Forum Koga • Strona główna - Koga Portal - Modele - Żaglowce - Statki - Okręty - Forum modelarskie

Prace przy maszcie i platformie.

Reję wystrugałem za pomocą struga.
Trochę uproszczona w stosunku do planu.
Trzeba by toczyć noki rei, ale przy "takim" materiale zestawowym....
Struganie ujdzie...

Reje żagli wytykowych pozostawię ruchome, z zabezpieczeniami jak na planie.

I jeszcze jedno ... Model będzie bez żagli.
Czyli reje opuszczone do "prawidłowych wysokości na grotmaszcie" cokolwiek to znaczy.

Czasami nawet jak się nie chce... trzeba wymienić "akcesoria" zestawowe.
Te odlewy "pseudometalowe" były zbyt toporne.
Linek z zestawu nie używam w ogóle. nie nadają się do niczego.

Wanty i wyblinki.

Elastyczne linki z pasmanterii sprawdziły się ....
Oczywiście nie są polecane, ale też nie są zabronione.
Mają tę zaletę, że łatwo się przeszywają i są cały czas napięte
bez względu na wilgotność. Wadą ich jest struktura splotu
nieodpowiadająca rzeczywistości, jednak przy tej skali, zważywszy,
że model nie jest na wystawę zostały zastosowane.
Splot jest prawie niewidoczny bez powiększenia.

Metoda przeszywania wyblinek też nie jest zabroniona
aczkolwiek bardzo niepolecana. Powinno się wyblinki wiązać.
Można by tych fotek nieprawidłowego wykonania nie załączać,
ale może komuś się przydadzą.

Niezainteresowani niech nie oglądają.

Talrepy. Wanty są jak z gumy, ładnie się naciągają.

Wanty gotowe.
Teraz tylko stenga, stenwanty, bramstenga, bram-stenwanty...
I maszt będzie gotowy.

Wkleiłem "artylerię". Pomalowałem pokostem lnianym.
Drewno nabrało ładnego wyglądu.
Pokost po wchłonięciu daje fajną matową barwę.
Fotki po pokostowaniu, pokost jeszcze mokry.

Stenga, stenwanty i "pseudowyblinki". Jufersy 3 mm.
Na fotkach sposób wykonania.

Zawiązane talrepy stenwant.