Forum Koga • Strona główna - Koga Portal - Modele - Żaglowce - Statki - Okręty - Forum modelarskie

Dwa pokłady zaolejowałem i wkleiłem.


Jesteśmy o krok przed poszywaniem kadłuba...
Muszę dzisiaj popatrzyć jak Romek te szybki do Santy robił...

Witam

Bartek, ja to się chyba czepiam, ale Twoje zdjęcia jakoś tak wyglądają nieuczesanie.
Albo model taki, albo fotograf, albo obserwator.
Może to subiektywne odczucie zgorzkniałego starucha, a może ... .

Z ukłonami
Andrzej Korycki

Andrzejku Pierwszy choć Cię nie pojmuję, jednak nad wszystko miłuję.

Za każdym razem jak mi się przypominasz wyciągający z siateczki "aluminiowe naboje" w liczbie mnóstwo wpadam w przemiły nastrój radosnego wyczekiwania na kolejny zlot kogowy!!!

konty





Do następnego razu

Cholerna Gochy odbojnica...

O cholercia...

To będę płakał za niedługo...

Siedzę i myślę nad Gochą. I mam małoskalowy duży problem.
Nadburcie poszyło mi się przesympatycznie. Pierwsze odbojnice również. I wszystko było by świetnie, gdyby nie poszycie pomiędzy odbojnicami - na dziobie układa się w schodki.
Dwie opinie już słyszałem - że mam zcieniać wszystkie planki teraz, a druga - to że pomiędzy odbojnicami planki są równe. Czy to może być podpowiedź do mojego problemu?
Ktoś doradzał użycie battensów, ok i battensów użyjemy ale dopiero poniżej drugiej odbojnicy. Tymczasem mam niemały problem. Nie wiem czy źle wyprofilowałem kadłub na dziobie. Ale jak oglądam teraz wszystko jest tak wyszlifowane jak się należy. Zauważyłem również, że gdybym poszywał od dziobu nie jedną listwą ale w kawałkach, planki lepiej by się układały. Czy zatem winą może być to że planki o grubości 1 mm są za grube przy tej skali?
Czy problemy te pozostaną a może nawet nasilą się w dalszej części budowy???

Twoja Gretel zatonęła przy wodowaniu czy jak że nic nie pokazujesz ?

No jak idą prace? Sztil,flauta?