La Belle
: 10 sty 2014, 16:47
Witam wszystkich w Nowym Roku,
Swieta sie skonczyly i trzeba zaczac cos nowego. Zdecydowalem sie na "La Belle", pomimo ze ten model byl/jest juz kilka razy pokazywany, ale mnie on sie podoba i tez go chce sprobowac zbudowac. Model bedzie w skali 1:24, wykonany glownie z "gruszy" szwajcarskiej, bukszpanu i hebanu wg planow ANCRE.
Poniewaz bede przy budowie skonfrontowany z elementami zdobniczymi, musialem na poczatku troche pocwiczyc. Wybor padl na modeline. Pierwszy material okazal sie za gruboziarnisty i wysychal za szybko na powietrzu. Lepsze wyniki uzyskalem z modelina "super sculpey" ktora ma konsystencje plasteliny i pozostaje elastyczna az do wypalenia (130°C, 15-30min). Ponizej wyniki moich pierwszych "wypocin".
I teraz prosze Was o obiektywna wypowiedz (nawet jezeli to czasem boli), czy mozna z tymi elementami zyc, czy mam sie zabic, tzn. dalej trenowac. "Pokrake" bede chyba musial powtorzyc, bo wyszla troche za pulchna. Przedobrzylem z piersiami i z biodrami ale wysokosc (5,5cm) sie zgadza. Powtarzam, ze to moje pierwsze proby z tym materialem.
Pozdrawiam Serdecznie
Piotrek
P.S. Mam nadzieje ze Myszor mnie nie przeklnie, bo to nie drzewo a jeszcze do tego malowane.
Swieta sie skonczyly i trzeba zaczac cos nowego. Zdecydowalem sie na "La Belle", pomimo ze ten model byl/jest juz kilka razy pokazywany, ale mnie on sie podoba i tez go chce sprobowac zbudowac. Model bedzie w skali 1:24, wykonany glownie z "gruszy" szwajcarskiej, bukszpanu i hebanu wg planow ANCRE.
Poniewaz bede przy budowie skonfrontowany z elementami zdobniczymi, musialem na poczatku troche pocwiczyc. Wybor padl na modeline. Pierwszy material okazal sie za gruboziarnisty i wysychal za szybko na powietrzu. Lepsze wyniki uzyskalem z modelina "super sculpey" ktora ma konsystencje plasteliny i pozostaje elastyczna az do wypalenia (130°C, 15-30min). Ponizej wyniki moich pierwszych "wypocin".
I teraz prosze Was o obiektywna wypowiedz (nawet jezeli to czasem boli), czy mozna z tymi elementami zyc, czy mam sie zabic, tzn. dalej trenowac. "Pokrake" bede chyba musial powtorzyc, bo wyszla troche za pulchna. Przedobrzylem z piersiami i z biodrami ale wysokosc (5,5cm) sie zgadza. Powtarzam, ze to moje pierwsze proby z tym materialem.
Pozdrawiam Serdecznie
Piotrek
P.S. Mam nadzieje ze Myszor mnie nie przeklnie, bo to nie drzewo a jeszcze do tego malowane.