.
Przy założeniu, że Kazimierz w zdrowiu będzie żył jeszcze lat 50, to zobaczymy
jeszcze 50 wspaniałych modeli i kilka trupów krasnoludków wykończonych ciężką
pracą. Gratuluję wspaniałej organizacji pracy, warsztatu, talentu i urody oczywiście.

Z ukłonami
Andrzej Korycki

P.S.
Mówiłem o urodzie modelu.

Witam,wszystko naj,choć nie gustuję w tego rodzaju modelach, to trzeba wyrazić zachwyt nad kunsztem wykonawcy w każdym szczególe,tempo imponujące,czekam na następne dzieła,gratuluję modelu,pozdrawiam marek

Dzięki panowie za uznanie ale do końca modelu jeszcze daleko . Dostałem od Romana (Romanov)znakomicie wykonane blaszki z których zrobiłem lampy . Polutowane i poklejone zostały pomalowane a szybki wstawiłem z foli i w środku dałem imitację płomyka

Cieszę się że mogłem pomóc. Fajnie to wygląda.

poprawiłem czapki na lampach bo mi się tamte nie podobały ,wykonałem je zgodnie z planami ale te nowe są bardziej zbliżone do orginałów

zrobiłem sobie podstawkę jest to deska z brzozy którą zabejcowałem mahoniem i palisandrem oraz na całość dałem pokost . Jest sporo sęków ale właśnie chciałem by one były bo maja swój urok .Zdjecie jednak nie oddaje efektu bo naturalnie wygląda to dużo lepiej i nawet mi sie podoba bedą jeszcze małe zdobienia i napis myślę że efekt może być ciekawy.