Forum Koga • Strona główna - Koga Portal - Modele - Żaglowce - Statki - Okręty - Forum modelarskie

Piotrek,jakby Ci to nie dawało spokoju,że jeszcze coś tam w talii brakuje to rób podwójne.W tej skali bardziej czytelna jest ta pojedyncza.Tylko znawca tematu zwróci na to uwagę.Laik uzna,że tak ma być.Niestety w modelarstwie nie wszystko da się odwzorować.Czasem uproszczenia muszą być,aby nie przedobrzyć.Ja przedobrzyłem ze słoneczkami na pokładzie.Teraz bym sklarował końce lin na talii,jak u Ciebie, a tak mam nieco optycznie zagracone śródokręcie.Pozdrawiam.Kazimierz.

Witam,
Kaziku, dziekuje za Twoje uwagi, moge spokojnie zyc z pojedynczym olinowaniem. Masz racje, ze to podwojne duzo nie daje a o ile mniej roboty z pojedynczym. Odnosnie Twoich "sloneczek", to zle to nie wyglada( czytaj: bardzo dobrze wyglada), duzo ich jest, ale czesto celowo zagracamy poklad dla uzyskania dodatkowej autentycznosci.
Ja robilem i tak i tak w zaleznosci od ilosci miejsca i od humoru.
W podobny sposob jak karonady olinowalem tez dwie przednie armaty.
Teraz jeszcze 16 karonad i uzbrojenie bedzie gotowe. Obiecuje, ze nie bede pokazywal kazdej oddzielnie.
Serdecznie Pozdrawiam
Piotrek

Witam,
Wyposazenie pokladu prawie skonczone. Na bugu doszly jeszcze jakies literki. Mosiadz 0,1mm, wysokosc 3mm przerobilem na "bukszpan"
Karonady z pojedynczym olinowaniem, ciasno sie zrobilo na pokladzie. Teraz powoli trzeba bedzie isc do gory (wanty, wyblinki i inne ustrojstwa)
Serdecznie Pozdrawiam
Piotrek

Witam,
Przyszla kolej na bloczki, linki i supelki. Na rozgrzewke zrobilem uzbrojenie bukszprytu. Tzw. "otwarte serca" od Mirka.
Zamocowane na bukszprycie
Pierwsze wanty (1mm) i wyblinki (0,1mm).
Serdecznie Pozdrawiam
Piotrek

Witam
Piotr Mirek istotnie ma „otwarte serce” i to nie tylko w przenośni , a co do Twojego modelu to co tu dużo mówić jak to u Ciebie czyli Extra!!!

Witam,
Pomalutku dochodzi troche linek i supelkow. Skonczylem wanty i wyblinki na "parterze".
Serdecznie Pozdrawiam
Piotrek

Znakomicie to wygląda Piotrze moje uznanie zawsze mówię że jak widać linki to już mamy wtedy do czynienia z żaglowcem nadają cały urok stateczkowi

Pięknie ,pięknie ,pięknie .
Miałem się nie odzywać w Twojej relacji no ale jak widze to drewienko bez farby i wykonanie to nie umię się powstrzymać

Ja bym dał te linki przy jufersach trochę ciemniejsze bo jak dla mnie , powtarzam , jak dla mnie , za bardzo rzucają się w oczy i wzrok skupia się od razu na nich .

Witam,
Myszorku, ciesze sie, ze sie nie mozesz powstrzymac. Odnosnie tych linek, to jest zblizenie z blyskiem, w rzeczywistosci sa one bardziej szare, a jak olinowanie bedzie kompletne, to bedzie to zupelnie inaczej wygladac. Mniej wiecej tak, jak u Merkurego. Wtedy te mocowania juz sie tak nie rzucaja w oczy.
Serdecznie Pozdrawiam
Piotrek

Witam,
Ciag dalszy linek i supelkow. Dzieki relacji Jarcia o olinowaniu poznalem Polska nomenklature tych wszystkich sznureczkow. Na bukszprycie doszly jakies gaje, kolejne sztagi oraz pierwsze paduny (pomocnicze i stale). Pomalu zaczyna to wygladac jak zaglowiec.
Serdecznie Pozdrawiam
Piotrek