Forum Koga • Strona główna - Koga Portal - Modele - Żaglowce - Statki - Okręty - Forum modelarskie

No chyba, że tak, to lepiej - nie wiele lepiej ale lepiej.
Piotrze, ale sklejka?

Witam,
spokojnie Panowie, nie wieszajcie mnie od razu na najblizszym drzewie. Sklejka(zabarwiona czarnym tuszem) wyjatkowo dlatego, bo byla obawa ze np grusza w tych rozmiarach ( grubosc 1,2mm przy duzej szerokosci i cienkich elementach) mogla by sie wypaczyc. A tak miedzy nami, jak bym wam tego nie powiedzial, to i tak byscie nie zauwazyli. Z hebanu wygladalo by to gniazdo identycznie. Natomiast wregi Myszorku sa z gruszki (6mm) bo zadnej sklejki nie mialem.
Mam nadzieje ze pomimo tego "grzechu" nie zostane zbanowany z Kogi.
Serdecznie Pozdrawiam
Piotrek

Witam.

Sklejka jest tak samo dobrym materiałem modelarskim jak inne.Zastosowanie do platform w Twoim przypadku jak najbardziej trafne, Piotrek.W odpowiednich rękach nawet z kartonu można robić cuda.To co prezentujesz w swoim modelu jest na wysokim poziomie.Rzecz w tym,że mniej ważne jest , z czego coś jest zrobione,ale jak jest zrobione.A tu jest na co popatrzeć.

A swoją drogą,smutne jest to,że coraz mniej modelarstwa takiego jak Twoje na Kodze a coraz więcej ''wesołków".

Pozdrawiam.Kazimierz.

Dzięki Piotrek za odpowiedz
Nikt tu nie pisze że jest źle czy brzydko. Po prostu Piotrek przyzwyczaił Nas że wszystko robi z litego drewna i robi to ze smakiem ( bez farby ) dlatego moje pytanie o sklejkę .
Relacja Piotrka jest moją ulubiona relacją i chyba miałem prawo zadać pytanie ?
Znam Piotra osobiście i wiem że ma poczucie humoru (bardzo mało już takich osób na Kodze)i nie strzeli focha że pytam o sklejkę.
Piotr , jeżeli uraziłem Cię tym pytaniem i spowodowałem zamęt w Twoim życiu to publicznie bardzo Cię PRZEPRASZAM

A co do "wesołków " i "chwalipięt" to najlepiej zlikwidować te działy i założyć dział " choroby i leki wieku starczego "
Nieraz trzeba pożartować i się pochwalić bo to wpływa pozytywnie na higienę psychiczną .
Ja nigdy nie spoważnieje i nie zramoleje

Witam,
waszym wypowiedziom ani nic dodac. ani ujac. Moze tylko tyle: ja osobiscie te gniazda na poczatku tez chcialem zrobic z pelnego drzewa, ale po konsultacji dalem sie przekonac, ze w tym przypadku sklejka jest lepsza. Czlowiek sie uczy cale zycie, wazne jest zeby chcial sie uczyc.
A teraz chcialbym zamknac dyskusje na ten temat.
Myszorku nie masz za co przepraszac, bo zeby spowodowac zamet w moim zyciu, to musialbys wyciagnac inny kaliber (ale nie wyciagaj). Jak we wszystkim w zyciu, troche "szpasu" musi byc.
Serdeczne Pozdrowienia
Piotrek

Bardzo ładnie wyszło. Gdybyś nie powiedział z czego to jest zrobione to nikt by nie wiedział. Nie ważne jak i z czego ale efekt a w tym wypadku jest super. Pozdrawiam

Witam. Dokładnie Borek. Toż to heban jest! A może i nie jest? Ale na pewno wygląda jak heban. I chyba o to chodzi co by wyglądało ślicznie - a wygląda, oj wygląda.Dla mnie zielonego. Pozdrawiam serdecznie KK.

Jeżeli kogoś uraziłem swoim przywaleniem się do sklejki to chciałbym przeprosić bo jakiś nie fajny zamęt się zrobił co do sklejki miało wyjść na wesoło a wyszło ... jak wyszło. Również było mi dane poznać Piotra osobiście i mam nadzieję że moimi wpisami w jego relacje się nie naraziłem i wiem że modelowania mogę się uczyć od niego. Na pewno nic złego nie miałem na myśli raz jeszcze przepraszam i raczej zostanę tylko obserwatorem tego pięknego modelu jaki wychodzi spod rąk Piotra.
Serdecznie pozdrawiam.

Witam
Skonczylem strugac patyczki. Reje sa, podobnie jak i maszty, z orzecha o srednicy 8-3mm wyprofilowane na 6-2mm i cale pokryte czarnym tuszem. Mialem dwa rodzaje oczek pod line uchwytowa (?): 1,5mm fototrawione z bachy mosieznej o grubosci 0,4mm (Mirek/Radek) i standartowe 1,5mm z drutu miedzianego 0,6mm. Wszystkie oczka poczernilem, jak zwykle, kwasem selenowym..
A tak to wyglada na reji.
Zdecydowalem sie na te ciensze, bo wedlug mnie lepiej pasuja do skali (jesli ktos jest innego zdania, to prosze o protest).
Tak to wyglada prowizorycznie zamocowane na masztach
Wszystkie czesci sa gotowe, teraz kolej na zabudowe pokladu i olinowanie uzbrojenia.
Pozdrawiam Serdecznie
Piotrek

Witam
Zaczynam olinowanie karonad. Bloczki (3mm) i haczyki od Mirka. W linki (1mm i 0,25mm) zaopatruje sie tu: http//home.foni.net/~agondesen/ Metody wykonania olinowania byly czesto dokladnie opisywane na forum (np. Kagra-Wappen von Hamburg), tak ze nie bede tego powtarzal.
Przy montazu lin mocujacych (talia?) chcialem wyprobowac caly arsenal mozliwosci i zrobic podwojne olinowanie (2x2 linki). Do tej pory robilem tylko pojedyncze (1x2), bo przy skali 1:64 jest na pokladzie bardzo malo miejsca. Zamontowalem obie wersje.
I teraz moja prosba: pomozcie podjac decyzje, ktora wersja pasuje lepiej do modelu. Czy to podwojne olinowanie, to nie jest za duzo w tak malej skali, moze to pojedyncze wystarczy?
Serdecznie Pozdrawiam
Piotrek