Strona 7 z 8
Re: Le Cygne 1:60
: 25 paź 2014, 13:37
autor: Kuba_wroc
Dzień dobry
Reje krok po kroku. Najpierw dociętą listewkę odpowiednio zwęziłem zachowując kwadratowy przekrój. Później z przekroju kwadratowego, ścinając dłutkiem i pilnikiem narożniki, zrobiłem ośmiokątny. Tam gdzie reja ma mieć przekrój okrągły ściąłem również narożniki ośmiokąta, przez co powstał przekrój już mocno do tego koła zbliżony.
Listewki były przycięte z nadmiarem, tak żeby teraz ich końce włożyć do wiertarki i na wolnych obrotach pilnikiem i papierem sciernym wyrównać przekrój kołowy.
Pozdrawiam
Kuba
Re: Le Cygne 1:60
: 09 lis 2014, 10:45
autor: Kuba_wroc
kont...
Pozdrowienia
Re: Le Cygne 1:60
: 09 lis 2014, 15:07
autor: Banita01
kont...
z przyjemnoscia poczekam bo sie oplaca.milej kont....
Re: Le Cygne 1:60
: 14 gru 2014, 17:25
autor: Kuba_wroc
kont...(2)
Myślałem, ze zdjęcia wyjdą trochę lepiej. Nastepnym razem postaram się na tle niebieskiego koca i przede wszystkim przy świetle dziennym.
Pozdrawiam
Kuba
Re: Le Cygne 1:60
: 31 sty 2015, 12:20
autor: Kuba_wroc
Powoli zbliza się koniec. Jeszcze buchty, zawiesić kotwice, podstawka...
Pozdrawiam
Kuba
Re: Le Cygne 1:60
: 31 sty 2015, 12:30
autor: myszor
Gratuluje ślicznego modelu .
Re: Le Cygne 1:60
: 02 lut 2015, 16:10
autor: Motyl
Piękny

Re: Le Cygne 1:60
: 02 lut 2015, 16:56
autor: paniol2005
Nie mogę .... , jeszcze te fotki poprzednie ( z tym "prześcieradłem" ) zrobić w ecru - słowa mojej żonki.
Zacne ci to .
Re: Le Cygne 1:60
: 03 lut 2015, 09:53
autor: Kuba_wroc
paniol: Z tym prześcieradłem, to nie był najlepszy pomysł, ale nie miałem już warunków na powtórzenie sesji. Przy nastepnym modelu postaram się kupic w hurtowni kawałek matowej tkaniny. Może jasno niebieskiej, bo czarna też chyba nie będzie najlepsza.
Re: Le Cygne 1:60
: 23 lut 2015, 09:52
autor: Kuba_wroc
I to już jest koniec. Statek zakotwiczył u mnie w pracy. Tutaj będzie bezpieczny

.
To jest też dobry moment na podziękowania. Przede wszystkim dla wszystkich kolegów, którzy byli łaskawi odpowiadać na moje pytania i prośby, jak również dla wszystkich autorów relacji, z których starałem się korzystać ile mogłem. Model traktowałem trochę jak treningowy i błędów ma tyle, ze mógłbym o tym napisać małą książkę. Ale bez tego forum wyglądałby dużo, dużo gorzej.
Dziękuję za uwagę i do usłyszenia przy kolejnej relacji.
Pozdrawiam
Kuba