Forum Koga • Strona główna - Koga Portal - Modele - Żaglowce - Statki - Okręty - Forum modelarskie

Oczywiście.
Skoro tak twierdzisz.

Zacząłem wstępne wyrównywanie powierzchni wewnętrznej kadłuba za pomocą hebelków o łukowatej stopie

Rozumiem Tadheus ze masz te wręgi przyklejone do stewy?. Tak się zastanawiam jakie masz odniesienie do tego szlifowania wewnętrznego. Patrząc na ilość trocin dajesz ostro ale czy to jest na zasadzie wyrównania tylko wszystkich do siebie czy zeszlifowania do odpowiedniego skosu by kadłub miał prawidłowe proporcje ale właśnie nie widzę na czym byś się opierał w tej drugiej kwestii i mogą ci wyjść trochę złe skosy wewnętrzne jak i cienkie wręgi w niektórych miejscach no ale ja się pewnie nie znam a ty masz może swoja koncepcje więc podziel się z nami bo ciekawy sposób wykonywania trochę odbiegający od innych .

Ja tego sposobu też nie rozumiem.Zamiast "hebzić" tym mikro-hebelkiem,lepszy chyba byłby klocek z gruboziarnistym papierem,długości co najmniej 4-6 wręg.Pozatym, góra jeszcze w recepturkach?Może też się za bardzo nie znam ale do tej operacji,usztywniłbym cały szkielet i wyjął z tej stoczni.Widząc po wręgach jest sporo szlifowania także na zewnątrz,więc stocznia do szlifowania zbędna.

Wręgi są przyklejone, denne wzmoniemia międzywręgowe też są wklejone, a gumki to ciągle jeszcze stsbilizują. Hebelkami wolę wyrównywać niż kostką z grubym papierem ściernym. Po nich wystsrczy bardzo drobnym, zbierają po ok.0, 05 mm czyli niewiele. Skosy są już wyszlifowane wałkiem ściernym.

W/w Koledzy martwią się,że hebelki za dużo zbierają.Zamieszczam zdjęcie z jednej z francuskich relacji pokazujące jakimi narzędziami wyrównuje się kadłub w skali 1/24.

w/w koledzy się nie martwią bo to jest twój model i jak go zrobisz tak będziesz miał, to była tylko kwestia zrozumienia sensu tego co robisz . To co pokazałeś to jest właśnie to o czym mówi Kagra nowocześniejsza wersja klocka z gruboziarnistym papierem ściernym czyli coś co jest długie na kilka wręg by przy wyrównywaniu miało większą powierzchnię .

Witam.

1. Bo w oryginale musiały być i na 100% były.
Na podstawie jakich publikacji podjales taka decyzje?

2.

tadheus pisze:W/w Koledzy martwią się,że hebelki za dużo zbierają.Zamieszczam zdjęcie z jednej z francuskich relacji pokazujące jakimi narzędziami wyrównuje się kadłub w skali 1/24.

Fotka rewelacyjna,tylko zdaje sie ze nie Twoja.Moze wypadaloby podac autora zdjecia?/prawa autorskie -Wiesz cos o tym?/
3.W ramach ciekawostki to cos na zdjeciu jest powszechnie uzywanym strugiem...do plyt gipsowych
Milego wieczoru

Troszkę strugania i już lepiej wygląda.Kadłub opuści stocznię po doszlifowaniu kadłuba wewnątrz i wklejeniu nadstępki.

W sklepie GS-u trafiłem małe gwoździe.Te mniejsze można ładnie poczernić oksydą do broni,te większe w kolorze mosiądzu.
Co o nich myślicie????? Można je wykorzystać do kołkowania??