Forum Koga • Strona główna - Koga Portal - Modele - Żaglowce - Statki - Okręty - Forum modelarskie • Szkuner rybacki "Rhodora". - Strona 2
Strona 2 z 4

Re: Szkuner rybacki "Rhodora".

: 03 cze 2013, 09:48
autor: Borek
Witam.
W swoim modelu wykorzystałem na pokłady fornir brzozowy, natomiast na burty fornir z jabłoni. W obydwu przypadkach robiłem kołkowanie igłą i nie robiły się dziury. Za pierwszym moim podejściem do tematu, również narobiłem wgnieceń na brzozie. Wniosek jest więc taki, że najważniejsze to dobrze naostrzyć igłę i niestety trzeba dojść do wprawy.

Re: Szkuner rybacki "Rhodora".

: 03 cze 2013, 21:13
autor: Kapitansio
Jasne się więc staje, że nie materiał, a ręka trzymająca igłę, naostrzoną właściwie igłę. Potwierdza to i moje spostrzeżenia. Podczas długich przelotów pod żaglami w HR będę się nad tym zastanawiał. Pokład już jest położony. Po woskowaniu zobaczymy jak się będzie prezentował. Jak kiepsko - to pozostanie wymiana. Jest to możliwe, ale szczerze przyznam się, że nie bardzo mam na to ochotę. To byłaby wykańczjąca psychicznie praca. Następnym modelom już nie odpuszczę. Zrobię jak należy, bez dziur.
Najważniejsze jest to, aby nie zgadzać się z niedoróbkami. Nie odpuszczać. Zrobiłeś jakiś detal nie tak - zrób go jeszcze raz, lepiej. Jak trzeba zrób to jeszcze raz i jeszcze raz. To ma być "arcydzieło" ludzkich możliwości. Inaczej jest to "sztuka dla sztuki". Produkcja bubli. Jak popatrzę na swoje modele z ostatnich 10 lat widzę wyraźny postęp. Czuję też wielkie niezadowolenie, bo w modelach z ostatnich lat wiele detali jest zwyczajnie "sknoconych". Mogły zostać lepiej wykonane, ale... nie chciało mi się tego poprawić, bądź uznałem, że nie ma takiej potrzeby. Błąd.
Te kwestie są do przemyślenia wszystkim, którzy się wezmą za modele pretendujące do wiernych kopii oryginału. To trudna sztuka, ale po to się je robi, aby wyglądały jak "prawdziwe".
Pozdrawiam
Kapitansio

Re: Szkuner rybacki "Rhodora".

: 04 cze 2013, 19:27
autor: kejsi
Całkowicie zgadzam się z tym co napisałeś. Dlatego warto zaczynać od najprostszych i najłatwiejszych modeli. Poprawiać wszystko to co się żle zrobi, bo dlaczego uczyć się na następnym modelu jeżeli można na tym który się robi.

Pozdrawiam Kazimierz.

Re: Szkuner rybacki "Rhodora".

: 01 wrz 2013, 09:49
autor: Kapitansio
Witam po wakacyjnym lenistwie.
Już właściwie zapomniałem jak to na Jadranie było. Żagle zwinięte, jacht w marinie, koniec, kropka. Czas powoli wracać do rzeczywistości. U mnie powstał nowy stół, większy wygodniejszy i bardziej praktyczny. Taka mała strugnica stolarska. Jak go już całkiem dokończę - podeślę foto i rysunki. Może kogoś zainteresuje. Troszkę też przez te 2 miesiące podłubałem przy "Rhodorze". Chcę więc się "pochwalić" i z pokorą przyjąć słowa krytyki.

Re: Szkuner rybacki "Rhodora".

: 19 sty 2014, 14:12
autor: Kapitansio
Witam.
Po długiej przerwie spowodowanej chorobą (kręgosłup) zabrałem się do pracy. Z kręgosłupem nie jest dobrze, ale lepiej. Można powoli wracać do stoczni.
Efektem styczniowych prac są gretingi "made in ja" oraz koło sterowe. Posyłam też obiecane fotki strugnicy. Ciekawy jestem opinii nt. moich usilnych starań aby wyszło dobrze.
Pozdrawiam serdecznie
"Kapitansio"

Re: Szkuner rybacki "Rhodora".

: 19 sty 2014, 14:31
autor: myszor
Witaj.
Może za pazernie tym frezem wchodzileś w drewno?
Nie raz trzeba dwa a nawet trzy razy przejść przez drewno.
Jest to upierdliwe ale daje dobry efekt.
Przy zbyt szybkim posówie frez nie daje rady wybrać tak dużo materiału i zaczyna palić i cały Dremel chodzi na boki.
Frez to nie piła :)
Strugnica "Bajera". Też teraz buduje ale z dwoma imadlami.
Jak skoncze to pokaże bo to przydatny "mebel":)

Re: Szkuner rybacki "Rhodora".

: 19 sty 2014, 15:22
autor: Kapitansio
Ja też będę miał z boku drugie imadło. Czekam aż mi zaprzyjaźniony ślusarz zrobi prowadnicę dla śruby.
Rysunek poniżej.
Co do frezowania - masz rację. Muszę poszukać innego frezu. Ten co mam chyba niezbyt się nadaje do drewna. Jakiś taki dziwny. Jak mi się uda to go "wyfocim" .
Pozdrawiam
"Kaopitansio"

Re: Szkuner rybacki "Rhodora".

: 19 sty 2014, 15:50
autor: Kapitansio
Zrobiłem te fotki. Pokażę oba frezy i opiszę o co chodzi przy zdjęciach.
Poproszę o opinię o nich.
Pozdrawiam
"Kapitansio"

Re: Szkuner rybacki "Rhodora".

: 19 sty 2014, 16:02
autor: myszor
Ja użyłem gwintu fi 18 i nakretki.
Jedna jest osadzona w stole a druga polaczona z gwintem na stale w scisku. Do tego dwie prowadnice po bokach drewniane i dziala jak trza.
Lepszy by był gwint trapezowy ale takowego nie posiadam i troche dluzej trwa odkrecanie scisku ale idzie wytrzymac.
Przydal się też trojnik hydrauliczny ktory nakrecilem na gwint i przetknolem przez niego drazek do krecenia .

Ten drugi . Frez działa jak strugarka tylko kształty ma różne . Taka minimini strugarka :):)

Re: Szkuner rybacki "Rhodora".

: 19 sty 2014, 16:08
autor: kagra
Może spróbuj tej metody,jeśli koniecznie chcesz sam pobawić się w gretingi.Nie chcę zaśmiecać twej relacji.Więcej zdjęć mogę wysłać na skrzynkę.