Forum Koga • Strona główna - Koga Portal - Modele - Żaglowce - Statki - Okręty - Forum modelarskie

Kawał modelu .
Widać że jest masywny i można z nim poszaleć .
Miałeś trochę jazdy z wyginaniem tych listew ale ładnie to wyszło . Po kosmetyce będzie na pewno ok.
Budowa w tej skali jest na pewno wielka przyjemnością .
Staraj się dalej tak a będzie piękny model .
Niektórzy nie , ale ja trzymam kciuki za powodzenie projektu .
Myślę że już zaczniesz pokazywać co i jak robisz bo to fajne jest dzielić się swoimi małymi tajemnicami .
Powodzenia .

Dzięki Myszor,
złożyłem w całość już posiadane elementy drewniane.Tak to wygląda.

Wykonałem szablon w/g którego będą wykonywane pokładniki.Jest zrobiony z dobrze wysezonowanej deseczki z orzecha włoskiego o grubości 2,2 mm.
Najdłuższy pokładnik ma 33 cm długości przekrój 14mmx 14 mm i ugięcie 8 mm.
Wszystkie pokładniki będą wycinane po łuku w/g szablonu. Pozbawi je to zbędnych naprężeń.

W przypadku gięcia pokładników , brak dodatkowych w miarę stabilnych miejsc podparcia poza skrajnym mocowaniem będzie powodował nieustanną pracę drewna związaną ze zmianami wilgotności i temperatury powietrza w miejscu przebywania modelu.Dodatkową siłę ściągającą w przeciwnym od wygięcia kierunku jest klej, którym są przyklejone klepki pokładu.

Wyciąłem w/g szablonu trzy pokładniki,tak na próbę aby sprawdzić pasowanie krzywizny pokładu z krzywizną skrzyni na moździerze. W tym przypadku pokładniki są jeszcze o ok 1,5 mm za szerokie.

Witam
Skoro nie pasuje to popraw ale czy trzeba bylo o tym i informować wszystkich.? No tak ale jest kolejny wpis w relacji idiothcznyt nic nie wynoszący ale zaspakajajacy chore ego .

Ryśku, gdybyś był zorientowany w temacie to byś zauważył na zdjęciach,że pasuje.
A co do tych 1,5 mm to strugarka załatwia sprawę w minutę,bo to o krzywiznę,a nie o szerokość chodzi.
Czytaj ze zrozumieniem,jeśli jeden raz za mało to powtórz.Popracuj nad ortografią, za nerwowo piszesz.

Witam
Twoich wpisów nie jeden już próbował czytać jak to określiłeś ze zrozumieniem ,tyle ze nigdy jakoś nikt nie mógł zrozumieć poza może kolegą Myszorem co tez w Twojej głowie się kotłuje , bo skoro piszesz” W tym przypadku pokładniki są jeszcze o ok 1,5 mm za szerokie.” Czyli zdrowo myślący może zakładać ze nie pasują skoro sam piszesz ze sa za szerokie o 1,5mm wiec sam zacznij pisać i wstawiać zdjęcia ze zrozumieniem , bo ja na tych zdjęciach nie widzę ze coś jest za szerokie czy za wąskie czy pasujące o te 1,5mm dla mnie te wpisy jak i wiele innych w Twojej relacji to sa wpisy wyłącznie dla Twojego chorego Ego , zaspokojenia własnej próżności z której jesteś bardzo już dobrze znany na Kodze .
A tak na marginesie to Ty czytaj ze zrozumieniem bo czy ja napisałem w poprzednim wpisie ze mi chodzi :„bo to o krzywiznę,a nie o szerokość chodzi.” Ja napisałem ze skoro nie pasuje to popraw a nie pisałem co masz poprawic.
PS . mam nadzieję ze ten wpis nie zniknie jak wiele innych w tej relacji

Rysiek,proponuję kilka godzin korepetycji u Kolegi Myszora,może się podciągniesz .

Teraz muszę podciągnąć moje ego.
Pokładniki pokładu głównego wycięte. Dociąłem również kostkę do doszlifowywania pokładników o krzywiźnie wewnętrznej i zewnętrznej identycznej z krzywizną pokładników.

Otwory pod gwoździe nawiercone w całym ułożonym już poszyciu wewnętrznym.
Model jest w stoczni unieruchomiony gumkami. Całe wewnętrzne poszycie zostało dość mocno zwilżone wodą.Model postoi teraz jakiś czas do wyschnięcia.

Elementy dolnych pokładów i pokładu głównego , gotowe