Panowie! Bardzo dziękuję za uwagi. Przy wykonywaniu pokładu korzystałem właśnie z planów z Modelarstwa Okrętowego, o których tu wspominacie. Niestety wygląda na to, że trochę je nadinterpretowałem w przypadku głównego podkładu, stad taki efekt. Akurat to miejsce jest na rysunkach niezbyt dobrze widoczne. Przy budowie kolejnych pokładów już się nieco poprawiłem

Sądzę, że jeszcze kilka razy mogę się natknąć na problemy merytoryczne, jest to mój pierwszy kontakt z modelarstwem okrętowym/żaglowcem. Przyznam, że liczę tutaj na Wasz
nadzór i uwagi/korekty

Ściany pod średnim pokładem okleiłem listewkami z forniru. Ściany nad średnim pokładem wykonane są z listewek gruszy o grubości 1mm, które wyciąłem sobie z calowej deski przy pomocy pilarko-szlifierki, pokazywanej już na forum.

Do imitacji kołkowania pokładu użyłem brzozowych wykałaczek. Przy okazji budowy Dżonki robiłem próby z innymi tachnikami, ale efekt uzyskany wykałaczkami najbardziej przypadł mi do gustu, mimo pracochłonności.

Wykałaczki przycinam żyletką możliwie blisko pokładu i tym samym narzędziem pokład cyklinuję.

Po tych wszystkich operacjach pokłady prezentują się tak:




