Forum Koga • Strona główna - Koga Portal - Modele - Żaglowce - Statki - Okręty - Forum modelarskie

Walczyłem z rufą.Planki nie szlifowane,są bezpośrednio po usunięciu papierowych szablonów.

Próba rzeźbienia w mosiądzu uchwytu do moździerza. Na rysunku nie widać wyraźnie czy to ryba czy delfin.

Witaj Pawle,
bardzo fajnie to wygląda, podobnie jak i lufa działa, ale czy nie sądzisz że moździerz, jak i lufa działa są za bardzo wypolerowane?

Wojtku,
na razie to wszystko próby,a zmatowić to przed ostatecznym czernieniem zawsze łatwiej niż wypolerować.

Drugi uchwyt gotowy ,drobne poprawki po wlutowaniu,bo stabilniej będzie.Jeszcze osłony otworu zapłonowego pozostały do zrobienia.

Ładnie wyszły te dekoracyjne uchwyty na moździerzach nie powiem . Ale jak dla mnie to jest sztuka dla sztuki i chęć sprawdzenia samego siebie , czy jeszcze oczy i ręka taka jak kiedyś . Kupa roboty efekt fajny , ale wszystko zginie jak zamontujesz te moździerze na modelu , mnie się to podoba , ale sam powiedz : Czy nawet jak byś przylutował normalne wygięte pręty, to czy ktoś by na to zwrócił uwagę oglądając gotowy model ? Ja rozumiem ,ze chcesz budować według planu i swojej wiedzy ale czy warto tak utrudniać sobie życie ? Trochę potrułem ale co mi tam

Mirku to ładnie zrobiony detal i na pewno będzie go widać na modelu. Szacuneczek dla Tadheusa.
Ale ja mam inna wątpliwość odnośnie moździerza.
Chodzi mi o połączenia lufy i łoża. Według rysunku wydaje się być łagodnym przejściem. Tym bardziej, że był to odlew. Przy wystrzale pewnie tak zmocowana lufa jak u Tadheusa by odpadła.

Oczywiście mogę sie mylić bo nie znam się dobrze na czytaniu rysunków.

awas pisze:Mirku to ładnie zrobiony detal i na pewno będzie go widać na modelu. Szacuneczek dla Tadheusa.
Ale ja mam inna wątpliwość odnośnie moździerza.
Chodzi mi o połączenia lufy i łoża. Według rysunku wydaje się być łagodnym przejściem. Tym bardziej, że był to odlew. Przy wystrzale pewnie tak zmocowana lufa jak u Tadheusa by odpadła.

Oczywiście mogę sie mylić bo nie znam się dobrze na czytaniu rysunków.

Moim zdaniem to zamocowanie moździerza jest tylko tymczasowe i zapewne Tadheus zrobi to dobrze, tak myślę . Z wcześniejszych zdjęć wynika że przestrzeń pomiędzy podstawą a lufą zostanie uzupełniona , jak to bedzie zrobione ? To nie wiem, ale poczekam spokojnie na rozwój wypadków .
Co to Twoich umiejętności czytania rysunków Arturze to masz to bardzo dobrze opanowane ! Myślę ,że to żart nie na miejscu z Twojej strony ( ale może ja tez się mylę)
Zwróć uwagę na załączone zdjęcie z relacji Tadheusa , ja na podstawie tej fotki śmiało mogę stwierdzić ,że ta przestrzeń zostanie uzupełniona o czym pisałem wcześniej

Rzeźbienie w mosiądzu ! Masakra .
Stawiasz wysoką poprzeczkę .
Ja bym dorobił jeszcze więcej łusek bo teraz to takie nakropkowane ale i tak ładne .


Łatwiej nie było by w modelinie

Robię osłony otworu zapłonowego w kształcie maszkaronów.
Pręt mosiężny ma grubość 4 mm.